Dyziek_ka
Użytkownicy-
Postów
1 031 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez Dyziek_ka
-
figle z estrogenem i feromonami pociągną, rozdrażnią ale jeszcze bardziej absorbują czasami figle ze stałą struktury subtelnej i fermionami... skosztuj - obezwładnią, zachyboczą wyobraźnią *stała struktury subtelnej - 1/137 Uściski. Elka. nie obezwładnią zakusy wyobraźni rozchybotanej rozchybała ją chyba jakaś dziwna pani wyobraźnię moją rozdymając bez granic chybocze obrazem wizji fenomenalnej Elu wszystko mnie chyba, w usta delikatny chybak
-
tak tutaj panie figlowały, że wszystko wonią ferpomonią usmarowały i jak tu nie wąchać ? estrogen po wszystkich kątach To bardzo piękny wiersz. te komentarzowe 'śmichy" także Pozdrawiam Elu
-
Stróż przyrostu
Dyziek_ka odpowiedział(a) na Dyziek_ka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
sypiam nie sam jeszcze tak mam bo z każdą z mam nie wszystkie moich dzieci logika temu przeczy jednak coś jest na rzeczy powinienem się leczyć może tylko zaprzeczyć to nie seksem mam męczyć nie seksem chyba grzeszy w porodówki recepcji śpiący stróż bez koncesji -
Odkrywczy erotyk
Dyziek_ka odpowiedział(a) na Dyziek_ka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dawniej się alienowało tylko z tłumu Bo w gawiedzi prawda siedzi Aprowizowanie wypraw bez rumu ? Bez pożegnań, bez spowiedzi ? Proponuje pani, by taktykę ustalić Inni opłynęli, już statki na fali Kolumb, da Gama już poodkrywali Co tu odrywać wsio zakryto pidżamami Dziękuję Elu za szczyptę…humoru Serdecznie Pozdrawiam -
Odkrywczy erotyk
Dyziek_ka odpowiedział(a) na Dyziek_ka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Z tymi kleszczami to prawda. Z tej jarzębiny jeden ze mną się zabrał, ale zamiast się zgodnie z fizjologią opić, to po glacy łazi Z sympatią odbuziam -
Odkrywczy erotyk
Dyziek_ka odpowiedział(a) na Dyziek_ka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ale za co się należało ? Za to, że odkryłem ? Czy za to, że nic więcej się nie stało Pozdrawiam i dziękuję za komentarz -
Odkrywczy erotyk
Dyziek_ka odpowiedział(a) na Dyziek_ka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Peel zapewne dziękuje I na pewno drugi policzek nadstawia, czy przystawia, albo, albo Albo się leczy, albo puchnie. Dziękuję głośno (Żebyś Ty wiedziała jak trudno głośno mówić, z takim spuchniętym ryjem) -
Odkrywczy erotyk
Dyziek_ka odpowiedział(a) na Dyziek_ka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Naraz, na raz,… zaraz Wolniej troszkę, dla tych doroślejszych na dwa …chociaż Z radosnym dorosłym pozdrowieniem -
Odkrywczy erotyk
Dyziek_ka odpowiedział(a) na Dyziek_ka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie ma nic gorszego niż praca odkrywcy jeden się natrudzi korzystają wszyscy ale w naszym klubie chętnych mamy sporo ryzykują życie wieczorową porą wyruszył o świcie z brygad nasz kolega dzień w kalinach przestał, wieczorem się przedarł trudy i krew z potem strumieniami lały jednak nie wytrzymał zażarły komary drugi ja ruszyłem przez trawnik leszczyny do okna dotarłem w cieniu jarzębiny trudem odkrywane ciala antypody odkryłem kocykiem okryte pagody Tam się rozpościera widok okazały gęstwina czuprynki jeszcze jakieś kępki zwycięstwo myślałem i czekałem chwały taki los odkrywcy po pysku dostałem -
Statystyka kuleje Dlaczego „Społeczeństwo się starzeje" ? Jeśli za Twa myślą skrzętnie by podążyć Co drugi od piwa i co drugi w ciąży Wszystko w kierunku ciąży dąży Może dumam źle I to po piwie mniej sie chce za myślą Twoją dalej dążę skoro natura prze do ciąży to może jakiś dzielny mąż by poświęcił się jak rajski wąż by kusić, uwodzić, sprawę drążyć! koszmar starości by nie ciążył nad społeczeństwem! nie pogrążył by się w zaniku żądny ciąży ten biedny naród. mimo brzuszka i piwka co się po nim nie chce w kąt poszłaby poduszka i... nie dodam wersu bo rym narzuca lekce ! Za statystyką Nie tylko ja pomykam Bo nawet gdy truteń chciał chcieć To jeszcze trzeba z kim mieć Menopauza pszczoły Wysiadły gruczoły Bez ryzyka Może bzykać
-
Uwaga o głupich, odnosi sie do głupich, a MY to ( seksistowsko) grupa pełnosprawnych, prawdziwych , silnych, 50+ menscyzn. A te no szanse, rosną razem z brzuchami. Podyskutowałabym...I o głupich, i o prawdziwych, i o brzuchach i ich roli w szansach. Aaaa, właściwie, o tych ostatnich to już teraz: gdy ci w oko wpadną brzuszki zakryte czy odkryte bardzo trudno zgadnąć dama to w ciąży czy też.... nastąpił piwny przyrost sadła "pięćdziesiątkom" ode mnie także duży +. :)))))))) E. Statystyka kuleje Dlaczego „Społeczeństwo się starzeje" ? Jeśli za Twa myślą skrzętnie by podążyć Co drugi od piwa i co drugi w ciąży Wszystko w kierunku ciąży dąży Może dumam źle I to po piwie mniej sie chce
-
Coś Ty! One potrafią rosnąć o dowolnie wybranej porze! Wiem to na pewno! Te jesienne nawet , bywa, dłuższe i bardziej kłujące. Nie wiem tylko, do kogo odnosi się uwaga o głupich. Bo jesli o mnie chodzi, to nie jestem przekonana, że użyłeś właściwego czasu! :(. Natomiast szanse są i rosną. Ale nie wiem, na co... Uściski.:))) Elka. Uwaga o głupich, odnosi sie do głupich, a MY to ( seksistowsko) grupa pełnosprawnych, prawdziwych , silnych, 50+ menscyzn. A te no szanse, rosną razem z brzuchami.
-
Dalej tak Elu Szanse dla dorosłych rosną. Myśmy już głupi byli Ale rogi rosną nie jesienią, rosną wiosną
-
na klawiaturze
Dyziek_ka odpowiedział(a) na Dyziek_ka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
O to, to, to, myślałem że nawet układ graficzny temu pomoże Dziekuje Pozdrawiam -
na klawiaturze
Dyziek_ka odpowiedział(a) na Dyziek_ka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję Elu ciekawy pomysł. Korekt dokonam choć może nie tych. Przypomnę już raz trzymałaś. Ale to miłe. Z niesłabnącą sympatią -
na klawiaturze
Dyziek_ka odpowiedział(a) na Dyziek_ka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
w twe zmysły wyruszam biegnę dłoni dotykiem zmierzchem usta spierzchłe nawilżając językiem pomruki lęku westchnień odtwarzamy muśnięciem jak na klawiaturze subtelniejszym rozdźwiękiem tuż po uwerturze Fortissimo dla tutti porażeni prądem w świadomości mknąc luki by zasnąć akordem opuszkami w biuście zaciskając pięścią spazmami czeluście zanikamy, mięśniom oddając batuty to już nie my gramy pogłosu atuty melodyjnie echo szepcze pieszczą , świerszcze, jeszcze -
Cel, czapka i w drogę
Dyziek_ka odpowiedział(a) na Dyziek_ka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
może nie wszystko co myślą drwale pasuje wprost do wiersza w umyśle drwala są zwoje całe gdzie wyobraźnia mieszka w siekiery blasku leżą pokotem żywe wierzchołki ławą z pni powalonych włazi przed oczy kikut obrosły trawą a muza prosi zaprasza w gości z mózgu dłubane mary chce śmiechem wersów pogodę wnosić w oczy zmęczone stare drzew tyle istnień zieleni zmarło uciszam je pisaniem smutek wyrzutów łapię za gardło lirycznym figlowaniem Lubię taką zabawę, a jeśli partnerka tańczy lepiej, to tylko przepraszam za podeptane nagniotki i do orkiestry po następny utwór biegnę. Wszak puenty na puentach najpiękniej pamiętam. Pozdrawiam liryczna primabalerino. -
nogi dwie
Dyziek_ka odpowiedział(a) na Emmka_Szlajfka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dopiero teraz kapnąłem jak to jest z tymi nogami kobiety nimi chodzą mężczyźni człapią a różnica miedzy nami Właśnie… miedzy nogami -
nogi dwie
Dyziek_ka odpowiedział(a) na Emmka_Szlajfka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziewczęta! Tak wspaniale się bawicie, że chyba zostanę feministką (co tam jaja, przereklamowane) -
Cel, czapka i w drogę
Dyziek_ka odpowiedział(a) na Dyziek_ka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Namawia muza niezupełnie sucha Zapach piany dręczy drwala zmysły I uśmiechnięty od ucha do ucha Wymyśla osioł koronkowe puenty Ręce sękate w żabotach metafor I ty się pośmiej poety kolego Drwal koronkowy poezji Nikifor Sarkazm obrazu nie zna śmieszniejszego Zabawny wyśmiany Przyparty do ściany W berka z tobą piszę Na wygraną liczę ? -
Cel, czapka i w drogę
Dyziek_ka odpowiedział(a) na Dyziek_ka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Serdecznie dziękuję Aniu, przepraszam że trudzę. Tylko co drugi wierszyk paskudzę. Mam jednak wrażenie, że nie zauważyłaś. Poprawiłem u góry. Drugi wers jest 8 ( chyba, że czegoś nie wiem) A na pewno nie wiem dlaczego nie może być 9-8-9-6 jeżeli oddycham po 5 Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam. -
Cel, czapka i w drogę
Dyziek_ka odpowiedział(a) na Dyziek_ka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Miło mi że coś chwyta . Będę się starał by w odbiorze nie mieszać Dziękuję -
Cel, czapka i w drogę
Dyziek_ka odpowiedział(a) na Dyziek_ka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Za miłe słowo serdecznie dziękuję Fajnie że czytujesz Pozdrawiam -
Cel, czapka i w drogę
Dyziek_ka odpowiedział(a) na Dyziek_ka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
W bałaganie metoda, jak na strychu można się czegoś doszukać Dziękuję, że kurz Cie nie przeraża i szukasz Pozdrawiam -
Cel, czapka i w drogę
Dyziek_ka odpowiedział(a) na Dyziek_ka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wstawaj już rano Jak siedziałaś w wannie coś dla Ciebie napisano jeszcze nie wychodź w pianę wtulona wdzięki chowając w fałdy szlafroka bo w ekran zerka zazdrosna żona wyjdzie… dopiero wówczas się pokaż śliczna liryczna metafizyczna rymami piany okryta szczelnie w metafor tiulu marzeń księżniczka szlafrok… a może już go nie będzie bez czapki chodzę biegam i marzę dobrze nie będę dłużej przynudzał inspirowany pianą spieniony łażę twoja…. poezja mocniej pobudza