
Ela_Ale
Użytkownicy-
Postów
2 818 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Ela_Ale
-
Abonent niedostępny ???
Ela_Ale odpowiedział(a) na malgorzata niepoprawna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Natychmiast wysłałam protest do Moderatora. Jestem oburzona. Nie tylko tym, że dotknęło Waldka, ale i tym, że nic się nie dzieje po wpisach Józefa B. Rasizm jest zabroniony prawem. Tu nie ma nawet cienia wątpliwości. Całuski i dziękuję, Mago, za szybką reakcję. Starałam się odpowiedzieć równie szybko już nawet w niedzielny ranek. -
Jak w tym torusie złapią bozon Higgs'a, to rewolucja nie tylko w nauce ale nawet w filozofii czy może teologii(?) gotowa. Bo może to właśnie pole Higgs'a daję masę naszym malutkim cząsteczkom. Muszę się powstrzymać od gadania na ten temat, a trudno. Całuski. E.
-
Pod ziemią metrów sto bez mała, blisko Genewy biegnie rura, a ja się cieszę, jak kto głupi Zderzacz Hadronów znowu działa!
-
Niezbyt duży smutek - Joli
Ela_Ale odpowiedział(a) na Ela_Ale utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Smuteczek mój dzisiejszy taki znikąd, z powietrza nie płacz nad egzystencją ot, krok zatrzymałam nad rzeczki meandrem cienkim soplem lodu ciebie przypomnieniem na dźwięki pianina lekko chłodny wietrzyk włosy mi potargał wpadł w karminowy gorąc nastrój wyzerował -
Powrót do świata żywych
Ela_Ale odpowiedział(a) na Wiktor Hammar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Racja, Waldku. Tego się trzeba uczyć. Nie wszyscy mają wrodzony talent. To taka aluzyjka. Pozdrawiam. E. -
Święta Czarnego Kruka
Ela_Ale odpowiedział(a) na bazyl_prost utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zgoda z Waldkiem. Ale ja i tak po swojemu go sobie czytam. Tytuł wyrzuciłam Pozdrawiam. E. -
Chyba tak dosłownie nie myślałam, Łukaszu. Byłam bliższa Gryfowi, ale Twoje czucie też jest mi bliskie. Dzięki. Całuski, bo wierszyk nie miał być taki smutnięty, Waldku. E.
-
Paraboliczny relatywizm
Ela_Ale odpowiedział(a) na Nocy syn wyklety utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przepraszam, że jestem tępawa, ale naprawdę nie rozumiem: Pokosy mych głazów Wsunę na ich górę Co to znaczy? Pokos to wiem, że zbiór traw. Ale dalej? pozdrawiam. E. -
Jeden z lepszych. Co, że smutny...Całuski. E.
-
Jak już będziesz odchodził na zawsze nie zapomnij zostawić gdzieś hasła. Nieznanych jest tyle zaułków za drzwiami, wrotami z metali. Jakoś trzeba je będzie otworzyć, kiedy czas powrotów nadejdzie. Skąd wiadomo, że zdania nie zmienisz, z nieba- piekła nie zechcesz uciekać? Czy w wierszach szyfrem zamkniętych zachowałeś profil rozmyślań? Pozostaw mi hasło dostępu.
-
Cudo.Nie blednij świtem, Dyziowa Perełko. :-)))) Bardzo dziękuję. E.
-
Dlaczego wyliczyłeś kawałki Jej ciała, a potem przecinki i wielkie litery? Czy to celowe, bo jakoś nie mogę zrozumieć?
-
Powrót do świata żywych
Ela_Ale odpowiedział(a) na Wiktor Hammar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak, jakby każda strofa o czym innym, ale może to moje pierwsze wrażenie. Szukam tego mojego gasnącego słońca i w jego promykach nie dostrzegam, cóż bym mogła wziąć sobie z Twojego wiersza. A co? Rytm zanika ciut. Pozdrawiam. E. -
Rymowanki zza firanki
Ela_Ale odpowiedział(a) na Jędrek Szymański utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Na razie - klepanki na rozruch? Też dobrze, co dalej? Pozdr. E. -
Cieszę się, Młody. Kto pyta, nie błądzi. Pozdrawiam. E.
-
Gryfowi - antidotum
Ela_Ale odpowiedział(a) na Ela_Ale utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Łukaszu - pewnie, że prawda. Coś wiemy o tym. ;-) Gryfie, jesteś zbyt potężny, aby nie wygrywać swoich wojen! Lecę na odsiecz, jak widzisz. E. Waldusiu, nie przesadzaj. Wszyscy chrapią! Tylko nie słyszą!!! (To też i przenośnia). Szmonces o kozie znasz? Znasz. Czyli rozwód to jakby brak kozy no i 7 niebo! Można i tak, ale coś lepiej w zamian, czyż nie? ;-) Elka pozdrawia -
Pięknie dziękuję, a wiersz jeszcze piękniejszy ( i dla mnie! Ha!). Przesyłam go wszystkim potrzebującym i tym wesolutkim! E.
-
I co? Tak mi zostaniesz w mrozie, zaspach śniegu, w tej zimie? Bez spodziewań wiosennych ? Elegancko, łagodnie, jak po pianie mydlanej, z delikatnym poślizgiem, ku codziennej zwykłości odejdziesz? Mam mieć ku pociesze tylko twoje wiersze i myśleć, że dla mnie wciąż są przeznaczone?
-
Gryfowi - antidotum
Ela_Ale odpowiedział(a) na Ela_Ale utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Musisz się lękać musisz płakać musisz z bojaźnią patrzeć w życie musisz się w żalu pozatracać potęsknić, cierpieć pouciekać drżeć z niepokoju ponarzekać łkać, smucić, boleć długo czekać Bo kiedy niebo już się przetrze smaki radości będą lepsze. -
Przesyłam Ci prosty wierszyk, trochę klepany, ale szczery, ku polepszeniu nastroju. E.
-
Co dziś taki smutny, wyjątkowo liryczny ale...ładny. Rytm świetny, błędów brak, a Tobie skrzydła jakby opadły. To tylko z treści wniosek. Wiem, że niekoniecznie z rzeczywistości, ale chyba czuję, że jedno skrzydełko troszkę puściło. Nie jest tak źle, a jeśli, to obok Ciebie. Puść drania przodem, niech znika. Pozdrawiam ciepło. Elka.
-
Też mam miłe słowo o tym wierszu. Pozdr. E.
-
Daimonion
Ela_Ale odpowiedział(a) na Łukasz Michał K. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jeden z Twoich wierszy, które zaspokajają mój apetyt na rymy. I treść i forma są tu płynną jednością. Grat. Pa. E. P.S. Cenię Twoją konsekwencję. -
Jesteście, moi Mili, bardzo pobłażliwi, ale nie ukrywam, że bardzo mnie to podnosi na duchu. Tytułowa Maria to Matka mojego Przyjaciela, która jeszcze trochę z nami jest. Dawniej - poetka, pisarka, plastyczka. Trzymam za Nią kciuki. Dzięki. E.
-
Dzięki za pocieszenie. Ostry gulasz mam już gotowy od jakiegoś czasu, ale go nie zaserwuję. Jestem trochę wstydliwa, czy co? Pa. E.