zak stanisława

może masz miejsce- he he

jesiennieją letnie pejzaże sierpień już się naostrza czas spakować bagaże a sprawa to nie najprostsza Stefanowi i Miłce odmówić nie mogę od le malki dostałam zobowiązania Kos każe szykować się w drogę spotkać się mamy około poznania sprawa z sierpem się gmatwa wstążką czerwoną mamże go pasać? zdobyć go- sprawa nie łatwa więc z czym po polu będę hasać? komórki do wynajęcia zajęte sierp znalazłam - ale na niebie a tu czas gryzie mnie w piętę i problemy wciąż nowe kolebie pod namiot nie pójdę bo kości wygniotą glebę na kamień Stefan coś pewnie wymyśli jak w naszym pacierzu amen

ło rany, używa-ny z koka..rdą?

a co jest dragas? czy to połaczenie drabiny z z fagasem?

coś spieprzyłem, pijak jeden----masło!

Memoria i Gloria dwa ładne imiona między nimi Warszawa 44 zakrwawiona

koci koci łapki, klawiatura w ciapki podeptał ją kot co na komputer wpod podoba misie tój wiersz zwłaszcza 2 wersja. Jest wyrazistsza(choinka co za słowo) pozdrawiam ES

tĘ kobietę co basen nosi? no niezle pozdrowienia z domu samobójców- wariatów? sssmok! ES

och Stasiu,Ty to jednak jesteś spryciula!całość odkryłaś po swojemu i wiesz,po mojemu:) hi hi, bo my dwie to ...dwie jednakoż tylko doświadczeniem inne pa

dudy- powiadasz? no musza mieć, skorą dmą! pozdrawiam ES

w gościnnym spokoju rzeźbimy północe ciepło miękkim włoskom, (he he ) Martyno! znam go,(troche przeinaczony) oj jak dawno, z któregoś warsztatu zimowego chyba, tak coś kojarzę -zapamiętałam, czyli wszedł w pamięć, i o to chodzi w poezji, BRAWO! pozdrawiam ES

krew nam zakrzepła zdumieniem ( że tak szybko czas łąpie nas za skrzydła) pozbieraliśmy się przed nim zgubiłeś niewiele zaledwie kilka włosów żeby było jasne ( nie przeszkadza mi to że- jakby łysiejesz- bez obrazy) czas - utwardzacz (czas utwierdza nas w przekonaniu) w przekonaniu - płyn ( że niby goi rany) do zmiękczania ran ( niech pokaże mi się taki kto to wymyślił, już ja mu...) he, he taka moja interpretacja sssmok!

i dobrze się kojarzy ściskam Sosnę!

sierpa w pień i będzie 12 ,niedoczekłych dni już 10.

dobre! pozdr. ES

powiem cha, cha cha z upodobaniem . ES

a co jest pod spódnicą szkota? w kratka?- he he pozdrawiam kwiatuszku

Espeno, podobnie jak Nechbet zróciłam na to uwagę bo psuje kompozycję superwiersza, pozdrawiam ES

nienasycone to wieczne pióro... pozdrES

a mnie sie podobają i naleśniki i sygnaturka,( ech marzenia- he he) i wiersz na równi pozdrawiam ES

en tery?to ilu ich? za modą Ewuś nigdy nie nadążysz, rób co ci rozum dyktuje i ten co za tobą siedzi, a miniaturka cacy, musze przestać...klamać, skoro chcę dłuzej pożyć,pa ES

i o włosach, ciekawe czyje ony?

ech, wy dziewczyny, wszystko wiecie, nic dziwnego że panowie i władcy się burzą..... kosie le malko dzięki, całuję podwójnie w oba polirki,

skoro mówisz, to wiesz, wierzę ci ,pa dzięki

nie mogę pojąć... pozdr ES