Marcin Katulski
Użytkownicy-
Postów
600 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Marcin Katulski
-
To jest świetne. Reszta do bani i zrzędzenie, Ulo.:) na tym bazowałam, ale gdybym tyle tylko zostawiła, byłoby zrzędzenie, że za mało... a teraz znowu, że za dużo, no ja nie wiem :P Po prostu popracuj nad początkiem. :) Puenta jest aaaaaaaaaaaa. zajebista. ;)
-
Flash niebios
Marcin Katulski odpowiedział(a) na Marcin Katulski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Słoneczko, chmurki, niebiosa. ;) Hehe. -
To jest świetne. Reszta do bani i zrzędzenie, Ulo.:)
-
karygodna filantropia
Marcin Katulski odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
To wiersz o krzywdzie wyrządzonej i nie zrozumianej. O bezsilności wobec kary za odruch jakiś normalny. Sporo bólu i goryczy i ten zawiaszony koniec "winna" Poda mi sie opis Twojej chwili. Pozdrawiam AnkaJ Wy kobiety dobrze się rozumiecie. Taka wersja mi pasuje. Miałem ją na uwadze, ale tylko wtedy gdyby autorka zmieniła kolejność strof pierwszej i drugiej. -
w kierunku
Marcin Katulski odpowiedział(a) na Katarzyna Leoniewska utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dziękuję! ;) -
karygodna filantropia
Marcin Katulski odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Nic mi tutaj nie gra. Próbuje, próbuje. Nic, popalę sobie styki w mózgu zanim znajdę jakiekolwiek połączenie między strofami i ostateczny sens: winny. Nie mam także pojęcia dlaczego tak dużo kursywy. Proszę, autorko tłumacz się !;) -
w kierunku
Marcin Katulski odpowiedział(a) na Katarzyna Leoniewska utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Może, droga Kasiu, rzeźba tworzy, albo kreuje się w czasie.. Maszyna zmian.. tutaj radziłbym dopracować. Trochę to zbyt łatwe, coś jak 'drzwi czasu' ;) Co najważniejsze. Nie ma kolejnej ostateczność. Jest tylko jedna. Ostateczność, to ostateczność. Ten termin ma taką moc, proszę nie gwałć go. ;) -
Twarze
Marcin Katulski odpowiedział(a) na Artur Michalak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Na początku zacząłem wyznaczać wersy, które były banalne. Tzw. prostacki opis.W końcu zauważyłem, że zaznaczyłem cały tekst. To nie jest poezja jeszcze, Michale. Musisz jeszcze dużo popracować. Tyle ode mnie. -
zmarła wariatka
Marcin Katulski odpowiedział(a) na amina rasched utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Drugi wers do kasacji, i przedostatni również. Puenta fajna, ciekawie opisałaś, że nikomu na niej nie zależało. Teraz banalne stwierdzenie: piękno jest tylko w środku człowieka. :) Pozdrawiam. -
Pomarańczowy debiut na całego; tytuł - nie wiem.
Marcin Katulski odpowiedział(a) na Pomarańcza utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Tutaj interpretowałem to tak. Nie wiem, niewyraźny przekaz. Tak na prawdę to nie wiem czemu miał służyć owy wierszyk. -
czarne-białe
Marcin Katulski odpowiedział(a) na Bernadetta1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak już mówiłem na warsztacie- podoba mi się. =) -
Lubię tu wracać po zachody słońca
Marcin Katulski odpowiedział(a) na paranoïaque declarée utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Hola, hola, hola. Coś mi się tutaj nie zgadza. Cofka, cofka. Niebo przybrałao. tla tla. barwę czerwonego wina.. bla bla. wymiocin, blbla, błękitu. Chyba się autor zgubił, i to nieźle. Potem: tv love stories. nie jest odkrywcze, ani szokujące. Już od 50 lat wszyscy trąbią, że telewizja kłamie. ;) Cytat, który wymieniłaś/eś jest chyba najlepszym z tego wiersza. Pomimo, że i tak zbyt cukierkowy, jak te telewizyjne love stories. Autor IS HIPOKRITAS. Tyle pomocy ode mnie, dla Ciebie. -
No i nie udawaj. Powodzenia w szkoleniu siebie. :)
-
Rozumiem wizję, ale przydałoby się trochę obeznania w świecie sztuki. Normalny człowiek pisze normalnie- artysta pisze swoje. W najprostszym skrócie. Nie bądź A,Lepperem polskiej poezji, o ile zaczniesz pisać wiersze.
-
house of drugged
Marcin Katulski odpowiedział(a) na McBeth utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przekombinowane. Za duży natłok myśli. Porusz jedną w wierszu. Nie; technologia, wiara, człowieczeństwo. Ogólnie jeżeli coś przedobrzysz, to też robi się z tego kawał gówna. -
Nikt nie pisze pod publikę. Pod publikę można robić muzykę, film itd. Poezja nie jest komercyjna.
-
Kłamstwo
Marcin Katulski odpowiedział(a) na Joanna_Janina utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
grafomania. -
Będzie miły, dziękuję. Tobie również, Teresko. ;*
-
Obok ciebie
Marcin Katulski odpowiedział(a) na Angelus Vericarita utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Infantylne ćwierkanie zauroczonej 15latki. Co najgorsza podszyte mało oryginalnymi opisami, jak na przykład: 'Jak cień, na krok nie opuszczam ciebie,','pragnę w oczach twych utonąć.'. Nie będę prawił wywodów na temat miłości, ale to na pewno nie jest dobre ujęcie. Przykro mi. Pozdrawiam. Po pierwsze nie jestem dziewczyną bo mam ponad 20 lat i męską płeć. Zresztą nick jest raczej rodzajem męskim niż żeńskim. Zacytuje zdanie z wypowiedzi krytyka literackiego S.K.:"Pisarze niech zajmą się szlifowaniem własnej profesji, niż krytykowaniem i ocenianiem innych artystów. Pisarze jak i pozostali artyści powinni uzupełniać się poprzez swoje dzieła, a nie zajmować się błoceniem innych." Gdyby krytycy potrafili powiedzieć coś ciekawego- sami byliby pisarzami. Oceniałem peelke, nie Ciebie, droga persono.Facet może napisać w rodzaju żeńskim. :) -
J.Hendrix, pogadajmy
Marcin Katulski odpowiedział(a) na Marcin Katulski utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dziękuję, dziękuję. Napruty wracałem z imprezy, i jak przechodziłem samemu przez światła wpadłem na ten pomysł. ;p -
żył sobie człek
Marcin Katulski odpowiedział(a) na julian twardy utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Fajnie, że próbowałeś za pomocą szkolnego wierszyka poruszyć tematy społeczne, ale jednak nie do końca się udało. Powodzenia w poprawianiu. Pozdrawiam. -
Obok ciebie
Marcin Katulski odpowiedział(a) na Angelus Vericarita utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Infantylne ćwierkanie zauroczonej 15latki. Co najgorsza podszyte mało oryginalnymi opisami, jak na przykład: 'Jak cień, na krok nie opuszczam ciebie,','pragnę w oczach twych utonąć.'. Nie będę prawił wywodów na temat miłości, ale to na pewno nie jest dobre ujęcie. Przykro mi. Pozdrawiam. -
Autor ewidentnie niezdecydowany, na początku podlatuje sztampowym erotykiem, potem przechodzi w przeżutą nostalgię. Podsumowując- nie podoba mi się.
-
zawsze
Marcin Katulski odpowiedział(a) na Zbyszek_Dwa utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Cóż za kokietka! Wiedziałem, że będziesz potrafiła dobrze wykorzystać skoki moich hormonów. ;) A komplementy nieczęsto słyszę, więc z otwartymi rękoma je przyjmuję. ;) zaraz, zaraz.. i kto tu się do kogo uśmiecha?... ;) trwałoby to może dłużej, jednakże zmuszona jestem na dziś opuścić forum :D a jeszcze słowo do Zbyszka, ja również chętnie zobaczę tę ostateczną wersję powyższego wiersza na P czy gdzieś tam wyżej, skoro ma być lepsza... :)) Uśmiech, to mało powiedziane. Ja się szczerze, ale tak zdrowo i serdecznie. ;) -
zawsze
Marcin Katulski odpowiedział(a) na Zbyszek_Dwa utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Zaczerwieniłem się, dziękuję. Nie wiem co powiedzieć. Jednym ruchem zrobiłaś ze mnie malutkiego chłopca, który wstydzi się dziewczynek z klasy. ;) a ja myślałam, że takie słowa nie zrobią na Tobie większego wrażenia, umiesz przyjmować komplementy ;) Cóż za kokietka! Wiedziałem, że będziesz potrafiła dobrze wykorzystać skoki moich hormonów. ;) A komplementy nieczęsto słyszę, więc z otwartymi rękoma je przyjmuję. ;)