Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marcin Katulski

Użytkownicy
  • Postów

    600
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marcin Katulski

  1. O czym to do cholery jest? Mętlik myśli, błędne koło. Poetycki zator. Gówno, nic. Pozdrawiam.Marcin.
  2. Poeta ma wskazywać, a nie pozwalać na to, aby odbiorca sobie dogadywał.
  3. Puenta jakby doklejona z innego wiersza. Nie pasująca w ogóle do gara słów, które przelałeś wcześniej. Pozdrawiam. Marcin.
  4. Wanesko cisko, chyba tak to się odmienia. ;p Chodzi mi, że dobrze zobrazowałaś chwilę, o której piszesz. Skromnie, ale jest tam tyle, że wystarczy. Nie trzeba więcej. Brakuje mi tylko zakończenia. Dlaczego to napisałaś, jaki ma przekaz ten wiersz, bo chyba o to tutaj chodzi. Popracuj nad puentą i będzie dobrze.
  5. Uczucie albo jest konkretne, albo ziewnięciem. Pozdrawiam.
  6. Tak samo jak słowa i poezja, bo przecież o niej tutaj gadamy. Pozdrawiam.
  7. Jeżeli ktoś Ci grzebie w wierszu, to za przeproszeniem wypierdol go do kibla. Taka sugestia ode mnie, dla Ciebie. :)
  8. Tekst fajny, aczkolwiek mało odkrywczy. Pozdrawiam.
  9. a czy wszystko ma być takie dopowiedziane pozdrawiam Lubię konkrety, dlatego się czepiam. :)
  10. Krytyka- TAK, ale podpowiedzi- NIE. Czemu?Jeżeli chcesz tworzyć, to musisz być w 100% sobą, inaczej nigdy nie napiszesz czegoś dobrego. Tyle ode mnie. Pozdrawiam.
  11. Mój umysł to nie kameleon. Nie umie się ukryć w każdej zaistniałej sytuacji :P. Dziękuję za plusa. Pozdrawiam. nie o to chodzi by się ukryć, chodzi o to, by dać się ponieść ;) miłego /b Ponieść czemu? a dokładnie, dlaczego?
  12. Mój umysł to nie kameleon. Nie umie się ukryć w każdej zaistniałej sytuacji :P. Dziękuję za plusa. Pozdrawiam.
  13. Weź dużą poprawkę na to 'wszystko'. Gadaliśmy na forum poetyckim, więc mogłem tak powiedzieć. W świecie rzeczywistym, do którego mnie niestety sprowadzasz. Nie mogę już tak mówić. Niestety. A, i nie chwytaj za słówka, to gówniarskie.
  14. Wrażliwość przedstawiłeś tak :'Nie patrz na ostatnie słowo. Patrz na wiersz. Poczuj go w sobie.' Ja nie patrzę na ostatnie słowo, ale na to, jak puenta ma się do całości. Czy przenosi jaki sens; zaczynając od smakowego, aż po logiczny. Nie mówię o zamyśle odbiorcy, bo do tego jeszcze parę przecznic. Bełkot; 'Prawdziwy poeta za pomocą jednego słowa potrafi napisać dzieło swego życia. Już jedno słowo jest poezją.' Koniec. Pozdrawiam, i kreatywności życzę. Nie wciskania tekstów a'la KOT FRITZ.
  15. No z poezją to przez mur Chiński się nie widziało. Mówię teraz z perspektywy krytyka, nie osoby. Tak na prawdę masz zamysł, chcesz poruszyć dosyć ciężki temat, który jest często poruszany w gazetkach z napakowanymi testosteronem facetami. Ok. Może trochę odległe, ale mamy 21w. Tego się nie czepie. Ostatnie dwa wersy są w ogóle nieprzejrzyste. Pokazują jak na prawdę autor tego arcydzieła zgubił się NIE W MYŚLACH, a w przekazie. Nigdy nie wiadomo co po umyśle lata. Ogólnie sytuacja poważna przedstawiona, przez uczni klasy 3b, szkoły podstawowej w Szczecinie. O stylistyce nie będę się wypowiadał. Ps. każdy potrafi pisać o kolorach duszy. Ktoś kiedyś powiedział mądre zdanie na ZETCE; ' Dusza, to alibi grafomana'. Możesz się chyba do tego ustosunkować.
  16. Mam inną wizję poezji. Każdy tworzy jak chce, na swój sposób. Jedni mają więcej, drudzy mniej do powiedzenia. Poeta nie musi być wrażliwy. Nie nakładaj twardych ram. Basta. Już mi zbrzydła ta rozmowa, która i tak do niczego nie doprowadzi. To bezsens.
  17. Lepsze szczera gorzkość, niż sztucznie hodowane uśmieszki i pchanie w czarną przepaść. ;)
  18. Przeczytałem, warto było. Zakończenie sprawiło, że się uśmiechnąłem. Podoba mi się. Pozdrawiam. Marcin.
  19. Ja Tobie go nie wbiłem. Ja tylko targałem Cię za ucho, abyś dawała więcej. Bo możesz. :)
  20. Zatem w stosownej chwili [czytaj: trochę poczekaj]. Trochę showman z Ciebie.
  21. No to 'nawiedz' się. Hehe ;) Pozdrawiam. Marcin.
  22. Ja nie atakuję Ciebie. Nie chodzi tutaj o zrozumienie, a o przekaz. Nie chcę Ciebie ranić. Nie mam takiego celu. Po prostu rygorystycznie podchodzę do pewnych spraw. Kiedyś może mi podziękujesz za to. Bo leżą na dnie Twojego umysłu fajne pomysły, ale potrzebujesz czasu, aby je stamtąd wyskrobać. Tylko tyle. Między nami peace?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...