Marcin Katulski
Użytkownicy-
Postów
600 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Marcin Katulski
-
Ewa, whysky- jedno draństwo.
Marcin Katulski odpowiedział(a) na Marcin Katulski utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Przed chwilą powiedziałaś, że Cię irytuję, KatarzyNO. Co jest z Tobą? Chcesz coś na siłę mi wklepać? Gadka o poezji, czy jest ona ładna, czy obrzydliwa może być. Lecz w Twoim przypadku może okazać się męczarnią spowodowaną tendencyjnym tonem. Dlatego pasuje. Tobie się nie podoba, ok. Nie Twój świat, nic nie widzisz w tym dla siebie. Nie każdemu można dogodzić. Pase? ej, Katulski; nie zaciemniaj mnietu ;) irytujesz tak zwyczajnie/spontanicznie/beztendencyjnie/norMaRnie /prosto bardzo... - zwyczajnie i bez plolotu, bez "ogródka" i mnie to irytuje, że taqk.. w pysk i belejak ;P - ale rozumiem kontekst; zatem ... pase :)) kasia p.s. nadal misię ta proza ;) kasia Cieszę się, że chociaż to mogę dla Ciebie zrobić. Ważne, że chociaż jakieś emocje wywiera na Tobie, KatarzyNO, to co piszę. Lepsze to niż null, emocjonalna pustynia. I niech proza będzie z Tobą! p.s. Mi poezja. ;) -
Ewa, whysky- jedno draństwo.
Marcin Katulski odpowiedział(a) na Marcin Katulski utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Kasiu, to nie czytaj mojej poezji. Bo na pewno Ciebie, miła persono, nie posłucham. A irytować lubię. To też trzeba umieć. - trzeba; Ty nie potrafisz ;P Przed chwilą powiedziałaś, że Cię irytuję, KatarzyNO. Co jest z Tobą? Chcesz coś na siłę mi wklepać? Gadka o poezji, czy jest ona ładna, czy obrzydliwa może być. Lecz w Twoim przypadku może okazać się męczarnią spowodowaną tendencyjnym tonem. Dlatego pasuje. Tobie się nie podoba, ok. Nie Twój świat, nic nie widzisz w tym dla siebie. Nie każdemu można dogodzić. Pase? -
Ewa, whysky- jedno draństwo.
Marcin Katulski odpowiedział(a) na Marcin Katulski utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
irytujesz mnie, Katulski; badziewie na siłę- mydlenie zwojów i tyle - wolę Twoją prozę - to ostatnie opowiadanie całkiem cacy, tylko pointy boleśnie brak - skup się na końcówkach ;) kasia :) Kasiu, to nie czytaj mojej poezji. Bo na pewno Ciebie, miła persono, nie posłucham. A irytować lubię. To też trzeba umieć. -
przystanie
Marcin Katulski odpowiedział(a) na paper_doll utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ależ ja nic Tobie nie skracam :) horyzontu w szczególności ;) dzięki b. świadomość o subiektywizmie sztuki oraz krytyki posiadasz, ja również - aczkolwiek nie o opiniotwórczości tu rozmawiamy, a rozumieniu. a rozumienie to już nie kwestia jednostki :) zatem - jeśli pewna zbiorowość zrozumiała, a Ty jesteś poza tą zbiorowością to jednak argumentacja moja ma w jakimś stopniu sens. nie czuję się zatem ośmieszona, moje spojrzenie również nie :) ale panną pozostaję. filtrowanie? tak. jednak nie filtrowanie dosłownie. nazwałabym to raczej filtrowaniem odwrotnym. mało jest dosłowności w poezji. oczywiście, że obraz ten kształtuje się wciąż i niezmiennie :) płyn do płukania herbaty może nie mieścić się w obrazie świata realnego, który kształtuje się w Tobie ;) aczkolwiek nie ma co o tym dyskutować, bo właściwe odczytanie to zapach potu zaburza aromat płynu do płukania przecinek herbaty przy łóżku przecinek zgniłej ziemi, nastomiast (w moim odczuciu, być może przekombinowałam), brak interpunkcji ma pewne uzasadnienie w tekście - powyższe to nie pierwsza "wyliczanka", wcześniej i później pojawia się kolejny ciąg wyrazów. niefortunny dobór słów - to moja zasługa ;) nikt mi nic nie obychał na targu ;) chyba, że to obchnąć to pa ruskij ;) pozdrawiam z uśmiechem p. obchnąć - sprzedać. Taki uliczny termin. :) Pozdrawiam. -
Ewa, whysky- jedno draństwo.
Marcin Katulski odpowiedział(a) na Marcin Katulski utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Czułem się słabo więc zadałem się z kobietą w przyciemnianej butli utuliła mnie do snu nie mówiąc "dobranoc" leżałem przybity do materacu moja dusza przeciekła przywierając do podłogi ciało przypominało dywan po którym biegały koszmary nie mogłem się ruszyć widziałem opadający gmach nieba korony drzew wąchające własne korzenie i numery seryjne na marmurowych płytach chyba kobieta w butli podała mi zakazany owoc. -
przystanie
Marcin Katulski odpowiedział(a) na paper_doll utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Peace. :) -
przystanie
Marcin Katulski odpowiedział(a) na paper_doll utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie skracaj mi horyzontu, proszę. Sztuka, tak samo jak krytyka jest subiektywna, więc argument: ' tak się składa, że nie jesteś pierwszą osobą... ble ble ble' jest do niczego. Ośmiesza tylko Ciebie, droga panno, i spojrzenie na to wszystko. Drugie. Poezja to nic więcej jak przefiltrowany przez mózgownice obraz świata realnego. Kształtuję się on w Tobie od dziecka, aż po dzień dzisiejszy i mam nadzieję, że jutrzejszy. Płyn do płukania herbaty nie ma racji bytu. No chyba, że ruscy emigranci obchnęli go Tobie na targu. Pozdrawiam.Marcin. -
przystanie
Marcin Katulski odpowiedział(a) na paper_doll utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie mieszaj zdolności z jasnością, dobrze? :) Pozdrawiam. -
przystanie
Marcin Katulski odpowiedział(a) na paper_doll utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dostałem zawrotu głowy od zwrotu ' trwam w nieskończenie' oklepane jak pięta Dżokeja. Potem doszedłem do nieszczęścia, niezrozumienia, albo niejasności autorki. Co to jest 'płyn do płukania herbaty'. Przyznam codziennie oglądam 'Jak to jest zrobione', ale takiego dziwactwa niestety nie widziałem. Może po prostu lepiej kupić dobry filtr wody. Nie wiem. Twoja decyzja. Możesz w to zainwestować i nie ciągnąć mojego umysłu za włosy. Puenta jest też trochę jakby autor chciał ją obejść. Skojarzył mi się z końcówką Musicalu. ---/+. Ten mały plusik za początek. -
droga pachnie na południe
Marcin Katulski odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Na początek dodam plusa. Podoba mi się, nawet bardzo. Pierwsza i ostatnia strofa, genialna. Precyzja zauważenia szczegółu. Niestety musi pan mi się wytłumaczyć z wyżej przytoczonego przeze mnie fragmentu. Coś mi tam zaskrzypiało. Pozdrawiam. Marcin. -
Pośmiewisko
Marcin Katulski odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
To co napisałeś uznam za prowokację. Nie wiem czemu w ogóle to napisałeś, ale jest to ohydne. Nie godne tego forum. Tutaj ocenia się wiersz, nie ludzi, którzy komentują. Następna sprawa. Nikt tutaj nie oddał komentarza relatywnie dobrego(pod tym 'wierszem') ponieważ go nie ma. Trudno jest ocenić walory danego jabłka, jeżeli przed nami stoi gruszka. A jeżeli zauważasz jakąkolwiek celowość w tym zestawieniu słów, jakaś klasę, albo wyjście z opresji, to nie powinieneś w ogóle nawet nie wypowiadać się na temat czy ktoś jest poetą, czy ma ten pierwiastek, czy jest zwykłym Fritzem. Nie próbuj być sędzią. Biada Ci. Nawet nie zamierzam nim być i prowokacja nie w moim stylu, gdyż sędziowie już są w tym portalu, a odniesienie się do wiersza i jego istoty taki w moim przekonaniu ma sens, gdyż ja oceniam wiersz nie tutejszych ludzi, a pośmiewisko tej autorce jednak wyszło wystarczy zrozumieć meritum wierszopisu w którym to wyrażnie jest o ludziach mowa,, skopcie mnie i za frico" ten wers właśnie o nich mówi, gdyż można zniszczyć człowieka pisanie za nic w imię własnego widzimisie albo zazdrości, że ja tak nie potrafię pisać ot taki mój odbiór tego przekazu w całej okazałości pośmiewiska Nie wypieraj się tego co napisałeś. Patos, i tylko tyle. To jest forum poetyckie. Nikt za pisanie oczywistych, prostych, mało oryginalnych tekstów nie pogłaszcze po głowie. 'sztukę tworzy się spopielając i niszcząc zwykłe pojęcia i zastępując je nowymi prawdami które spływają z czubka głowy i z serca'. Tego, mój drogi przyjacielu, się trzymaj. -
Nie ma dla mnie to w ogóle żadnego sensu. Za bardzo bajasz. Puenta jest jakby wytłoczona z elementarza. Pozdrawiam.
-
hipokryta (a ja płaszczem okryta)
Marcin Katulski odpowiedział(a) na Beata Buła utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Znudził mnie. Myślałem, że będzie jakaś zabójcza puenta, a tu nic, null, zero. Wielka pustka. Pozdrawiam. -
Pośmiewisko
Marcin Katulski odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
spojrzeć na wiersz ze strony tutejszej krytyki wierszy to ten przekaz wyszedł ci w całej okazałości i ma swoje uzasadnienie niesprawiedliwości i głupoty w postaci pośmiewiska ale komentujących, co nawet nie znają szyku zdań a zabierają głosy jako zaawansowani poeci. serdecznie 13 To co napisałeś uznam za prowokację. Nie wiem czemu w ogóle to napisałeś, ale jest to ohydne. Nie godne tego forum. Tutaj ocenia się wiersz, nie ludzi, którzy komentują. Następna sprawa. Nikt tutaj nie oddał komentarza relatywnie dobrego(pod tym 'wierszem') ponieważ go nie ma. Trudno jest ocenić walory danego jabłka, jeżeli przed nami stoi gruszka. A jeżeli zauważasz jakąkolwiek celowość w tym zestawieniu słów, jakaś klasę, albo wyjście z opresji, to nie powinieneś w ogóle nawet nie wypowiadać się na temat czy ktoś jest poetą, czy ma ten pierwiastek, czy jest zwykłym Fritzem. Nie próbuj być sędzią. Biada Ci. -
Pośmiewisko
Marcin Katulski odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Anno, z tym możesz wyskoczyć na festiwal w Mrągowie. Znajdź kogoś, kto zagra jeszcze dobrze na gitarce i na pewno dostaniesz nagrodę! ;D Pozdrawiam.Aż się uśmiechnąłem. ;D -
Wyczuwam
Marcin Katulski odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Raczej to nie spisek zegarmistrzów. Afera jest trochę wyżej. Ktoś podpłacił dziadka czas, aby zapierdalał przed siebie i się nie oglądał. Przepraszam za wulgaryzm. ;) Pozdrawiam. Marcin. -
***Mroźna samotniczka***
Marcin Katulski odpowiedział(a) na Agnieszka_Szendel utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Jedyne co mi się podoba to motyw z 'Boskiej Komedii' Dantego. Reszta nic. Pozdrawiam. -
kadr
Marcin Katulski odpowiedział(a) na tęsknota szukająca utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Mało oryginalne. -
swobodny
Marcin Katulski odpowiedział(a) na Zbyszek_Dwa utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Tak trochę bez wyrazu. Przeczytałem go dwa razy, i nic nie rzuciło mi się w oczy. Pozdrawiam. Marcin. -
masz prawo wyboru
Marcin Katulski odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Nie jestem wielkim fanem takiej tematyki w wierszach, ale pozwolę sobie zauważyć, że sam pomysł jest dość niezły. Dla mnie miłość kobiety zawsze była uszyta w niepewność czasem można było to nazwać oszukiwaniem. Pomimo tego, że dużo wersów jest bardzo sztampowych, sam pomysł pokazania innego oblicza miłości, a dokładnie jej końca jest fajny. Pozdrawiam. Marcin. -
chwila z życia artysty
Marcin Katulski odpowiedział(a) na Jędrzej Jedliński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie zarzucam uzurpatorstwa. Chodzi mi o samą idee słów. Tak mi się skojarzyło. Hihi. ;) -
Łąka.
Marcin Katulski odpowiedział(a) na Czarna Pampa. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Co to ma być? Bez obrazy, ale to na pewno nie jest wiersz. To nawet nie jest poprawne zdanie. -
o piątej nad ranem
Marcin Katulski odpowiedział(a) na Marcin Katulski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję za plusik, pozdrawiam. -
spotkanie z rotweilerem
Marcin Katulski odpowiedział(a) na bazyl_prost utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Alfabet jest cegłą z której budujesz dom. A jak będzie on wytrzymały zależy od tego jakiej poeta użyje zaprawy. Wnioskuję, że lepiej zostań przy namiocie. ;) -
spotkanie z rotweilerem
Marcin Katulski odpowiedział(a) na bazyl_prost utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Jeżeli to płynie z Twojej duszy, to może nie jest tak skomplikowana. Rzeczy 'dziwne' są czymś nowym, one wprowadzają chaos i napędzają sztukę. Ps. No to pisz dalej 'to'.