Anna_Para

Gamisiu: Już czytałam ten wiersz. Nie pamiętam, gdzie, ale na pewno. Być może coś poprawiłeś (aś?), tak czy owak - ma urok to mini. Cieplutko, Para:)

Gamisiu: Ja bym wyrównywała długość wersów, ale ja jestem zboczona sylabotonicznie. Podoba mi się, i już. Cieplutko pozdrawiam, Para:)

Mój komentarz jest zdecydowanie na "Tak"... Za inne - nie mogę odpowiadać;) Para:)

Jasne, że warto wyrównać rytm. Rozumiem "zahaczenia wersów". Tak się rozmawia. Kompozycja znamionuje kolokwialny styl. Wiersz mi się podoba. Nie rozumiem koloru galaretki i wielkiej litery w tytule. Proponuję jednak tradycyjnie: "Żółta galaretka". Cieplutko, Para:)

Powtórzę komentarz z Warsztatu - ładne to i zgrabne, Agnieszko. Cieplutko, Para:)

Rifie: Nie powiem... Oryginalny komentarz... Może nie "głupek", ale ktoś baaardzo zakochany w kim innym niż peelka? Rozbawiłeś mnie tym komentarzem. Para:)

Zjabo: Jak mi miło. Dzięki piękne. Pozdrawiam wdzięcznie, Para:)

Cezary: Nieprawda. Ale dziękuję za czytanie i komentarz. Nie lubię, kiedy komentarz odnosi się tylko do treści, bowiem ta wcale nie musi dotyczyć realnej sytuacji i stanu ducha autorki, jak doskonale wiesz. Niemniej - dziękuję za pozdrowienia. Wzajemnie. I niech Ci się wiedzie. Para:)

Wariatka! :))))))) Cieplutko, Para:)

Krysiu Tereso: Masz rację, jak zwykle zresztą;) Dzięki piękne. Cieplutko pozdrawiam, Para:)

Agnieszko: Bardzo Ci dziękuję, pozdrawiam cieplutko, Para:)

Mateuszu: Sam wiesz, że ta nostalgia już przyrosła, jak druga skóra, mój Drogi. Dziękuję Ci cieplutko, Para:)

Grażko: Dzięki. No właśnie: Niech pędzi sobie... a my - powolutku, spokojnie.. Czego wszystkim życzę. Cieplutko, Para:)

Johny: Niech wiruje. Po to jest! Zobaczysz, że wszystko będzie dobrze. Trzeba tylko wszystko wyrównać. Na pewno potrafisz. Cieplutko, Para:)

Bolesławie: Miksturę takiego specjału, tych wyznań i Twojej czułości, wypijasz codziennie pomału, ten łyczek uczucia miłości. i sycisz się nią wciąż spragniony posilasz czas przyszły wśród słów, małymi łyczkami, zdumiony, że pragniesz jej znowu, i znów :) Dziękuję pięknie. Cieplutko, Para:)

Elizko: Właśnie tak;) Dzięki piękne, że czytasz i komentujesz. Cieplutko, Para:)

Johny: O, jaka szeroka interpretacja! Nikt nie jest "śmieciem"! No coś Ty??? Nie rozumiem, jak mogłeś w ten sposób odczytać przesłanie tego wiersza! On zupełnie nie jest o tym!

Oxy: Wielkie brawo za odgadnięcie rytmu "walca z zatrzymaniem". Dzięki piękne. Tak, to tylko życie przemija. Miłość - zostaje. Cieplutko, Para:)

Wanesko: Otóż to! Dziękuję pięknie, że znów do mnie zaglądasz. Cieplutko, Para:)

Wiersz można przeczytać w książce: Jolanta Zarębska, Śpiewam i milczę, Miniatura, Kraków 2012, ISBN 978-83-7606-401-7 Cieplutko, Para:)

Taro: To se ne vrati;( Para:)

Taro: Dzięki. Pewnie, że dobrze mieć;) Cieszę się, że znów jesteś pod moimi wierszami. Cieplutko, Para:)

Judyt: Dzięki, że wracasz, by dokończyć dyskusję. Jasne, masz rację. No to znów: Cieplutko, Para:)

Taruniu: Ale wiersz? Warsztat? Rytm? Ej, Ty jesteś łobuz! Cieplutko, Para:)

Taruniu: Dzięki piękne. Cieszę się, że "dla Ciebie". :) Cieplutko, Para:)