Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Atena

Użytkownicy
  • Postów

    594
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Atena

  1. z tą czasownikową wyliczanką rozpoczynającą każdy wers trzeba koniecznie coś zrobić. może trochę przerzutni? początek dobry, ale puenta jeszcze bardzo kulejąca p.
  2. tylko, że tu nie ma się nad czym rozwodzić. i jeszcze ten palec w dupie, ech. p.
  3. może pozbyć się tej twardej dosłowności? p.
  4. pierwsza strofa to jednak za bardzo ankietowa. ale pomysł nawet p.
  5. a mnie właśnie piękny, wiosenny wieczór mrówczy po plecach. przyjemnie p.
  6. taka wyliczanka, mało odkrywcza zabawa słowami. i od czytanie rzeczywiście "można zwariować", a przynajmniej się zmęczyć. p.
  7. "jeśli krytyka to konstruktywna": .
  8. nie lubię matematyki ale uwielbiam miniaturowe formy słowa, szczególnie w takim wykonaniu. p.
  9. drzwi do serca, to już było. nic nowego. mało odkrywcze bez cienia oryginalności i pomysłu na jakieś sensowne rozwiązanie tematu. bo czasami to się nawet da zrobić wiersz z najbardziej oklepanego motywu, ale trzeba jeszcze umieć. wiedzę początki więc może będzie lepiej. p.
  10. a może zamiast przerywać to zatamować? bardziej rzecznie będzie p.
  11. zamiar autora może i górnolotny ale wykonanie pospolite, w swojej najbardziej prymitywnej formie. Ludzie, poczytajcie kogoś z tych bardziej uznanych, chociażby z tego forum, a potem piszcie coś o "pięknym wierszu", "doskonałej treści" czy o "drobnych niedoskonałościach". p.
  12. z której strony to jest ładne i dobre? nie wiedzę tu nic, co może przyciągnąć uwagę i zainteresować, nic wartego zapamiętania. Takie mi sobie o niczym pisanie. i gdzie ten wiersz w tym wszystkim? p.
  13. coś na kształt tekstów disco polo. tragicznie p.
  14. za dużo myśli, myślenia, piór. `obłoki marzeń` `nienaturalne światło lampy` i wciąż ja, ja, ja- myślę, pływam, wędruję. Sztuka polega na tym, żeby nas, czytelników, zaskoczyć. A tu wszystko takie oklepane i wytarte. Może i zamysł autorki piękny, ale wyszło brzydko. pozdrawiam
  15. heh... a teraz jeszcze się wicepremierowania doczekał. za lojalność. p.
  16. tak jest panie Rybak, ale myślę, że to takie począteczki, więc wyrozumiałości. droga Joasiu.Justynko myślę, że nim kolejny raz umieścisz tu swoje 'górnolotne` przemyślenia, proszę (prosimy) zapoznaj się z wierszami tych już bardziej wprawnych w bazgroleniu. trochę czasu, talentu i cierlipwości i może będziemy mieli o czym rozmawiać. pozdrawiam
  17. ależ oczywiście, że nie trzeba, tylko takich przepatetyzowanych sonetów to już było wiele i Twój rozmywa się między całą resztą z poprzednich epok. i mimo starannego wersowania i rymowania wiersz ten nie zaciekawi współczesnych. może się mylę, ale jak widzę narazie ja tylko wyrażam swoje zdanie. i również pozdrawiam
  18. samo dno. i proszę, tylko bez nawracania droga Anno S. Nie temu służy to forum. p.
  19. a gdzie ten wiersz? widzę tu jakąś mało logiczną wyliczankę upaćkaną kropkami, które dla mnie zupełnie nie mają sensu. nie tym razem. pozdrowienia
  20. za dużo wersów. można tak bardziej posklejać. odbiór byłby zdecydowanie lepszy. tak poza tym, to nawet ładnie. pozdrowienia
  21. jak dla mnie to bez kropek w tytule i pierwszej strofy. przynajmniej w takim brzmieniu. w drugiej to tak `pełne słońce` nie pasuje mi do `samej nocy`. zamysł ciekawy, tylko wykonanie kulejące. p.
  22. jak powyżej. uwielbiam ruskie:) a wierszyk dobrze się czyta. p.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...