poezja tańczy... ściągnął mnie tytuł, wiersz napisany po Twojemu, powiedziałabym, w Twoim stylu... :)
Tematowi zdecydowane tak, choć przyznam, że dla mnie ciut za bardzo rozciągnięte słownie, ale też to właśnie,
jak układasz wersy sprawia, że od czasu do czasu zatrzymam się 'przy Tobie'.
Życzę jak najwięcej pretekstów, żeby żyć jak Pan Bóg przykazał.
Pozdrawiam.