Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nata_Kruk

Użytkownicy
  • Postów

    11 909
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    75

Treść opublikowana przez Nata_Kruk

  1. Patryk, postaraj się wyłuskać sedno myśli, które chcesz zawrzeć w wierszu. Wiem, dla Ciebie każda jest ważna i chcesz je jakoś opisać. Łatwo jest dawać rady innej osobie kiedy własne pisanie także pozostawia wiele do życzenia. Niektóre wersy wydają się wprost niepotrzebne, bo trącają zbytnią wzniosłością słów... np."Papier modlitwa Niosę go światu"... Zmieniłabym tytuł. Pozdrawiam... :)
  2. Joanno, wiersz jest żartem..?..nie sądzę, żartobliwy tak. O paleniu już wiele napisano, zatem zmilczę temat... Jeżeli Ty nie palisz, znakomicie... wiersz zabawny, puenta do przemyśleń.... by rzucić tylko jedeno... ;) Pozdrawiam... :)
  3. egzegeta, wyrzucenie drugiej strofki za bardzo by skróciło całość... bo skoro już ma się lato w słoiku zamknąć, to wypada nawiązać, dlaczego... dla mnie tych wyszczególnień, mogło by być jeszcze więcej... cóż.. jest jak jest. Miło, że wpadłeś, dziękuję i pozdrawiam... :)
  4. Jesteś Olu bardzo łaskawa, dziękuję zarówno za zajrzenie jak i ocenę. Pozdrawiam... :)
  5. Joanno, Twoja werjsa ze zmianami podoba mi się, zapiszę ją w moim kajecie... tu już nic nie będę zmieniać, bo zmiany są dość znaczne, byłby to już bardziej Twój tekst...:) Dziękuję za wizytę, pozdrawiam... :)
  6. Tomku, pociachałeś tekst, jak chciałeś (nie przepraszaj za to) ale dla mnie jest to za bardzo okrojone. Dziękuję za wlgąd, pozdrawiam... :)
  7. Kiedyś przeczytałam sporo na temat tamtego czasu i bardzo dobrze, że są jeszcze ludzie, którzy w jakiś spoóśb przypominają o tym okresie. Wiersz pozwalający cofnąć się w czasie. Ciekawie ująłeś temat, tytułowa ubojnia, o której piszesz w pierwszej strofce, akcesoria drażniące jak przepuklina, poczucie winy połączone z cynobrem i zapachem jabłoni, piękne połączenie kolejnego transportu z zapisem Braill'a, no i ten heliotrop w zakończeniu. Wiersz, jak dla mnie, bardzo przemyślany, zdecydowanie plus. Pozdrawiam... :)
  8. Złapię cię lato nie uciekaj zostań tu jeszcze pozwól w kolorach się zanurzyć chcę jabłek w sadzie zerwać wreszcie wonią papryki się odurzyć nad kuchnią schną warkocze czosnku pachnie ziołami w całym domu koszyk ogórków z pola zbiorę w komórce już maliny stoją z drzewa węgierki pospadały o konfitury dziatwa prosi w słoikach zamknę lato całe na długie zimowe wieczory czerwiec, 2006
  9. Seweryno, bardzo ładny wiersz...:) zdecydowanie plus.. i zmykam do życia..;) Pozdrawiam... :)
  10. :))... to ja też swoje trzy grosiki... ze staroci, chociażby Kalina Jędrusik "Lekarstwo na miłość".. uwielbiam tą komedię... Henry Fonda "Dwunastu gniewnych ludzi"... Liz Taylor i Paul Newman "Kotka na gorącym blaszanym dachu", Robert Redford "Żądło", znów on z Meryl Streep "Pożegnanie z Afryką", które w wczoraj widziałm po raz enty, Robie Wilimas "Stowarzyszenie umarłych poetów".... Z polskich aktorów.. na pewno Fronczewski, Kondrat, Radziwiłowicz, lubię grę M. Komorowskiej...Obecnie mało TV oglądam, wolę jednak muzykę, ale nie omieszkam zobaczyć jakiegoś starego dobrego filmu, z nowymi produkcjami u mnie gorzej, nie śledzę ich. Na chwilę obecną te nazwiska wpadły mi do głowy... pewnie można jeszcze inne dodać. Pozdrawiam wszystkich... :)
  11. Kyo, zapis Eugene na pewno lepszy, treść... faktycznie zapiski, trochę przyciężkawe, jak na mój odbiór... nie mniej przeczytałam trzy razy, ale raczej na długo nie pozostanie w pamięci. Ciekawe zakończenie... "giną słowa w mlecznej pajęczynie; tuż nad asfaltem odmawiam modlitwę powrotu - że cię nie opuszczę"... Pozdrawiam... :)
  12. "Ciszy w własne płuca"... czyba lepiej zabrzmi... ciszę WE własne płuca. "Cierniem gładzę twoje policzka"..... pliczki.. chyba literówka Wiersz, niestety, nie podoba mi się. Pozdrawiam... :)
  13. Jacku, bez urazy... pozwoliałm sobie na małą zmianę W hamakach zawieszonych pomiędzy wczoraj a jutrem... gdy dzisiejsze niebo niepublicznych uczuć, ... może mnie za to zbesztasz, ale właśnie nieplublicznych przytula kołyszące się awantury serc. Myślimy o tym, by podarować sobie aksamit uśmiechu, cichą sielankę - błysk z dawnego listu. Zamyśliałam się..:) fajna treść. Pozdrawiam... :)
  14. Alicjo, bardzo lubię Twoje wiersze, temu plusuję. Może tylko jedna uwga, pragnienia nie powinny płakać..:) Pozdrawiam... :)
  15. Nata_Kruk

    muzyka

    O muzyce można by długo rozmawiać. Mam problemy z zapamiętywaniem tytułów, ale na pewno większość utworów podanych przez Was juz słyszałam. Z ogromą przyjemnością wracam do płyty Omegi..."Gwiezdym szlakiem"...i wcale mi nie przeszkadza, że to język węgierski, gdy słucham ich piosenek, czuję dreszcze na skórze. Poza tym bardzo lubię słuchać Kitaro, Wangelisa, Jeana Michela Jarre'a i im podobnych. Chętnie też wracam do płyty Exodus.."Ten najpiekniejszy dzień"... poza tym Marillion, Pink Floyd, U2...i wiele innych...nie spoób wymienić wszystkich wykonawców, poezja śpiewana także... generalnie, nie ma dla mnie dnia, w którym nie posłucham trochę muzyki, jest ona dla mnie jak powietrze, nie mogę bez niej żyć, ot co. Pozdrawiam wszystkich... :)
  16. Marianie, za Twoj wiersz pozostawiam plusa..:).. pozdrawiam.
  17. hehe, za puentę posyłam z dziesięć uśmiechów..:))) "Czemu bez prezerwatyw grzeszyłem z strukturą wiersza"...powinno być chyba...ze strukturą Z tego tekstu można by wybrać niezłe cacko i dać do limeryków. Pozdrawiam... :)
  18. Bajko... ogólnie...treść wiersza na plus, co do technicznej strony, wersy równe, rymy, są... na pewno niktóre można by poprawić, najbardziej jakoś rażący jest dla mnie... myśli-byśmy. Pozdrawiam... :)
  19. Uśmiechnęłam się przeczytawszy wiersz, dodam jeszcze, że wers..."Nie chcę, byś ciszą wszystko psuł"... bardzo mi się spodobał. Tych czerwonych kapturków chyba będzie trochę wokół nas..;) Pozdrawiam... :)
  20. Cieszę się, że pod takim wierszem jest tyle pozytywnych komentarzy (zersztą, zdziwiłabym się, gdbyby tak nie nie było) bo to jednak dowód, że świat tak całkiem jeszcze nie zwariował, skoro są ludzie, którzy cenią sobie w poezji tą romantyczną nutkę..:) Pozdrawiam uśmiechnięta... :))
  21. Zważywszy na te realia w sny zakute, może jednak poprzestańmy na jednej fali, bo się nigdy nie odkujemy...;) Cieszę się, że zostawiłeś tu słówko, dziękuję i pozdrawiam.
  22. Bartosz, ok... niech się rozbije. Dziękuję za ponowny wgląd, pozdrawiam... :)
  23. Beenie, mnie także to... uderzenie... juz zagrało, jako właściwsze, dziękuję za obecność. Pozdrawiam... :)
  24. Jeżeli myśl o matce, uwięzionej w łóżku zawróciła go do domu znad tej przepaści, była to chyba właściwa pora... bo ocalał. Pozdrawiam... :)
  25. Już tytuł mnie odrzucił, niestety. Słońce jest dla mnie czymś, co ładuje moje akumulatory, kocham tą gwiazdę i przenigdy mnie ona nie w.... "podobno parę dni temu byłem chodnikiem opluty leżałem czekając na sygnalizację"... to jedyny wers, który w jakiś sposób do mnie trafił, bo nawet tym oplutym, warto niekiedy dać zielone światło. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...