Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nata_Kruk

Użytkownicy
  • Postów

    11 900
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    75

Treść opublikowana przez Nata_Kruk

  1. Bea, po letnim gościu, zrobiło mi się jeszcze bardziej zwiewnie, dokładnie jak jak w piosence samozwiejsce. Jesień tuż, tuż... lubię tę porę roku, oby tylko za bardzo nie chlapało..;) Pozdrawiam... :)
  2. O ile się nie mylę, wplotłeś chyba Adrianie tzw. rymy niedokładne. Dobry tytuł na wiersz, no i jest to nocne życie - takie migawki. Brakuje mi głębszej treści, która mogłaby stworzyć jakąś małą historyjkę, bardziej spójną. Wersy...karawany wozów z wolna nikną w podwórkowych oaz wnętrzach. . . . wg mnie do wymiany Zapis zaproponowany przez Toby jest chyba lepszy. Pozdrawiam... :)
  3. Arturze, wiersz na pewno nieidealny, bo rytmika zachwiana... o rymach nie będę mądrkować, bo sama szukam tych dobrych, a różnie to potem wygląda. Dwie pierwsze strofki trochę zamotane, jak dla mnie... ta nagość młodości włożona między biel i czerń, wiara, która jest żałobą... albo czegoś nie łapię. "i chociaż nocą oczy bolą wciąż idziesz jedną z dróg" . . źle to wygląda Ogólnie, wrażenie bardzo mieszane, ale mogę zaplusować ostatniej zwrotce. Serdecznie pozdrawiam... :)
  4. Franek Kikuta... staram się szukać, jeśli przekłada się to potem na słowa czytelnika, "wiersz podoba mi się"... tym bardziej mi miło, że poszukiwania brną w miarę dobrą dróżką. Zbyszek Dwa... naj... pierwsza i ostatnia...?... no ale przecież przeczytałeś z przyjemnością..;) to naprawdę cieszy. Jacek Suchowicz...wiem, wiem Jacku, że to nie Twoja ulubiona forma, ale skoro klimat ujął, to i tak jest dobrze... ;) Wszystkim Panom dziękuję za wpisane posty. Serdecznie pozdrawiam całą trojkę... :)
  5. Były korekty, więc nie ma sensu znów mieszać słowami. Osobiście też wolałabym bez "tylko" w zakończeniu, bo "znów" i tak sugeruje, że kiedyś ktoś rezygnował. Pozdrawiam Anno... :)
  6. Dziewczęce serduszka tak mają... Agnieszko, los zawsze daje szansę, tylko umyślnie nie zamykaj oczu... ;) Życzę kolorowego dnia... :)
  7. Poprę Jacka, że przedostatni wers można polepszyć. Ogólnie, spodobało się. Pozdrawiam... :)
  8. Aniu, tytuł skomponował mi się przepięknie z treścią dobrze napisanego wiersza. Lekko i z przyjemnością "leci" się po kolejnych strofkach. Średniówki równiutkie, co prawda w pierwszym wersie zabrakło jednej sylaby, ale to w sumie drobiazg. Zastanawia mnie natomiast, czy nie miało być w ostatniej linijce... tak jak ludzie za szybą, zamiast ludzi. Pozdrawiam... :)
  9. Mogło być całkiem przyzwoicie, tak z przymróżeniem oczka, ale zabrakło dobrej końcówki. Pozdrawiam... :)
  10. Bez urazy, pozwoliłam sobie na małe zmiany. Chciałabym zostać poczułam czyjąś dłoń jestem gotowa do drogi Rozbiło się lustro z odbiciem moich marzeń wypalą się świece powierzam ci moje ciało Złap mnie zanim spadnę w dół ... to uderzenie w podłogę wyjątkowo mi nie pasowało. Ogólnie nieźle. Pozdrawiam... :)
  11. Jest całkiem do poczytania. Wers... "niż ślepy mówiąc milczeć" nie pasuje jakoś mi do strofki, albo czegoś nie czuję. Ostatnie trzy wersy troszkę mi się rozmywają, nic to, może potrzebne mi porządne okulary... ;) Pozdrawiam... :)
  12. Podkusiło mnie, by tu jeszcze zajrzeć, choć już późno...! Bardzo ładnie o... przemijaniu i to nie tylko tym w naturze, czytam między wierszami też to drugie, człowiecze. Dobrej nocy życzę... :) i zmykam...!
  13. ... nie wiem, co napisać... ja się tak przyzwyczaiłam do wystroju tych pokoi, mam wygodny fotel, moją ulubioną filiżankę do kawy... gdzie mnie łazić po dłuuugich korytarzach, jeszcze się zagubię... ;) Dziękuję Toby, pozdrawiam... :)
  14. ...ufff, jak to dobrze HAYQ, że nie o takie zmiany Ci chodziło..! W mojej głowie też chwilowa pustka, ale ewentualną propozycję chętnie poznam. Z tą prostotą masz rację, właśnie pisałam o tym Emilowi. Dziękuję za ponowny wgląd, pozdrawiam... :)
  15. ... na pewno to żadna moda, po prostu tak chciałam, ale widzę, że zapis normalny nie uszczknie chyba niczego z całości, więc zmienię ku Twojej uciesze. Emilu, ja się chyba zastrzelę... trudne..? zatkało mnie normalnie. Chciałam dać w zakończeniu coś zupełnie prostego, jako kartę przetargową... ;) dlatego tam trafiły. Dołączę odpowiedź na drugi post. Oto Twoja propozycja "środka". odległy wrzesień kołysze wahadłem zegara . . . wiesz, że chyba lepiej stukając w ramy sennych obrazów . . . . . . . . stukać nie może, bo zakłóci ciszę..;) dźwięk trąbki jak fala wspomnień . . . . . . . . . tu bardzo fajnie rozpina witrażem nitki słońca nieśmiało na zmarzniętej dłoni . . . . . . . . . . . te dwa wersy jakoś mi nie tak... styl Sam widzisz, że jeden obraz można różnie zapisać... ile głów, tyle pomysłów, no... prawie. Cieszy mnie fakt, że jednak coś tam dla siebie wyłuskałeś.Dziękuję za "grzebanie" w treści, czasami warto coś podszepnąć. Mnie miło było gościć... :) Pozdrawiam.
  16. Oj, chyba każdy i właśnie o tym opowiada ten wiersz. A czy świetnie..? Dla Ciebie tak, co mnie cieszy...! Dziękuję Ci za poczytanie i komentarz. Pozdrawiam... :)
  17. Aniu, tak najogólniej... całkiem przyjemnie w tym kąciku. Pozdrawiam... :)
  18. Nasza Marta, jak pamiętam, ciągle w tym temacie... i dobrze, na pewno ktoś jeszcze zamyśli się nad słowami wiersza. Tobie także ślę letnie pozdrowienie... :)
  19. Biały kamyk, jako miłosierdzie... ciekawe porównanie. Ślę letnie, słoneczne pozdrowienie... :)
  20. Waldku, "Chciałem dobrze, wyszło źle"... bo życie bywa przewrotne... ;), najlepiej takich sytuacji nie brać sobie do serca. Życzę bezproblemowego wieczorku... :)
  21. Miki, rozumiem, co chciałeś przekazać. Ogólnie, treść nie powala, ale jest pytanie i odpowiedź. Druga strofka lepsza, ale w pierwszej popraw literówkę w słowie "oddajać", bo śmiesznie brzmi. Zdecydowanie lepiej się czyta, tęsknota dokucza. Pozdrawiam... :)
  22. Cieszę się bardzo, nie pozostaje mi nic innego, jak podziękować za sympatyczny post. Pozdrawiam... :)
  23. .... :) ... a tak mi to pasowało... :( Jeżeli zmienić, to na co..?... może... krawędź wspomnień..? Można też trzasnąć oknem... wyobraźni, czy ja wiem... ... nie wydziwiasz, skądże... każda szczera opinia na wagę złota. Dziękuję za poświęconą mi chwilkę, ślę pozdrowienie... :)
  24. ...chyba nie tylko Ty Stasiu, ale zdarza mi się, że kładę się z książką i leżąc z zamkniętymi oczami krążę myślami tu i tam, i... wtedy nocna lampka śledzi treść lektury cienie na ścianach, to delikatny "dodatek" do miejsca, w którym żyję, a wspomnienia nie zawsze są smutne, chociaż w tych wyżej, nutka smutku jest wyczuwalna. Dziękuję za przeczytanie i wpis. Pozdrawiam... :)
  25. Niefortunny początek... jest tytuł "Do anioła" i zaraz potem... "Mówię do mojego anioła Pożycz mi mój aniele swoje skrzydła" . . . . za dużo tego anioła, jak na mój gust. Dalej... to wszystko, co zawarte w środkowej części można jakoś lepiej uporządkować, ciekawiej ująć. Jeśli np. pierwszy wers brzmiałby... pożycz mi swoje skrzydła... to dalej chyba lepiej będzie chcę (zamiast daj) je rozwinąć i wznieść się wysoko by zostawić za sobą ziemskie sprawy . . . . . . . . . . . .bez "pozwól na chwilę" pożeglować z wiatrem daleko . . . . . . . . . . . . . . . . . .bez "tam" to tylko taka próbka, która i tak nie wygląda za dobrze. Kolejne wersy są mało przyciągające, samo zakończenie, z tą zabawą skrzydłami, nie przekonuje mnie. Zorzo Polarna, mam nadzieję, że w kolejnym wierszu na pewno będzie lepiej. Pozdrawiam serdecznie... :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...