-
Postów
10 980 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
65
Treść opublikowana przez Nata_Kruk
-
na swoje własne 44. urodziny
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Stanisław Kamykowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Drogi Stasiu... niedokończone... i ... niejasne... piszemy razem. Zwróciła moją uwagę data wpisu wiersza ( kwiecień 2031), ale... po przeczytaniu, dochodzę do wniosku, że gdyby tej daty nie było, treść zawarta w wersach może istnieć i bez niej... ciekawy, nowatorski sposób zapisania myśli spowodował, że wróciłam do początku po raz kolejny. Kilka wyrafinowanych metafor zatrzymuje na dłużej... pozwala na zadumę... ogólnie, pozytywny odbiór. Pozdrawiam... :) -
na leniwego
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Wilcza Jagoda utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
... to, co jest czerwone i ma kropeczki, nie może być drapieżnikiem...! Pozdrawiam... :) -
Bezrobocie
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Bolesław_Pączyński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To fakt, łamie się rytm w kilku miejscach... ale jeżeli kryzys minie (musi minąć), wiersz będzie sympatycznym wspomnieniem.... :) Pozdrawiam. -
... to prawda, nie zawsze za pierwszym czytaniem, dostrzegamy głębsze wartości jakiegoś wiersza... Pomysł i wykonanie tego powyżej, są i dla mnie do przyjęcia. Pozdrawiam... :)
-
Bardzo dziękuję za wyrozumiałość... :) Postawa postawą, kiedy uznam podszepty za trafne, wprowadzam zmiany, czemu nie... A deszcz... niech podlewa ogródki, pola i co tam jeszcze trzeba... ale kiedy chcę nad wodę, uśmiecham się do nieba i słońce jakoś świeci...;) Tak na uszko... czytałam prognozę w sieci, będzie ok... bo niedługo wyjeżdżam w góry... :) Życzę miłego wieczoru.
-
Wiktorze, rozumiem chęć zmian jakich chciałeś dokonać... sama niekiedy to robię pod wierszami innych. Tutaj, Twoje zmiany są zbyt duże. Słowa... to tylko wstęp - ciche pomruki... są zapowiedzią dalszych wydarzeń, zapisałam je razem zaraz na początku. Dwa pozostałe wersy, to uspakajanie ludzi. ... "od ponad miesiąca to samo"... to ampułka I- szej części (dlatego jest myślnik), we pomruki (wstępne wstrząsy) trwają za długo, co wyzwala naturalne reakcje ludzi. Nie mogę pominąć słów... i nie tylko... bo to właśnie ziemia, która drżała wielokrotnie. Ja miałabym tyle w odpowiedzi na obronę wiersza. Dziękuję Ci za sugestie, za przemyślenia, za wpis... i nie złość się, że nie skorzystam. Pozdrawiam... :) PS. Nie dziękuję za przygnanie burz...;)... ot lato...
-
Ula, fajny ten "Mędrzec", a broda, którą wyprzedał na babie lato, dodała mu dużo uroku... ;) Tak po cichutku zastanawiam się, czy konieczna II strofka... nie mniej, jestem za plusem. Pozdrawiam... :)
-
Kasiu, miło że zechciałaś do mnie zajrzeć, dziękuję za poświęconą mi chwilkę i post. Pozdrawiam... :)
-
Aqua, pamięć chyba rzadko bywa uporządkowanym pamiętnikiem, bo zależnie od sytuacji, przypominamy sobie różne rzeczy z przeszłości. Zapis służy akcentowaniu treści... no nie wiem, dla mnie zrobił dodatkowy bałagan, ale nie przejmuj się tym, wiersz jest Twój i masz decydujący głos... :) Bez urazy, pozwoliłam sobie zapisać po swojemu, a czy lepsze to to, buu... Hej... :) dębowa szuflada z papierami - gwóźdź światła w źrenicy czasu - rozbija grudy życia na kość niepamięci i mięso pamiętania gnijące zadziorami a ja w tym wszystkim jestem płynną tkanką pomiędzy
-
do niego
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
O..!.. to trzeba skopiować w (??) egzemplarzach i wysyłać do wszystkich osób, które podczas najciekawszej rozmowy potrafią krążyć myślami w kilku innych miejscach, no i potem słyszy się... a o czym to mówiliśmy...? Wiersz perełka, jak dla mnie. Pozdrawiam... :) -
Pejzaż z Madonną
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Adrian_Poraj utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Adrian, I -sza strofka nie stawia absolutnie żadnego "oporu" przy czytaniu, natomiast dwie pozostałe... no właśnie... mam dokładnie takie same uwagi, jak Michał Krzywak. Przyjemny wiersz. Pozdrawiam... :) -
Zmyślny zygzaczek Alicjo... :) Mnie także słowo... jakby... wydaje się zbędne, może myślnik w tym miejscu...? Ogólnie, odbiór bardzo pozytywny...! Pozdrawiam.
-
Stasiu, Zbyszku i Jacku... dziękuję za zajrzenie, za pozostawione posty. Wasze opinie są podobne, dlatego odpowiadam Wam przy "wspólnej lampce czerwonego wina"... ;) Owszem, treść na pewno można podpiąć do wielu sytuacji... ale, jak już pisałam wcześniej, dla bliższego zobrazowania mojego pomysłu dałam wyjaśnienie. Całą trojkę serdecznie pozdrawiam... :)
-
Tova, tytułowy melon mógłby pokłócić się ze słońcem, które z nich ważniejsze w zapisanym obrazku. Ponadto... dlaczego brzuch w liczbie mnogiej...?... każde ze stworzeń ma raczej jeden brzuch, pomijając wszelkie mutanty, bądź stworzenia sf. Przeczytałam tekst i samo czytało mi się w ... wyśnionych stanach skupienia... ale to taka tam moja "wada wzroku"..;)... no i ostatnie słówko... "by się poważnie nie ubrudzić"... zdecydowanie zmieniłabym słowo... poważnie. Tyle ode mnie, pozdrawiam z mazurskim słońcem... :)
-
Niektórych rzeczy, które wymieniasz nie wiązałabym ze strachem, poza tym... trochę przy dużo tych strachów... ogólnie, wiersz słaby. Uśmiecham się jedynie do tego małego fragmenciku... :) ..."Ma piękności, mój aniele Diabeł skrywa się w twym ciele"... Serdecznie pozdrawiam.
-
Sylwek, mam nadzieję, że ten lęk jest jakoś zobrazowany... wyjaśnienie z mojej strony uznałam za potrzebne, by wiadomo było, o jakim lęku mowa. Fajnie, że tu wpadłeś... dzięki. Ślę pozdrowienie... :)
-
jak latawiec
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Zbyszek_Dwa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tytuł mnie zachęcił... bo lubię latawce. Zbyszku, sorry, ale treść nie zrobiła na mnie większego wrażenia.... przynajmniej na chwilkę obecną mam takie odczucia. Pamiętam, że miałeś lepsze wiersze. PS. Lubię określenie... ciche tęsknoty. Pozdrawiam... :) -
znaki na niebie
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Ann N.N. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ann, niestety dla mnie także na nie. Forma wiersza też pozostawia do życzenia... najbardziej jednak ubodło mnie... śmiech perlić się będzie. Serdecznie pozdrawiam... :) -
Poema antykomunistyczna o niszczeniu i budowaniu
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Patryk_Wącławski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
O, ten wiersz należy podesłać naszym szanownym, na tych najwyższych szczeblach..;) Zabawnie, z nutą ironii i... z pomysłem. Pozdrawiam... :) -
Warto być ostatnia siostrą i fajnie mieć brata, co to zaślubiny w wiersz "zamyka". Siostra na pewno to doceniła... :) Pozdrawiam.
-
Te kilka słów w "A jednak" urywa się... bo tego, co działo się później nie odda chyba nawet najlepszy dokument... przypuszczam, że koszmar mieszkających tam ludzi potrwa w ich umysłach jeszcze długi czas. Dziękuję za wizytę Judyt, pozdrawiam... :)
-
Tak, owe pomruki to wstępne wstrząsy, trwające bardzo długo, zapowiadały coś większego... były ciągle ignorowane... a potem było to, co było. Dziękuję za wpis. Pozdrawiam... :)
-
Dziękuję Treso, trafnie czytasz... ten wyżej odwołuje się do niedawnego, bo z 6.04.09r. trzęsienia ziemi we Włoszech. Byłam dość blisko wydarzeń, ale na tyle daleko, że w moim rejonie nikt nie ucierpiał. Jednak samo trzęsienie (oraz późniejsze relacje TV) wryło się w moją pamięć chyba na długo. Pozdrawiam... :)
-
Ulewa i chwasty
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Mateusz Kielan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Myśl wiersza jest w zasadzie czytelna, ale... tak na moje oko, są potknięcia. Mowa o lecie, a tu wrony... chyba nie te ptaki są obecne w tym okresie. Niepotrzebne inwersje, oczywiście to tylko mój odbiór. Ostatnie cztery wersy wymowne. Pozdrawiam... :) -
Tak, tak... na pewno... każdego wieczoru. Pozdrawiam... :)