-
Postów
12 603 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
81
Treść opublikowana przez Nata_Kruk
-
Starajmy się "złapać" przychylny dla nas skrawek nieba, ot tak, bez pośpiechu, z rozsądkiem, żeby doprowadzić zawsze do końca to, co zaczęte... Zasygalizowałeś Sylwku kilka ważnych spraw naszego szarawego życia i ok. te krótsze wersy, hmm... chociaż to.. ...w sobie poszukuj nieba... :) Serdecznie pozdrawiam, bez pośpiechu.
-
Przebiśniegi zaziemne
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Alina_Służewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
W iskierkę spakowany, jako prezent, ładnie. Dla mnie zdecydowanie za dużo "i", przypadł mi zapis Teresy, nadała mu ładną formę, zmieniając co nieco, żeby było przejrzyściej. Przyjemny obrazek... :) Pozdrawiam. -
Nastrojowa ta "Nadzieja", nawet bardzo... trzeba jednak uważnie czytać, są przesunięcia i pomimo później, jak dla mnie, pory, przeczytałam dwa razy. Doceniam pracę, takie wiersze nie są wcale łatwe. Pozdrawiam... :)
-
Zamkowa Baśń
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Pomyłek_Stokrotny utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Poczułam się prawie jak w basni... miło w tym zamczysku. Pozdrawiam... :) -
Przyjemny wiersz, prawdziwe kołysanie. Do tego jaki zgrabny. Pozdrawiam... :)
-
Dziadka zmartwienie
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Wiktor Kwieciński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Niby zmartwienie, ale w sam raz na poprawę nastroju przed snem. Pozdrawiam... :) -
Dobrze się widziało Krsyiu... to przecież także ich dom, oni też marzą o czymś miłym. Miło, że wpadłaś do mnie. Dziękuję i pozdrawiam... :)
-
Zbyszku, dziękuję za wizytę, fajnie, że tak było. Pozdrawiam... :)
-
Oxyvio, jeżeli w prawdziwym domu i w tym "na chwilę", jest ktoś, kto poda herbatę, to już bardzo dużo... wystarczy poukładać marzenia, koniecznie z grosikiem w kieszeni. Dziękuję. Miło było gościć. Pozdrawiam... :)
-
Bolku, Twój wierszowany post może być zaczątkiem na wiersz. Zatrzymałeś się w "domu" i znalazłeś coś miłego dla siebie, cieszę się. Dziękuję za obecność. Serdeczności i Tobie... :)
-
Sylwku, Lisia to moja wyobraźnia, a Ty odczytałeś wiersz perfekcyjnie. Mentalność ludzi pomieszkujących tam bywa skrajnie różna i wiem, że trafiają się też bardzo wartościowe osoby. Miło mi czytać, że jest ciekawie. Dziękując za wizytę, kłaniam się i ja, pozdrawiam... :)
-
Tak Jacku, dom (miasto) nasiąka tym, co daje mu jego żywa tkanka, ale kiedy ktoś "ląduje" w tym drugim i spotyka życzliwość, jest mu po prostu dobrze. Dziekuję za ślad pod wierszem. Pozdrawaim... :)
-
Lubię zwykłe nazwy ulic, ta wyżej pasowała mi do.. utarczek. Cieszy mnie, że zwyczajność wiersza przypadła do gustu. Dziękuję, że byłaś w moim "domu". Serdeczności i Tobie... :)
-
Judyt ... rozgwieżdzone zwykle bywa przyjemne, nawet, jesli to sufit. Leno... cieszę się, że takie lubisz. Dziękuję Wam za wpisy i serdecznie pozdrawiam... :)
-
Zacieśniło Ci się, to nic, nie każdy wiersz musi się podobać, a szczera wypowiedź na wagę złota.! Andrzeju, to naprawdę prosty wiersz. Sufit noclegowni może "przyciskać", bo atmosfera daleka od własnego M i fajnie, że byłeś... :) Pozdrawiam.
-
Jak baśnie dzieciom, fajnie napisałaś. cieszy mnie także drugie określenie, że wróciłam Ciebie do siebie... :) Dziękuję za miłe słowa i post. Pozdrawiam... :)
-
Dla tych co odchodzą
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Stary_Kredens utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ładnie, cierpienie jest samotne jak śmierć, dużo w tym prawdy. Podoba mi się myśl kończąca wiersz i ta.. cisza.. na sam koniuszek. Pozdrawiam... :) -
Staszku, na Lisiej bywa całkiem..lisowato.. Jeśli pokołysałam nieco, ciesze się... :) Dziękuję za wizytę. Pozdrawiam.
-
Marku, poprawiłam literówkę... przepraszam za nią. Gdybyś widział, co się dzieje na Lisiej, zrozumiałbyś tego farta. Musi zostać. No proszę, rozgadałam się w zaledwie trzech zwrotkach.. rymowany ciąć.? chyba lepiej napisać nowy. Miło, że wpadłeś. pozdrawiam.
-
cierpisz, bo kochasz na całość
Nata_Kruk odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Chyba każdy cierpi, jeżeli naprawdę kocha, a Twoje wiersze umięjętnie to obrazują. Tytuł faktycznie długaśny, może niepotrzebnie, bo jest wiersz... a może takie po prostu lubisz...:) Rozumiem w pełni przekaz, podoba mi się.!. ale zostawiam sobie samo sedno. Czy wybaczysz mi malutkie cięcią.? Pozdrawiam... :) płaczesz to normalne krzywda rodzi arytmię gdy jęzor obraca koło bez względu na skutki puść w niepamięć wbrew sobie dobrocią wrośnij w rogatą duszę skruszona wina po obu stronach rodzi najsłodsze owoce -
Poczatek trochę nie bardzo, dwa imiesłowy, jeden po drugim, w trzecim wersie chyba celowo nie ma.. się.. co niestylistycznie brzmi. Ale... zgadzam się z tym, że niedzielnemu poecie nie potrzeba mądrości przewodników, map, czy planów... "Wystarczają przydrożne rowy, żółcień mleczy i motylich skrzydeł, biedronki spódnic... :) i uśmiechy dziewcząt z poboczy dróg dokądkolwiek, wierzącemu w miłość platoniczną. Ten fragment jest wdzięczny. Pozdrawiam serdecznie.
-
Dom zakończona czujka zmierzch nijaki szary przemęczone miasto do snu się pokłada na Lisiej utarczki w butach nie do pary gorączkowe proszę - ci z tyłu za bramę ja zawsze mam farta gdy za oknem plucha nadgryziony księżyc pod drzewem się schował na dworcach szeleszczą cienie poniewierka a tutaj jak w domu ktoś herbatę podał gdy już zgasną światła układam marzenia zagubione gwiazdy na sufit przenoszę na niepewne jutro starczy pajda chleba i grosik w kieszeni żeby szczęścił czasem maj, 2012
-
Tytuł pasuje jak ulał. Najogólniej nitki życia, ale jedna szczególna.! to dwa ostatnie wersy zamykające całość. Fajnie jest. Pozdrawiam... :)
-
Judyt, w To jest wiele osób, wśród nich ta jedna, autor/peel(ka) i ktokolwiek u boku, na pewno poprawia nastrój. Anno, można to tak określić, "męka" twórcza, dwojaka, bo ta przy pisaniu czegoś, potem publikuje się oraz ta, będąca komentarzem, tak najkrócej. Dziękuję Wam za ponowne zajrzenie, pozdrawiam... :)
-
Pasuje wszystko Krysiu, nawet ta przeszłość.. ;) Czy miejsce wypełnione samotną "ciszą", to zależy kto siedzi jako, ja, za słowem.. szukam. A proporcje, no właśnie... to "pieczenie", dosłowne i w przenośni też może mieć tutaj swoje miejsce, bo ciastko to post/koment. Czytam Was i widzę, jak szerokie pole ma "To". Mogłam od razu zapisać kursywę, żeby było mniej kulinarnie. Zrobię to teraz. Bardzo Ci dziękuję za chwilkę u mnie... :) Pozdrawiam serdecznie.