Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nata_Kruk

Użytkownicy
  • Postów

    11 946
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    75

Treść opublikowana przez Nata_Kruk

  1. Tereso - Krysiu, jak można tej peelki nie (roz)smakować na wyrost, skoro... "im mocniej poobijany tym delikatniej opatrzę ranę odrzucenia ukoi słodycz miodu z kobiecej pasieki" Ta słodycz miodu pasuje mi tutaj, bo powiązana z pasieką, kobiecą. Podpisuję się dodatkowo pod komentarzem Grażyny K. Pozdrawiam... :)
  2. Liryczny Łobuzie, żeby tylko takie domowe wojny były.... :) Te prawdziwe o wiele gorsze. Świetmy pomysł na wplecenie kota do "konfliktu". Wiersz spodobał mi się. Pozdrawiam.
  3. Podumałam na słowami Grażyny i wstawiam dwie poprawki, oby słuszne. Elu, pierwsza jest jakby wstępem i naprawdę nie wiem dlaczego nadęta... To tylko opis czterech elementów. Może kieeedyś powstanie coś całkiem lekkiego... to wyżej, raczej się już domknęło. Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam... :)
  4. Grażyno, miała to być krótka forma. Pierwszą strofkę chciałam "okreslić" jak najmniejszą ilością słów w taki sposób, żeby zamknąć ją.. czasem.. Dobrze, że nie ma.. zraszającym, wchłaniającym i osiadającym... ;) Niemniej, pomyślę sobie w plenerze, już czas na mnie.! Dziękuję, że wpadłaś... :) Pozdrawiam.
  5. Jestem ponownie i cieszę się, że tej kropki już nie ma. S. Hawking jest na pewno nie jedynym przykładem, który wbrew założeniom lekarzy żyje i to z jakim pożytkiem dla nauki. Dla wielu jednak, egzystowanie na wózku to rzeczywiście .. efekt jednego wiosła. Dobre określenie. Pozdrawiam... :)
  6. Dobre wejście Anno. Blokowiska to naprawdę wylęgarnia marzeń. Są tacy, którzy uparcie brną do przodu, a że sukces nie przychodzi łatwo, może pojawić się góra smutku, że nikt nie dostrzega kreacji. Omijam.. naturalnie z sukcesem.. niech peel zapracuje na to.. ;) Dobre zakończenie. Pozdrawiam... :)
  7. Sylwek i Ala mają rację Bolku, a powyżej to, co chciałbym od siebie podszepnąć. Chcesz, to skorzystaj. "Przelotny deszczyk" ma klimacik, który bardzo mi na dzisiaj pasuje.! Padało w nocy, ale przetarło się i właśnie wybieram się na rower. Wychodzi na to, że z Emmką.. ;) Serdecznie pozdrawiam... :)
  8. To miejsce zamienia się w parowiec, zroszone od oddechów ściany, kilometry spojrzeń wchłaniane osiadającym na krześle czasem. mocna kawa dokonuje cudu, jednak mleko kwaśnieje pod językiem, gdy ciastko podsunięte z wyrzutem, a składniki do wypieku poza. cukiernika nie zawsze obiektywna. kwiecień, 2012
  9. "Powrót dziecka", troszkę mnie tym tytułem w maliny wpuściłeś... :) Ja bywam tym dzieckiem, poważnie i lepiej, żeby mnie nikt wówczas nie obserwował... ;) Sporo upchałeś w treści, ale wiersz trzyma "linię". Dobrze się czyta, no i to zakończenie, udane. Pozdrawiam.
  10. Grażyno, tytuł cacko, w odniesieniu do treści wiersza, a opis przechadzki może tylko zachęcić do zwiedzenia Rzymu. To było przyjemne czytanie. Pozdrawiam... :)
  11. Dobry tytuł, pierwsza i ostatnia bardzo dobre. O środku już wiesz. Jeśli mogę coś podpowiedzieć... .. godność w czasach pogardy .. cud narodzin i samotności Pozdrawiam... :)
  12. Olgo, przyłączam się do uwagi Grażyny i Sylwka. Może.. są.. po prostu. To.. sobie.. (od Sylwka) też mogłoby być. Ale jako całość, ładnie. Pozdrawiam... :)
  13. Skoro w tym ciągu brakuje jej... musi byc nieskończony. Bardzo ładnie, matematycznie, o tęsknocie i wyczekiwaniu. Pozdrawiam... :)
  14. Karolu, potrafisz trzymać pióro we właściwej ręce, brawo.!
  15. Dorastanie, "Dojrzewanie" oraz wspominanie.. w jednym miejscu i jak pięknie napisane.!
  16. Świetne to jest.!
  17. Macieju, z przyjemnością przeczytałam Twoje "Chciałbym". Dobre "zagranie" słowami, czytanie nie nudzi. Co do wersyfikacji, koledzy mają rację. Pozdrawiam.
  18. Kojarzę bardzo dobrze pseudonim Ran Gis, bywał też "u mnie". W tej chwili już wiem, że to Stefan Ignar. Chwalę Pani gest wpisania tego wątku. Żal, bo odszedł człowiek, ale na pewno jakaś jego cząstka zostanie tu bardzo długo. Najszczersze wyrazy współczucia.
  19. Przystanęłam w tym miasteczku i wcale nie żaluję. Jest klimacik, całość bardzo przyjemna w czytaniu. Pozdrawiam... :)
  20. Jesienne targowisko.. sporo "brudnej" treści, ale tak napisanej, że chce się zostać na dłużej. Lubię tak poprowadzone wiersze. I do tego trzynastozgłoskowiec, a to niełatwa sztuka. Pozdrawiam... :)
  21. Tym jednym zdaniem "powiedziałeś" wszystko. Dziękuję Jacku. Pozdrawiam... :)
  22. Babo, z nieba mi spadasz.! Normalnie "bałam" się o tym napisać. Niech się dzieje błekitów wola... Czarku, dobry, wieloznaczny tytuł, bardzo czytelny przekaz. Czuję jednak lekki niedosyt, bo dla tak wprawnego Autora, środek mógłby lepiej brzmieć (szczególnie druga). Podkręciłabym bardziej to.. plączemy.. lecz bez "i" Mnie po prostu ta.. codzienność z niebywałością.. nie pasuje, albo znów czegoś nie rozumiem - ale do tego już się przyzwyczaiłam. Pozwoliłam sobie podać moją niezobowiązującą absolutnie propozycję, gdzie końcowy wers sam dopowiada, że.. na różne sposoby. (...) świergoczemy narzeczami całego świata plączemy codzienność z niebywałą precyzją zbieramy okruchy życia Mam ogromną nadzieję, że nie uraziłam. Serdecznie pozdrawiam... :)
  23. ELa ma trochę racji z tymi wypełniaczami, ale widzę, że zrobiłaś postępy w pisaniu. "Musisz" mi obiecać, żę będzie jeszcze lepiej.. ;) Ja w to wierzę. Wyżej to, co udało mi się w "locie" wyłapać. Pozdrawiam... :)
  24. Mocne wyznanie bohaterki wiersza. Maria Bard Proponuje dobry pocztąek, nieźle też pasowałoby słowo.. naznacza.. Koniecznie bez.. swoimi. Nie zaszkodziłoby, wg mnie, oddzielić wątki i nieco dopracować, przebudować niektóre wersy. Fajna jest ta mała, nieważna drobina w zakończeniu. Pozdrawiam... :)
  25. Nie znałam Larkina, ale zajrzałam, któż to taki - był również krytykiem jazzowym. Może nieśpiący peel pisał powyższy tekst przy takiej muzyce... Jest ciekawie. Dałabym spację po wersie.. bliższą o krok.. Tu natomiast..a skołatane ego wyczuwa ją.. omijam "a", za "ją" czytam.. tę. Ogólnie, podoba mi. Pozdrawiam... :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...