-
Postów
11 030 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
66
Treść opublikowana przez Nata_Kruk
-
Anonimie1999... Koleżanki mają rację. Czytając, powycinałam sporo, spójrz na... jakąś tam, pewnie bardzo odbiegającą od Twojej, wersję. To bardziej to, co zostało z treści zapisanej przez Ciebie. Nie bierz tego za wzór.... :) Po prostu moje czytanie. Pozdrawiam. dreszcze mam tak samo niecierpliwie się chcę dotyku drżę pragnę poczuć roznegliżowani w krainie naszych ciał w rytmie mojego oddechumelodii serca pobudzasz póki jest na to czasbędę cierpieć nienawidzę chwil bez ciebie
- 5 odpowiedzi
-
1
-
Alicjo i Bronmusie... każde z Was ma cząstkę swojej racji, obiektywnie piszę... i wydaje mi się, że nie ma o 'co' kotów drzeć... :) Życzę wszystkim.. spod wątku.. uroczego wieczoru i.. nie tylko.!
-
... Krzysztofie, na podobny temat pisaliśmy w wątku - prośba/propozycja. Ja, nie uważam siebie za znawcę poezji, absolutnie nie, ale próbuję coś skrobnąć pod treściami, tak jak mi dyktuje 'serce'. ... a kto "mówi" o elaboratach.?... :) Mogą być wdzięczni ci, u których wpisał się Teslicus ... to są elaboraty, ja tak nie umiem i z tego, co widzę, większość ogranicza się do minimum. To tylko stwierdzenie faktu.... :) nie zarzut. Dobrze, gdy pojawi się tu i ówdzie 'to' minimum. To ogólna refleksja. .... co do oceny, może masz rację... na ten temat nawet.. "To".. skrobnęłam... co do gustów natomiast, pełna zgoda. Wiadomo, jak bardzo różny może być odbiór. ... nie zaprzeczę tym słowom, niemniej od siebie dorzucę, że... 'dialog' ... czytelnik - autor, jest chyba najprzyjemniejszy.... :)
-
... w zasadzie tak, jeśli uznać czytanie za 'wysiłek', robimy to raczej, ponieważ lubimy czytać wiersze, ja, w każdym razie, tak. ... podpisuję się pod cyt. obiema rękami i... nogami... ;) jeśli zdołam. ... no tak, może oznaczać to, to, albo obydwa, czaaasem. TWA bym do tego nie mieszała, mimo wszystko liczę na uczciwość Czytelnika.... :) ... odczuwam podobnie. ... czasochłonne trochę jest, ale bez przesady, Alicjo... chyba, że... trafi się taki "orzech", że nijak nie można łupiny 'rozdłubać', wówczas - milczę. Czy aż tak niewdzięczne.? Dla mnie nie i ... tutaj mogę pisać tylko za siebie. Jeśli już 'wpadam' na orga, zawsze próbuję dać 'coś' innym. Nigdy nie zdarzyło mi się wrzucić wiersz i "udawać", że innych nie ma. Wybierałam kilka 'z listy', by zostawić 'słówko' od siebie, lub ważne, wg mnie, podszepty/sugestie. Reszta zostawała w rękach autora. Robiłam/robię to w myśl cytatu, który wyżej podał Marcin, ale także... bo... nie potrafię/nie umiem zachować się inaczej. Puszczam, bo znów stracę wszystko.
-
niezbadane są wiersze w których sama sobie depczę po piętach
Nata_Kruk odpowiedział(a) na tetu utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
... dorzucam to, smutnawe trochę, ale... PIĘKNE... dla mnie. -
niezbadane są wiersze w których sama sobie depczę po piętach
Nata_Kruk odpowiedział(a) na tetu utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
... "leciałam" po kolei, ale mi pomieszało... nie będę już poprawiać. Janko, racja, jest wyjątkowa. ... czyli impuls danej chwili...:) znam ten stan. ... to znak, że myśli trafiły w "dziesiątkę".!!! ... ja także , Waldku... :) -
1. czy ja wiem, nie postrzegam tego w tych kategoriach... 2. dla mnie nie jest, Iwono... :)
-
Leszku, przeczytałam z ogromną przyjemnością. Do niektórych wersów szczerze się uśmiecham... :) Dobrze, że to wrzuciłeś. ps. Pożyczam go sobie, na zawsze, zresztą nie pierwszy Twój i mam nadzieję, że nie ostatni.
-
"to straszna rymowanka", napisałaś nad wrzuconym zdjęciem... :) Ja lubię takie straszenie, podoba mi się ono. Hej.
-
(...) nie utrzymasz
Nata_Kruk odpowiedział(a) na beta_b utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
... to prawda.. a Zofia Beksińska, rzeczywiście nie miała łatwo, tak mi się wydaje. Bardzo lubię obrazy Beksińskiego. Pozdrawiam Beto. -
niezbadane są wiersze w których sama sobie depczę po piętach
Nata_Kruk odpowiedział(a) na tetu utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mnie ten wiersz nie "wykańcza"... ;) Świetne podejście do tematu zawartego w tytule, jakże dłuuugaśnym... :) (to nie zarzut). Dzisiaj, tzn. 5- go marca dodam, że... piszesz tak, jakbym to ja usiadła nad kartką i chciała zapisać kilka myśli...:) cyt. im jestem starsza tym więcej przemyśleń też tak mam. Pozdrawiam. -
Zgadzam się z tymi słowami. Mnie udaje się nie podążać za tłumem.
-
Więzienie
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Klaudia Gasztold utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Obrazek "mówi". Pozdrawiam. -
"Nienawiść", dobry temat na wiersz... ;) Stawiasz cztery pytania i udzielasz czterech odpowiedzi. Ogólnie, myślę podobnie. Ktoś może chciałaby dodać'coś' jeszcze , ale w wierszu i tak już dużo "powiedziałaś", to mi wystarcza. Życzę nam wszystkim, żeby czas był naszym obrońcą. Pozdrawiam.
-
"ramię" i "wcale"... dają wyraźny rym, czy potrzebny.??? To bardziej biały wiersz, niż rymowany. Poza tym, peel wypuszcza bezskrzydłe motyle na wiatr, a niżej... "niech "liście oplotą moje ramię".. hmm. Machając tylko jednym ramieniem (z liści(?)) ciężko będzie latać(?), może lepiej, ramiona.... W trzecim wersie widziałabym 'coś' ze skrzydłami (w domyśle te od motyli) by pozwoliły na rysujący się 'lot ku wolności'. Tak sobie kombinuję, może niesłusznie... i... liczyłabym na odpowiedź. Pozdrawiam.
-
niech się przeszłość dusi
Nata_Kruk odpowiedział(a) na wjola utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przeszłości nie zmienimy, dlatego zagrał mi tytuł z pierwszymi wersami... Wydobywanie dobrego smaku na przyszłość, niechby udało się każdemu szaremu człowieczkowi, bo 'góra' , podobnie jak przeszłość, pływa/dusi się we własnym sosie. Wiersz Twój, ja tylko szepcę... :) Pozdrawiam. -
W pierwszej chwili pomyślałam, że Amelka wzięta, ot tak sobie... a to wnuczka, zazdroszczę... :) Powtórzę słowa Koleżanki, że wiersz na pewno dobry do podręcznika języka polskiego, ale nie tylko.... dorosłym też może się jego treść przydać. Mało to ludzików błędy robi, mnie samej też się zdarzyło i to tutaj, aż się zarumieniłam. Treść uczy nie tylko pisowni, ale też, jak pisać rymowane. Pozdrawiam.
-
potrzebuję
Nata_Kruk odpowiedział(a) na regina phalange utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
... co.?... :) Jeżeli zaprezentowana wersja, nieważne która spodobała Ci się, możesz edytować wiersz i nanieść właściwe Twojemu oku korekty. Gdy teraz patrzę na całość, to ten najdłuższy wers znowu mi "przed okiem 'lata' "... ;) Regino... masz czas, nie rób niczego w pośpiechu. -
Dziś które jutrem kusi
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
... :) to co 'kolorowe' dostrzegam, a że w tle (i nie tylko) wiecznie jakaś bliżej nieokreślona.. szarzyzna, cóż.... staram się 'to to' omijać... ;) -
... spróbujmy, zatem.... Ależ ładnie to ułożyłeś, Jacku.
-
Leszku, dziękuję za odpowiedź i wyjaśnienie, ale proszę, nie obiecaj tak pochopnie, że innych nie będzie, bo jeżeli już nawet (mam nadzieję, że nie)... to chyba nie z powodu mojego zapytania... będę nosić w sobie poczucie winy... :( Raz jeszcze pozdrawiam i uciekam. Zaraz LA.
-
... niby tak, ale mimo wszystko, można spróbować postarać się, aby dodać coś ponadto.... ... chociażby po to, żeby sprawić przyjemność autorowi wybranego wiersza, tak ogólnie, bo wiadomo, że z tymi "przyjemnościami" różnie wychodzi, mowa o zerowej reakcji, o czym wyżej wspomniano. Beato, piszę bardzo ogólnie, odpowiadając akurat na Twoją reakcję. ... owszem, reakcje mogą być różne, bo na różny sposób odbieramy treści wierszy. Odporności to mi potrzeba w całkiem innym wymiarze... :) wystarczy posłuchać 'gównych' wiadomości... od czasu do czasu i to wystarczy... ;) ... coś w tym jest... czyli wracamy do starego tematu.? Kiedyś Ala, czy ktoś jeszcze pisał... chcesz dostać posty od innych, sam zostaw cokolwiek (nie jedno słowo) i nie gifa..:))...
-
[temat usunięty]
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Teslicus utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dołączę do komentarza Duszki, a wiersz, bardzo mi się spodobał i nic więcej nie wykrztuszę. Pozdrawiam. -
Wyczuwa się w tej krótkiej treści .. reanimację.. Kończące miniaturę .."zatętnię".. jest tak dobrze dobrane..że aż.. "drży" niemal podłoga, dlatego poprzedzające je, "że aż" wydaje mi się zbędne, tym bardziej, że jest już nieco wyżej. Tak, czy siak, pominęłam je w czytaniu. Pozdrawiam.
-
Sylwio, zastosowałaś spory skrót myślowy i... zastanawiam się, czy nie poprawniej by brzmiało, przerażona odgłosem chrupania dochodzącym spod kuchennej szafki... to z kolei rozciąga wersy... ale na pewno pasuje... "zamarłam"... :) Panicznie bałam się myszy, jako mała dziewczynka, ale szybko z tego wyrosłam. Sympatycznie o tym sympatycznym stworzonku. Pozdrawiam.