Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nata_Kruk

Użytkownicy
  • Postów

    12 000
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    75

Treść opublikowana przez Nata_Kruk

  1. Bardzo dobry tytuł, pierwsza bez zarzutu, jak dla mnie, ale 'w niej' i w następnych, za dużo .."nienia" Wycinam dla siebie.. trzeci wers z drugiej. Wybacz mieszanie, to tylko sugestie... mogę się mylić. Pozdrawiam. są tęsknoty bez imienia i bez twarzy co zaledwie przeczuwają swe istnienie błądzą między snami w kroplach deszczu przemycają łzy świadome niespełnienia
  2. Sprytne wyjście z.. zakłopotania.. rodziców, że wołają obie jednym imieniem. Wczoraj czytałam, łudziłam się, że coś zrymuję w poście, ale nie chciały się wyrazy poskładać. Fajnie sobie 'porymowaliście' pod treścią... :) Pozdrawiam.
  3. ... jeżeli ma być, jw. to... przez zgiełkliwą rzeczywistość Zapisałeś.. zgiełkliwą rzeczywistością... zatem, przez... powinno się zmienić, na.. przed. Muzyka i poezja, jako.. miasta schronienia.. fajne, też tak miewam. Pozdrawiam.
  4. Jest film Roberta Benigniego, pod takim samym tytułem, widziałam go już kilka razy, bo bardzo dobry, wg mnie. Twój wiersz stawiam w tym samym rzędzie upodobania. Pozdrawiam.
  5. Podpinam się pod słowa Radka.. rzeczywistość itd... wzburzony ten wiersz, tak jak wzburzone są zapewne Twoje myśli. Ogólnie, tematowi, tak. Posłuchajmy Bajora, to lepsze, niż kipieć z emocji. Pozdrawiam.
  6. iwonaroma ... chciałam 'miękkie' i spokojne zakończenie, bo reszta wzburzona, niestety. Polacy zwykle wyciągają nauki o laaata za późno, plus zależności jednych od drugich i mamy to, co jest. Wanderer ... jeśli tak, ok. cieszę się. leno2 ... rola wierszy, dzisiaj.?. obawiam się, że możesz mieć rację... "pomogą" tylko piszącym. Wiesławie... na pewno spora grupa ludzi przebudziła się i otworzyła szerzej oczy, dojrzeli coś, czego wcześniej nie zauważali, bo... nie chcieli, lub gonił ich pęd życia itp. Druga rzecz, zostaliśmy bardzo skrupulatnie uśpieni i omotani i tu, Twój cytat... chociażby idiotyzmami w TV, ale nie tylko. Masy programów nie da się po prostu oglądać. Na szczęście mając więcej kanałów, można znaleźć coś wartościowszego. Dziękuję za tę refleksję. Jacku ... dziękuję za wierszowany komentarz... :) dzisiaj o sensy coraz trudniej mętlik z chaosem tańczy walca pacierze jakby częściej więdną ołówek w dłoni zmierzchy brata kartka papieru wszystko przyjmie podeprze łokcie stół drewniany rozmyślań chyży potok spłynie zastuka w rynny pójdzie dalej Bardzo Wam dziękuję za wizyty, za zostawione słowa i .. punkciki. Pozdrawiam serdecznie.
  7. Pomysł bardzo dobry, tylko trzeba by tutaj 'podokładać' wersów... ja póki co, pasuję... Życzę wytrwałej ości... ;)
  8. Podpinam się pod słowa tetu'. W życiu potrzebny jest taniec, jeśli nie dosłowny, to chociaż w myślach. Ja tam sobie czasem pofolguję. Pozdrawiam.
  9. Od musicalu, po krople deszczu, a w każdej.. ona.. Dlaczego nie.. Deszczowa piosenka.. to kultowy musical. Też go lubię. Pozdrawiam.
  10. Dag ... "zaczarowanego ołówka" niech nam nikt nie rusza... ;) to była cudowna bajeczka dla dzieci. ja, zbyt często zapominam, że mam komórkę.. szczególnie na własnym 'podwórzu'. A to, co wyżej, dobre dla przebudzonych... nich tak zostanie. Jacku K ... wyczytałeś.. gruszki w popiele.. (?)... :) ok. wolno i to, skoro zarysowało się.. to i tamto. Magdaleno Blu ... no to mamy tak obie, dzięki za wejście. Franku K ...tak trzeba, to do chęci spokoju na noc (?), jak rozumiem. Ten wyżej nie jest 'nocnym', bo śpię. Dziękuję Wam bardzo za pozostawione posty. w kropki bordo oraz fanTomas ... dziękuję za czytanie. Pozdrawiam Gości.
  11. Puenta świetna... cały wiersz dobrze skrojony, środkowa szczególna, za... grafit zmroku.. i Stachurę. Pozdrawiam.
  12. Kółka na wodzie... rysowane kroplami łez, powinny bardzo dużo podpowiedzieć, temu, który... Mnie się podoba Twoje wierszowanie. Pozdrawiam.
  13. Kochanie i.... prawdziwa miłość, może cuda zdziałać... życzę Ci tej najprawdziwszej. Pozdrawiam.
  14. Opal ... bym pominęła Twój komentarz... oczywiście, możesz zwracać się do mnie, Natko, ja także lubię to imię. W treści odnalazłaś strumień myśli, fajnie i.. cząstkę, którą 'kupujesz w ciemno', cieszę się, choć taki 'zakup' bywa ryzykowny.. ;) ps. nic nie rozumiem, edytowałam poprzednie odpowiedzi, a wskoczyło, jako nowe. Pozdrawiam Cię. Bogadnie Brzózka.. dziękuję za punkcik
  15. Sympatyczna treść i oddająca hołd babci Sabinie. Musiała być ważną osobą dla Ciebie. Pamiętam moją, i będę pamiętać, dopóki nie stracę pamięci..;) Pozdrawiam.
  16. Bardzo nostalgiczny wiersz... chęć powrotu wręcz wwierca się w peelkę, drąży jej myśli i pozwala pisać, i dobrze. ... jak wygląda .. słodka.. cisza... wiem, co masz na myśli, jednak to określenie nie jest dobre. Mogłoby być w to miejsce, np. ..pnącą.. ciszę, która wspina się na ciało peelki i oplata ją. To, takie tam moje patrzenie. Pozdrawiam.
  17. Ewo W ... dziękuję za dobre słowo. Sylwester Lasota oraz Tomasz Kucina .. dziękuję za czytanie. Czarku... nie wątpię, że i mali chłopcy marzą o byciu aktorem, co do.. skromnisi... :)... słowo - nieudolne - odnoszę do wszystkich, dlatego wypośrodkowałam, żeby nie było zbyt ostro. Johny... też lubię te wersy i... możliwe, że dla wielu piszących krótka forma wiersza jest małą sceną, na której można "zagrać" niemal każdą rolę, a przy okazji 'pleciemy' o życiu. Spostrzeżenie.. ano nie jest, to wręcz banał i ten fragmencik, "ciążył mi" od chwili wrzucenia, podobnie 'biały koń'... no ale.. jest opcja 'edytuj'... będzie podmianka. Radosław ... dokładnie to, jakby dwie perspektywy, gdzieś pomiędzy ja, ale przede wszystkim - my. Waldku ... i za to Ci dziękuję. Moi drodzy... bardzo dziękuję za komentarze i bardzo przepraszam za spóźniony odzew z mojej strony. Pozdrawiam Was.
  18. Mnie bardzo się podoba..:)
  19. Andrzeju W. ... jeśli zmierzch dobrze 'ulula'.. zaśniesz... ;) Duszko ... co prawda do niczego nie mam zamiaru nikogo "nawoływać", ale tak można było pierwsze wersy odebrać. Twoja interpretacja kolejnych wersów bardzo odpowiada moim zamierzeniom i... chciałam też, żeby komuś udało się odnaleźć cząstkę siebie. Bogdanie B ... no tak, kłamstw wokół nie brakuje, na każdym szczeblu... i wtedy wróżki tkające ciszę mogą się przydać. Dziękuję Wam za zostawione wrażenia, ślę pozdrowienie.
  20. .. może i są.. aż tak dokładnie nie sy la bi zo wa łam całości.. :))
  21. dot ... fajny uśmieszek no i.. bardzo... :) ... dziękuję. Joachimie Burbank oraz Natuskaa ... dziękuję za ślady w okienku. Pozdrawiam Was.
  22. Joanno... treść faktycznie opisuje porzucenie domu i ogromną chęć powrotu do niego. Technicznie dobrze wypada, poza wersem.. w którym gubi się rytm Kieeedyś... chyba Michał Krzywak napisał mi komentarz pod moim starym "Chwile", który trzymam na pamiątkę. Myślę, że jego komentarz można by odnieść do Twojego wiersza. Pozdrawiam. Odszukałam ten komentarz... pewnie znów połączy całość. To słowa Michała Krzywaka, które dźwięczą mi w głowie do teraz. "kilkadziesiąt lat temu wiersz byłby godny uwagi. I nie piszę tego złośliwie - ponieważ napisany jest tak, że aż płynie. A to już coś. Jednak własnie zostają te nieszczęsne środki, jak to dr W. mówi - "temat wyciśnięty jak cytryna". Z jednej strony może się podobać, nawet bym się nie zdziwił, jednak kłopot czasem polega na tym, że jak ktoś czyta i czyta to po pewnym czasie zostaje skamieniały. Chociaż chciałbym właśnie na takich utworach zaczynać spotkania z poezją :)Czyli - warsztat opanowany, teraz tylko pogłębiać obrazy ("wyrazy, które tworzą w tekście niepowtarzające się układy")."
  23. czy można ze szczęścia wyrosnąć nie można ze szczęścia wyrastać to strawa na naszą codzienność na drogach szarości tonacja bo blotki ktoś daje za prędko .... ;) Lepiej się na tę chwilkę nie uda. Super wiersz. Pozdrawiam. ps. połączyło się... ... niestety i to się zdarza.
  24. Nie zasypiaj... wierszokleto, pojednaj się z ołówkiem i pisz, bo nasze życie ktoś próbuje rozegrać za nas. W sieci śnięte rekiny walczą o odłamki władztwa, a ja głupia zerkam na to, na co nie powinnam. Poprawiam koślawe wiersze, kiedy tylko mogę prostuję własne. Zakręty na poboczu, potykam się o sumienia, które lawiną kłamstw schodzą w dół i myślę, co jeszcze może mnie zaskoczyć. Może to, że wieczorami przestawiam łóżko, gdy w prostokącie okna pojawia się księżyc. Rozdzielam monologi na pół, bo tak łatwiej przywołać wróżki tkające ciszę na dobranoc. listopad, 2020
  25. To słowo, jak na moje ucho, wydaje mi się za długie, zaproponuję.. codziennych.. co rozszerzy też horyzont. Ogólnie na tak, fajne przemyślenia... końcowy.. kat.. trochę mrozi krew w żyłach. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...