Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bajka-bajka

Użytkownicy
  • Postów

    892
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez bajka-bajka

  1. a moze "chec bytu"....oj tak mi sie wymyslilo......pozdrawiam ;)
  2. bardzo sie z tego ciesze.............rowniez pozdrawiam ;)))
  3. z ta inwersja masz racje, ale jakos mi sie tak napisalo, bo dziwnie mi pasuje......dziekuje za odwiedzinki i pozdrawiam ;)))
  4. chyba wiem najlepiej jak to jest.......z domem za morzem.......caluje slodziutka p.s. pisalam do Ciebie mailem, ale mi zwrocilo...hmmmm.....czyzby jakis wirus jesienny he.....pa
  5. dobrze ze ten wiatr jeszcze nie zapomnial.........sle caluski ;)
  6. im sie tak zawsze wydaje.......a my coz, chcialybysmy przeduzyc.............pozdrawiam :)))
  7. chciec nie znaczy miec.....wiem cos o tym.......ale przeciez nie tylko ja ;)........pozdrawiam
  8. wiesz Kochana.....z ptakami tak czasem jest, ze wyfruwaja....ale.....zawsze wracaja tam, gdzie ich serca zostaly......"nie ma jak u mamy......lalalala" ;)...........cieplutko pozdrawiam ;)
  9. tez sie stesknilam, troche to trwalo, ale znowu mozemy byc razem ;) ciesze sie z wizytki a wiersz, no coz......po prostu jesienny..........sle caluski ;)*
  10. witaj Ewus.....mowisz, ze i do Ciebie pasuje?...hmmmm.....nam tylko nadzieje, ze nie az tak bardzo jak do mnie.......caluskuje tez jesiennie ;)
  11. dopadla mnie jedna, wredna i trzyma sie kurczowo....niech bedzie juz ta wiosna a z nia nowe nadzieje.......jak sie ciesze, ze znowu na poezji cos sie zaczelo dziac.......pozdrawiam Cie Kochana......:)
  12. uciekają nadzieje, szanse treny nucą zastygłych wulkanów obietnice marne smutek sercem rządzi, kiedy sie obrócą marzenia te słodkie w niespełnienia czarne otulając duszę gęstym szalem trwogi czołgając się po ciele z umysłem wojują zgasłe już na wieki rzucając cień wrogi dzikim ptactwem w noc ciemną naiwnie szybują zgrzytają zębami, włosy rwą z rozpaczy karmią niepewnością, głaszczą od niechcenia zastawiając sidła -świat zobaczyć raczy morze wykąpanych w popiele zwątpienia
  13. dziekuje Ewus, jeszcze chyba sobie pozdycham hihi.......pozdrawiam ;)
  14. a komu taka cholera potrzebna?...kto kupi?....ech niech ona sie jeszcze troche nade mna popastwi i moze sama odejdzie .....dzieki Stasiu....papa ;)))
  15. ech Martuchna.....jakos tak mi sie siadlo i napisalo.....fajnie , ze sie podoba......dziubaski;)))
  16. dziekuje Stasienko.....i ciesze sie , ze sie podoba.....a ja nadal chora, niech to szlaczek jasny strzeli!.......serdecznie pozdrawiam ;)))
  17. zasiadła, by zagrać ostatnią melodię nut głębią dotyku duszę wyrwać z ciała gdzieś w sercu ofiary gracją ruchów zgodnie krzyk klawiszy martwo nad życiem zapałał całe lata biegiem tonów popłynęły jakby chciały w pamięci obrazy zanurzyć historię istnienia w kłębek łez zwinęły by zgasłe źrenice odpoczynkiem zmrużyć nagle wstała, uniosła swe kościste dłonie zamilkła muzyka, przyspieszyła kroku jednym pocałunkiem na oziębłe skronie otworzyła bramę do wiecznego mroku
  18. i tu widac roznice mysli.....kobieta i mezczyzna...dwie odmienne istoty...dobrze, ze kobieta nie jest przedstawiona jako naiwna i wszystkowierzaca...tez spotkalam sie juz z takim podzialem, to byly jakies smieszne stronki....pozdrawiam ;)
  19. i ja plusem pozdrawiam...ciekawe i te wstawki tez sie podobaja ;)
  20. wlasnie, dlaczego to my musimy byc te smutniejsze i samotne.......pozdrawiam ;)
  21. bardzo suptelne i w moim stylu....cudo.....sama prawda i paru wyrazistych slowach....bardzo mi sie podoba!!!......serdecznie pozdrawiam ;)))
  22. jednym sie podoba tytul innym tresc, lub odwrotnie.......sa tacy, ktorzy za plus maja calosc i tacy, ktorzy nic w calosci nie widza......normalna sprawa....nudno by bylo, gdyby wszyscy mieli jednakowe upodobania.....dziekuje za odwiedziny i pozdrawiam ;)))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...