BlackSoul
Użytkownicy-
Postów
1 240 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez BlackSoul
-
"Wyjdźcie z szafy!"
BlackSoul odpowiedział(a) na BlackSoul utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
stanisławo, a czemu właśnie tak ? -
"Wyjdźcie z szafy!"
BlackSoul odpowiedział(a) na BlackSoul utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oh Judyt masz rację ;) A jak się przylepi to czasem antyterroryści nic nie mogą zrobić Dziękuję za ocenę -
"Wyjdźcie z szafy!"
BlackSoul odpowiedział(a) na BlackSoul utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dobrze dzie w uszko już zamieniłam ;) dziękuję za odwiedziny -
mess, a cóżeś ty wykombinował ?
-
"Wyjdźcie z szafy!"
BlackSoul odpowiedział(a) na BlackSoul utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Karolino, podmiot ukrywa się w swoim małym ciasnym świecie, nie może się ujawnić.Niestety są tacy co z góry obserwują i oceniają.Ciesze się że trafił :) pozdrawiam i dziękuję -
"Wyjdźcie z szafy!"
BlackSoul odpowiedział(a) na BlackSoul utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ewo a niech i będzie dwu znaczny ;) co do pąpona to nie wiem jak to sie pisze a w Wordzie nie zaznaczyło mi błędu. Zapytajnik wywale ;) Ogólnie pozdrawiam :D i dziękuję -
"Wyjdźcie z szafy!"
BlackSoul odpowiedział(a) na BlackSoul utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję Stefanie chociaż to Ciekawe takie w sumie bez emocji , co mogę odebrać jako nakaz do napisania czegoś lepszego. Pozdrawiam -
"Wyjdźcie z szafy!"
BlackSoul odpowiedział(a) na BlackSoul utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zamykamy się na kilka spustów dwie kłódki i zamek z gerdy - w środku pachnie naftaliną jestem z nią, pochylona nad talerzem spędzamy kolejny rok na łamaniu chleba zagłębiamy się w stare buty czapkę z czerwonym pomponem parę dziurawych rękawiczek myślę, że jest bezpiecznie nie wiem tylko czemu mole patrzą na nas przez dziury w suficie. -
Jesteśmy zaczerpnięci z obłoków pozaciągani i dziwnie sztywni na rogach nie wiedząc po co, istniejemy dzieląc komórki między płody czy życie nie zamyka się w jednym oddechu…połowie naskórka…? w tym czasie ktoś się kocha ktoś się rodzi ktoś … przeobraża materie w coś innego niektórzy piją kawę lub bez zdania umierają.
-
(przyszłość to dziś)
BlackSoul odpowiedział(a) na BlackSoul utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Judyt jednak zostawie przy swoim ;) dziękuję za odzew -
*** (WAŻNE! Potrzebuje teraz oceny)
BlackSoul odpowiedział(a) na BlackSoul utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
widzę w swoim tekście cień bytu :) bardzo dziękuję -
(przyszłość to dziś)
BlackSoul odpowiedział(a) na BlackSoul utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zrobię coś i pewnie nie będe żałowała dziękuję za komentarze -
*** (WAŻNE! Potrzebuje teraz oceny)
BlackSoul odpowiedział(a) na BlackSoul utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Nigdy więcej bólu który bezlitośnie wbija w żaluzje wydłużając palce. Pamiętam jak farbowałam oczy na czarno by uciec i nie dać się rozpoznać o tym milczałam próbowałam nawet zasnąć na długo przed zmartwychwstaniem - lecz kto by się domyślił? teraz modlę się do mechanicznej skrzyni o sytość i brak nałogów do wieczora wtedy z szafy wychodzą wygłodniałe wdrapując się na łóżko oplatają - na łowy idą sny noc, spędzam na ucieczce przed wysokimi … panami bez kapeluszy. -
(przyszłość to dziś)
BlackSoul odpowiedział(a) na BlackSoul utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pancolku starsznie dziękuję za plusiki. Co do niezrozumiałej zwrotki zbyt dawno temu pisałam żeby móc wytlumaczyć -
"Wyjdźcie z szafy!"
BlackSoul odpowiedział(a) na BlackSoul utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
maleńka poprawka dziękuje za wizyte :) -
to czas najniższy
BlackSoul odpowiedział(a) na mycha utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
za dużo "znów" , jak to czytam na głos to "znów" wali w głowe jak kamień - starsznie rozprasza -
końcówka super
-
"Wyjdźcie z szafy!"
BlackSoul odpowiedział(a) na BlackSoul utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Zamykamy się na kilka spustów dwie kłódki i zamek z gerdy - w środku pachnie naftaliną jestem z nią, pochylona nad talerzem spędzamy kolejny rok na łamaniu chleba zagłębiam się w stare buty czapkę z czerwonym pąponem parę dziurawych rękawiczek myślę, że jest bezpiecznie nie wiem tylko czemu te mole patrzą na nas przez dziury w suficie? -
(przyszłość to dziś)
BlackSoul odpowiedział(a) na BlackSoul utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
upadło nagrzane atomową płytą płynne wydrążenie ras - młodość i dzikość nastaje pokraczność a w modzie plastikowe palce - loty aeroplanem do domu miasto naciągnięte pod szyje usuwa z przełyku niewygodę -ciężkość wyrzeczeń -
Z pamiętnika z psychiatryka. Wpis czwarty.
BlackSoul odpowiedział(a) na Anielica Śmierci utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Hmmmmm sytuacja trywialna , zwyczajna, takie no ...... bo jest ... Nie wiem , jakoś nie widze w tym nic co mogłoby jakoś zapaść w pamięć. Tekst Aniołku który pokazuje najzwyklejsza sytuacje na świecie, a może źle to odbieram? No nie wiem , jakoś mnie nie przekonał. Może trzeba tu czytać między wersami ? pozdrawiam ;) -
Anielico dziękuję za obrone tekstu , mam nadzieję że nie dasz się przekonać Donowi ;) dziękuję za komentarz
-
Pani mnie zostawi? cz. ostatnia
BlackSoul odpowiedział(a) na BlackSoul utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Nie wiem, nie czuje w tym patetyczności. pozdrawiam -
Dlatego wskazuję drogę.
-
Napisałam to po filmie "Wyznania Gejszy" dlatego jest wiśnia i gejsza która nie może otwarcie kochać, może jedynie czekać na sytuacje kiedy On dotknie przez przypadek jej kimona. Pozdrawiam
-
jakby pan porównał tytuł do tekstu to zrozumiałby pan czemu pojawia się wiśnia. 2. Jego zachowanie nie świadczy o nieśmiałości.