Oddech ...
wdech po wydechu,
wydech po wdechu,
próba złapania
jak najmniejszej ilości życia,
za którym od zarania dziejów
biegniemy,
za którym wędrujemy
by znaleźć miejsce odpoczynku,
żeby dowieść racji uczonych ,
których nikt nie słucha , bo
kto słucha człowieka obłąkanego,
któremu gorączka zniszczyła płat mózgutak
że krew zmieniła swój bieg
i doprowadziła do nieubłaganej śmierci,
o której nikt nic nie wie,
bo nie mówi się przecież
o zwykłych ludziach,tylko o ....
niezwykłych zjawiskach
ludzie są tylko dodatkiem do
artykułu prasowego
opisuje się burze,grzmoty,dziwne wypadki
wybuchy , chwile ....zamkniętą w pojedyńczym
wdechu i wydechu.