Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wilcza Jagoda

Użytkownicy
  • Postów

    1 245
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Wilcza Jagoda

  1. a dla mnie jakoś na przekór czytało się płynnie, może i przeładowany emocjami, ale cóż takie mamy życie, jakie małpy z nami tańczą:))))) pozdrawiam Aniu Tańcząca z małpami dyga za koment ;) Cieszę się, że wyskandowany program naprawczy dla "Marii" nie zabolał. Pozdrawiam :) hehehe, i jak poszło w tym tańcu? a może on niedokończony??? i będzie werszyn 2?:))))
  2. niestety, zostaną na zawsze we mnie i ze mną :)powrócę tak... wspomnieniami, a może... kto to wie cmookam kosy w nosy:)))
  3. och, Waldi, dokładnie tak, jak odczytałeś, dzięki miłego jutra!
  4. oj, tak, skapuje :P dzięki Magduś!
  5. Agatko, dzięki z wersje, podobasie, może coś uszczykne z obu... dzięki i słoneczka!!! wiele
  6. sen, Januś, sen wije gniazdo:)))) cmook
  7. też odczytuję jak zagadkę :)))
  8. ha! oto jest ciekawa interpretacja:) widzę, że każdy ma swój pomysł - to w poezji jest dla mnie najpiękniejsze właśnie, pod te słowa słówka słóweczka podklejamy się... swoją drogą, jeden z moich nicków to właśnie themamasama:) i o to biega:))) wyobraznia i znajomość, bądz nieznajomość rzeczy :)))))
  9. kochane babki, każdy ma co chce, widzi , co mu wyobraznia podsuwa, ściskm obie dobrego jutra :)))))
  10. wije gniazdo pod powiekami rozkłada jesienne czajniki od których wszystko się zaczęło białe noce i najeżona poduszka niedokończony sen głodomora przez szyby dotyka ją noc owinięta szorstkim samodziałem prowadzi zielone jabłka w odmęty płynnej czekolady w gumowym ubranku nasycą głód halloweenowych czarownic w Ogniu na plaży Morza Północnego wciąż jest nienażarta
  11. a dla mnie jakoś na przekór czytało się płynnie, może i przeładowany emocjami, ale cóż takie mamy życie, jakie małpy z nami tańczą:))))) pozdrawiam Aniu
  12. zauroczył mnie wiersz, i panie mają rację, ale już tworzy się nasze TWA, hihi, a niech tam, ja jestem ZA!!!!! cmook AGUtko
  13. prodziła baba dziecko, stała się mamumą i samuma musi se radzić :P hihi
  14. dzięki za przychylność / a czy buntownik ? nie do końca / raczej dobry obserwator czasami i niestety zbyt dobry / t rozumiem, ale każdy dobry obserwator z czasem staje się buntownikiem gdy widzi....
  15. hehehe niezłe takie lekkie i przypomina mi pewną tańczącą piosenkarkę:))) czołem Anno!
  16. -- święta racja pozdrawiam ciepło kosie:))))
  17. dlatego jest w warsztacie, ma cel ... dla znajomych co razem byli ze mną drugi dla połetów :) co też razem ze mną... dzięki ANIU!!
  18. ten powtarzający się refren zbija z tropu, pelkę, czy nas, komu próbuje udowodnić, że nie boli, a jednocześnie krzyczy w niej wszystko , niepotrzebnie jednak rozpamiętuje, rozdrapuje, po co? wqierzy w niego? to po co się slimaczy?
  19. bardzo na tak buntowniku!!!
  20. jako tekst do bloga? ale sympartycznie się czyta
  21. masz rację, po to jest wiersz zeby odpowiednio odziaływał na człowieka, niepotrzebnie tłumaczę:) wyobraznia ma swoje zasady dzięki Jolu za powrót!!! miłego dnia
  22. pozwól odpowiem ci wierszem o podobnej tematyce, cy boli? nie oszukujmy się :))) późna jesień nigdy nie paliłam mostów pozostawiona furtka rdzewieje z czasem jak wspomnienia których też spalić nie potrafię. wracają nocą kiedy leżymy złożeni w ofierze. ty tam ja tu wśród aromatycznej woni snów. nie mają zakończenia czasem spisuję myśli słowa pozbawione sensu pławią się w melancholijnej atmosferze. dni powtarzają się jak w zaklęciu. nie ma nagości. w pamięci pozostał oślepiający obraz w spalonej ramie. jest omotanie oplątanie w puch kołdry samotność jest zimna pozdrawiam Jolu!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...