Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

adam_bubak

Użytkownicy
  • Postów

    1 416
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adam_bubak

  1. ja mogę ale za dopłatą i z ważną kartą gwarancyjną. O, i dostawa do domu - aż tak zdesperowany nie jestem, zresztą, jak ja w tej cudzej depresji trafię potem do siebie? Pozdrawiam Adam
  2. dobre. zwłaszcza druga i trzecia strofa, a zwłaszcza:) to: Wdrapiemy się po nich na miękką lekką drogę utkaną w światłoźródły kłos z dłuższych bardziej lepkich dni. Pozdrawiam Adam
  3. a mnie się kojarzy osobiście, więc biorę jaki jest może to nie najlepsza rekomendacja dla wiersza chociaż kto wie? no może "wiosenniało" ździebko wymuszone ale co mi tam. plusik wciąż bardzo wirtualny (kiedyś nadrobię:) ale szczery Pozdrawiam Adam
  4. z "zestawu" najlepszy, zgrabny i trafny. chociaż za bardzo chyba kojarzy się z zagadką wystarczy dodać: 'co to jest' przed wierszem i gotowa zagadka. a może właśnie dlatego mi się podoba? sam nie wiem...;) Pozdrawiam Adam
  5. ło jej, dlaczego te koty ujadają??????? no i z tego co wiem o kotach, to raczej przywiązanie wnosi w ich życie zbyt wiele zachodu ale wcześniej wystarczająco koci ten wiersz, podoba się Pozdrawiam Adam
  6. właśnie też chciałbym, żeby jury zajęło stanowisko czy wiersz z warsztatu, to wiersz opublikowany? Generalnie nie są tak traktowane - nie trafiają do profilu autora i archiwum zdaje się. bo przeklejanie z P lub Z jest jednoznacznie nie do przyjęcia, ale też zdaje się nie ma na razie miejsca. z drugiej strony wymóg "nowości" wyeliminowałby częściowo problem z nadmiarem utworów. Pozdrawiam Adam
  7. biedni ci krytycy nikt ich nie lubi :( chlip...
  8. tym razem bez literacko-ryżawych odniesień dla małolatów. lubię ten wiersz i już:)) za pieg - bo rude kochać to nie sztuka, się przefarbuje i już, a co to za ruda bez piega, pytam ja się?! przydałaby się taka, żeby złamać mi trochę monotonię krajobrazu :)) A wiersz ma ponadto walory edukacyjne - dowiedziałem się na przykład, co to chenopodium i komosa, i że to, to samo, chociaż nie koniecznie tak samo:)) Pozdrawiam Adam
  9. o tym, że między dwojgiem jest trudno - przerażająco wręcz czasem, tylko ty potrafisz Babo, opowiedzieć przekonująco, bez taniego sentymentalizmu i krzykliwych uniesień, zawsze prawdziwie. pointa przyszpiliła mnie do łóżka :) Pozdrawiam ciepło Adam
  10. teraz mu lepiej niż wcześniej, na warsztacie, chociaż nic nie zawisło na koniec i wciąż się skręca, a nawet pętli, i ładnie się skręca, a nawet pętli :) Pozdrawiam Adam
  11. i kocha tylko peggy - rdzawego rudzielca - ale bez wzajemności :( stamtąd tylko chłód i lód :) to ona go kocha - bez wzajemności... a On jej ten wiersz - bez zobowiązań... - yeyu, jak przeczyta zacznie rwać... bez znieczulenia - spadam ;o! i żeby tylko zęby:))))
  12. Jestem pewny, że Ania kochała Gilberta, a to był lekarz :))) A HAYQ jest dentystą - O! takim od zabiegów kanałowych ;) i kocha tylko peggy - rdzawego rudzielca - ale bez wzajemności :( stamtąd tylko chłód i lód :)
  13. Ania Shirley kochała poetów :)))) byłaby wasza na zawsze :)) Jestem pewny, że Ania kochała Gilberta, a to był lekarz :)))
  14. świetny, i nie uwłacza Lipskiej, nie kopiuje, lecz znakomicie nawiązuje, wystarczająco lingwistyczny :), coś jest w tym czepianiu się wersyfikacji przez moich poprzedników, ja na dodatek doradzałbym pozbycie się interpunkcji na amen:) Pozdrawiam Adam
  15. Cześć Franiu, a ja bym z chęcią pobłądził po tym wierszu, pozbył się tej radości, pozostawił ją w milczeniu, przydałaby by się tu odrobina przestrzeni. teraz mimowolnie widzę wiersz o radości - po takim zabiegu, spektrum "wypełniaczy" poszerza się ogromnie. Zresztą ja i tak staram się nie traktować drugiej strofy jako dopełnienia wypowiedzi, a raczej jako dodatkowy aspekt stanu z pierwszej - czyli jestem samowystarczalny :))) nie bardzo mam pomysł jak to zrobić - zresztą z zasady tak nie robię cudzym wierszom, co do tytułu - lubię takie odrobinę organiczne sformułowania, a także te wyrosłe z potoczności, a tu mam jedno i drugie - czyli dobrze. Ciepło Pozdrawiam Adam
  16. Aż musiałem sprawdzić - to ta ze Wzgórza? E tam, bardziej mi się podoba ta: h ttp://images.google.pl/images?hl=pl&client=firefox-a&channel=s&rls=org.mozilla:pl:official&hs=eTv&q=Pippi&lr=lang_pl&um=1&ie=UTF-8&sa=N&tab=wi Nie żartowałem... :) widziałeś jej "prawdziwe" zdjęcia? Dzięki, że zajrzałeś, pozdrawiam. też niezła :) jak się lubi dominujące rude:)
  17. mi też taka jedna zginęła, może to ta sama? ;) cud rzeczywiście, Ania Shirley byłaby twoja po tym wierszu na zawsze :) Pozdrawiam Adam
  18. no to ja nie będę oryginalny, (ale to akurat norma:) też calutki, zwłaszcza że również zapisem przypomina sznur, za co dodatkowy plus, z wyjątkiem...no właśnie. nie mówię, że coś ma na nim koniecznie zawisnąć na końcu, chociaż noce jakoś pasują do wisielców - zwłaszcza ta. (za dużo horrorów horrera!) Bardzo smakowicie pies kształty zlizał :) Pozdrowionka Adam
  19. no to ja podtrzymuję wszystko, co powiedziałem na temat tego wiersza na warsztacie. a finalna wersja jest znacznie, znacznie lepsza. i szkoda, że tylko peelka taka wyrozumiała jest. gratulacje, kolejny bardzo dobry wiersz Pozdrawiam Adam
  20. to ja też sobie zrobię przerwę...nie! zaraz! wróć! ja już miałem - nie pomogło :( ale tu nieźle, nie rozumiem tylko bladych źrenic czasu - to znaczy ładne one, ale jednak umieszczone w jakimś ciągu skojarzeń z tymi liśćmi i mi nie gra. a poza tym, jakie poprawki? Pozdrawiam Adam
  21. Witaj Adamie, wcześniej nie dałem rady, przepraszam - również Jacka, Bo i Magdę "to słowo to jednak nie z wymęczonych". - po czym wnosisz ;)) Pomysły... No mam, ale z Unii nie dają na to funduszy. Jeśli grzebień nie pomaga - szklanka wody, zimny prysznic. Najlepszy jednak górski strumień. A jeszcze lepiej - dać upust włochatym i tyle ;) Dzięki, pozdrawiam. dają - tylko wniosek źle wypełniony był :))) a dlaczego górski najlepszy (z braku możliwości dania upustu:)? i w ogóle to strasznie mokre te pomysły, nic dziwnego że nie dali funduszy, też bym nie dał :( :)
  22. Nie wiem co to znaczy "sio" (wiem, że tak premier Pawlak do kogoś wołał, chybqa do dziennikarzy, ale na wszelki wypadek, mam tego wersu, jeszcz3e inną wersję. Zmieniam znów. Dzięki, Magduś! p/ws teraz zauważyłam buba! - ściskam baba Babo to nie ja "sio", to ten nade mną! ale miał rację, pięknie jest teraz! a zresztą wtedy też było, zawsze zakręci we łbie, Adam ów! :)) sio
  23. dobre te czereśnie (cholera robi się ze mnie jakaś alfa i omega) ale jak mówiłem, bez "ci" wydaje się lepiej, nie językowo czy stylistycznie, ale dla interpretacji, "dziękuję za to jak na mnie patrzysz" może tobie, może pewnym wyborom z przeszłości dzięki którym wciąż tak patrzysz, może losowi, że pomimo upływu wciąż tak patrzysz, a gdyby ktoś (jak ja np. :))) miał alergię na interpretacje, to nie zmienia się znaczenie zdania nic a nic, no chyba, że peelce tak bardzo zależy żeby jemu - wtedy nie ma sprawy. (buuu - a tak dobrze mi szło to ograniczanie gadania :( aaa, jeszcze maszowanie - chyba lepiej z
  24. to słowo to jednak nie z wymęczonych :) a pokręcone niech sobie rosną w spokoju we mnie (włochatych mam nadmiary - grzebień nie pomaga - może jakieś inne pomysły?) Pozdrawiam Adam
  25. lepiej:) tylko ci w przedostatnim sio! :) (ograniczam gadanie:))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...