Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Izabella_Sendor

Użytkownicy
  • Postów

    535
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Izabella_Sendor

  1. Dzięki za odwiedziny. czy ma przesłanie -to chyba już indywidualna sprawa każdego Odbiorcy i nie chcę wpychać przesłania na siłę w komentarzu. tylko z tą formą za bardzo pospolitą na lirykę...to już błagam;) Szymborska w takim układzie musiałaby wykroić z 30 procent swoich tekstów ;))))) ahooj pozdrawiam
  2. Dzięki wszystkim za odwiedziny! a jeśli chodzi o wiejskie zabijanie...to i w mojej Rodzinie byli egzekutorzy kur ;)I to Niewiasty... brr
  3. Dzięki ;) najwyższy szczebel śmiertelnej gradacji ;)masz tu Kolego podany jak na tacy ;) a pointy końcowe jakoś tak mi się przejadły, więc staram się unikać .tyle o powodach. Dzięki, że wpadłeś, życzę miłej niedzieli! ahooj a- to jak każdy sztywniak(zmiana) to sens Panie Kolego totalnie zmienia;)
  4. mała śmierć chomików była niezłym treningiem nie miała kosy tylko szpilkę i na żałobę mogły się nadać właściwie wszystkie kolory nazajutrz był już nowy tym razem kanarek z pełnym życia dzióbkiem trzepotał się latał skakał już każdy sztywniak był bez szans
  5. jaki tam dystych denerwujący- treść świetnie sprzężona z formą, sensotwórcza mieszanka
  6. Dziękuję, że zaglądacie. Pozdrawiam
  7. Dzięki Wam, że wpadliście ;) hehe- w życiu mi nie przyszły majtkowe skojarzenia do głowy- pisałam w odniesieniu do kształtu o tym kocim . i tak dalej.ale skoro Pan Zdanowicz powiedział- to se poczytałam raz jeszcze...i kurka ...rzeczywiście- jakby się uparł, to jest i majtkowo! Ech- jednak wszędobylskie, jak się okazuje ;))) ahooj
  8. Czytać znowu to prawdziwa radość. I to szczere słowa, a nie "taktowny " komentarz ;) Aż mi się normalnie gęba uśmiechnęła.
  9. Stęskniłam się za Twoją poezją. Fajna i udana zabawa frazeologią. I dużo poza tym. ;)
  10. Jakoś nie dowierzają ci tęczo. Chcą cię na pocieszenie po burzy, nie mówią ”wejdź do nas tak, jak tu stoisz.” Co dzień najwyżej po kawałku: żółty na ściany, na sińce fiolet, a granatowy na mundury. Coż, takie życie ekscentryczki. Gdy drugim końcem szukasz tu skarbu, całujesz klamki beżowych dam, czarnej młodzieży, szarych zakonnic. Małe miss, które nie znajdą różu, na pięcie odwracają oczy. Twój azyl w fotografiach nieba chcą ci odebrać portrety w sepii. W końcu ze złości koci grzbiet prężysz, lecz ile można w takiej pozycji. Czas zwijać kolorowe manatki.
  11. z godnością wynalazcy guzików patrzysz na skrzydło ptaka ono unosi wiesz o tym dobrze ta pewność jest krzepiąca jak kasza z czujnością radaru z czernią smokingu za łeb się bierzesz z nietoperzem okazja czyni z ciebie człowieka łapiesz co tylko masz na oku to twoim władcom nie lwim czy małpim dobrze jest znana dymisja lecz stadnie gwarnie ziemię przykryjesz na każdym drzewie wyryjesz "tu byłem"
  12. Wszystkim wielkie dzięki a dla Pana Kolegi Bezeta to już taaaaaaaaaaaaaaaaaaaakie fest dzięki ;)
  13. a masz Pan rację z tym ogryzkiem, sę przeoczyłam sę ;)
  14. nie wiem, co jest takiego w tym wierszu, co każe ufać autorowi- może to pewność siebie- pewność słowa, nieozdabianie prostych myśli, lecz przez ciekawe zestawianie ich , budowanie fajnych obrazów/ ten wiersz "działa jak się patrzy z większej odległości" - więc nie będę się babrała w poszczególnych wersach, tylko krzyknę z daleka, że fajne ;) jakoś oryginalnie fajne ;)
  15. tam żadnej kary sęk w tym że dorośli Pan im po cichu przytakiwał wąż głupiec naiwniak co dał się podpuścić na słońcu beztrosko skórę wygrzewa z niego wziął się ród niejadowitych na drogę nie dostali jabłek bo jedno na początek wystarczy a reszty dowiadujcie się sami rzekł Pan i zaczął tę jabłoń poznania troskliwiej pielęgnować Ogrodnik bo wiedział że będą przychodzić na grandy póki ich czas nie minie powtarzał pod nosem że jabłka to samo samo zdrowie
  16. Dzięki wielkie za odwiedziny ;-) pozdrawiam serdecznie
  17. kurcze-bardzo mi brakowało Twoich wierszy ;-)Szczerze prosto z serca piszę i Wesołych Świąt! zwyklak
  18. dumny z siebie bo wyuczył kilku na kształt człeka sztuczek fokę ciut odfoczył kota ciut odkocił już się chętnie bawią piłką przez płomienie jak przez płotki nasi bracia mniejsi tak jakby podrośli a miś co to w górach z kłami na huśtawce z pyszczkiem o małpce już szkoda gadać ledwie znać że nie dziewczynka do taktu treserskich myśli bijąc równo rytm kopytem kucyk w złotej uździe tego z batem doczłowiecza
  19. ;-))) no proszę-to już Poezja o Poecie powstaje ;-)POzdrawiam
  20. Bardzo dziekuje Wszytskim za odwiedziny, bardzo mi miło ;-)Pozdrawiam
  21. starzy ludzie co to ni gęby ni oczu prócz własnych choć zanurzeni w przeszłości po uszy muszą mieć jeszcze coś teraz mają psy wygłaskane za wszystkie ludzkie głowy zarzucone uwagami o piasku na łapach prawie rękach zajmowane rozmową nawet o miłości bardziej czyste niż uszy niejednego sześciolatka i śmieszne w tych swoich pikowanych ubrankach według najnowszej psiej mody starym się nieźle dostaje lud się stuka w czoło “może jeszcze mu zapisze swój złoty zegarek” a ja nad tym myślalam dobrze że psy lubię bo lat szybciej coś przybywa niż ludzi piszę to na wszelki wypadek gdyby nas kiedy trza było życiem do życia zbudzić
  22. Stalin -słoneczko ludzkości-zaszło w 53, wszytskim bardzo dziękuję.
  23. No kiedy się bałam, że to nie Pan jednak i "wtopa" będzie ;-) Ja w gruncie rzeczy nieśmialy człowiek jestem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...