Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nechbet

Użytkownicy
  • Postów

    751
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Nechbet

  1. Nechbet

    siorbanie serca

    każdy odbiera po swojemu, wiersz jest furtką - otwartą, każdy wchodzi kiedy chce i jak chce, a co za nią? :-)
  2. Nechbet

    siorbanie serca

    wzruszające... pięknie płyną słowa TAK :) pozdrawiam serdecznie Marta
  3. Nechbet

    wieczorem

    witaj Judyt :) coś nie mogę "wejść" w Twoje teksty...nie podchodzą mi coś, hehe ale kursywę zabieram - świetna! pozdrawiam cieplutko Marta
  4. dziaki? :> czyżby to szyfr ? :P i podpowiedź? znam to !
  5. nie napiszę czy źle, czy dobrze, bo konkretnie mi nie podchodzi, hehe, nie w mój deseń :D więc nie potrafię sie wypowiedzieć :P buźka Skrzydełko Drogie :* Marta
  6. świetne, trafione od początku do końca szczere gratulacje - to jest wiersz! serdecznie Marta
  7. Nechbet

    perspektywa

    jakby wywalić "żreć" ---> paskudne jak dla mnie i uważam, że ten kolokwializm psuje cały wiersz, bardzo dobry moim zdaniem. serdecznie Marta
  8. Nechbet

    piesdomni

    Stasiu !!! genialny teskt, bez urazy, ale to jest zdecydowanie najlepszy tekst w Twoim wykonaniu, przynajmniej z tych, które miałam okazję czytać, świetny od początku do końca - gratuluję buziaki Marta
  9. a ja Wrocek trochę znam :) no ale my tu o wierszu :) poezja najwyższych lotów, mnie nie pozostaje nic więcej, jak tylko dodać do ulubionych i pogratulować - obym więcej takich wierszy mogła czytać... pozdrawiam cieplutko Marta
  10. teraz to rozumiem :-) hihi zdarza się, talentom mniejszym bądź większym, i "nietalentom" również he /tak po Twojemu/ :-) przynajmniej coś piszesz, ja coś nie mogę ostatnio - zastój ciekawe ile potrwa
  11. Nechbet

    Bezdomny

    mnie się spodobało. może rzeczywiście dużo racji jest w tym, co napisał Arek, że Twój utwór to odpowiedź na zdania, słowa, ale w sumie co w tym złego? przecież podejrzewam, że taki był właśnie zamysł Autora; że nie chodziło o stworzenie czegoś zupełnie nowego, a właśnie o parafrazę w kontekście nawiązania do Maestro Bezdomnego i jeśli w ten sposób, i po przeczytaniu tekstu Pacuły, rozumiem, przyjmuję i pretensji nie mam :) hehe + PS. Ja jestem po prostu bezdomny. ---> wyrzuciłabym "ja" w naszym języku poprawnie pisze się bez tego zaimka na początku, ja pozostaje domyślne, przecież wiadomo, że nie ty, nie on, nie oni jestem a ja... cel pal! :-) serdecznie Marta
  12. cóż za skromność Tomaszku z tym prawdziwym talentem :-) ja o sobie nigdy bym tak nie napisała, hihi :-) ślad jako i zawsze :D /czekam na lepsze Twoje momenty/
  13. mam wrażenie, że to najsłabszy Twój wiersz, jaki miałam okazję czytać. przykro mi - nie wyszedł dobrze - ale to tylko subiektywizm, mogę się nie znać :) pozdrawiam ciepluśko :* Marta
  14. Nechbet

    399 p.n.e

    popieram trochę zdanie poprzednika, że rzeczywiście poezji i wierszowatości w tym niewiele jest, aczkolwiek sam tekst dobry i dobrze się czyta, ale to chyba kawałek do innego działu :) ale podoba się, żeby nie było :) serdecznie Marta
  15. Nechbet

    Kochać..

    takie "coś" to proszę zostawić w pamiętniku, własnej głowie, ewentualnie nie wiem gdzie, no wierszem to to nie jest. pozdrawiam Marta
  16. Nechbet

    Lizbona

    nie przekonuje mnie zakończenie, perwersyjne okno --> takie to zupełnie na siłę, nie wiadomo co to :) to złamanie logiki pod odpowiednim kątem też takie jakieś takieś... trzy wersy powietrza? hmm, a jak to wygląda?:) za każdym razem gdy rodzi nas Lizbona ---> to taka perełka, śliczne :) PS. podobno najpiękniejsze miasto Europy ;) serdecznie Marta
  17. a w którym momencie pomogłam? - jakoś nie zauważyłam :) :*
  18. no no no no no !!! rewelacja :) czytam i widzę wielkie zmiany, in duży plus Skrzydełko ;) świetnie Skrzydełko z tego wybrnęło - gratulacje podoba się bardzo, teraz - bez uwag, hiih :) serdecznie:* Marta
  19. szukałam pocieszenia a zobaczyłam dno ----> dno myślę, że do wymiany w słowach które do żywego dotykają miejsc niezamieszkałych z braku wyrafinowanej perwersji sztuczna porcelana tylko z wyglądu jest taka sama i tłucze się jak chińska laleczka nabiera rumieńców pod wpływem ciepła na dobry początek wystarczy uścisk dłoni by nie rozstawać się ze złudzeniami dzwonię pod numer zaufania Panwkratkę zminiaturyzuje moje duchy niespokojne na wszelki wypadek na dłuższą pogawędkę przysiądę fałdy plisowanej spódnicy nie założę pomimo iż moda na kanty nie minęła w górach nie wpasuję się w tło lodowca ----> pointa do wymiany, albo ja nie kumam, albo jest bez sensu, heh:) w ogóle pokażę jak ja bym to widziała: szukałam pocieszenia a zobaczyłam dno ---> tu nie wiem co wstawić :P ale to wywalić :P w słowach które do żywego dotykają miejsc niezamieszkałych z braku wyrafinowanej perwersji - sztuczna porcelana tylko z wyglądu jest taka sama i tłucze się jak chińska laleczka nabiera rumieńców pod wpływem ciepła na dobry początek wystarczy uścisk dłoni Panwkratkę zminiaturyzuje moje duchy niespokojne na wszelki wypadek przysiądę na dłuższą pogawędkę o takie moje wariacje :) ciepluśko:* Marta
  20. cholera ! świetne, naprawdę bardzo dobre :) serdecznie Marta
  21. Zanim do czegokolwiek doszło zaciąłem się na klamrze spinającej piersi. pointa mnie nie przekonuje i nie podoba mi się :) trochę uwag mogłoby się znaleźć, ale dziś chyba nic konstruktywnego nie napiszę - postaram się wrócić. ładnie płynie, z górnej półki. serdecznie Marta
  22. cholera Skrzydełko ! niestety nie tym razem... toć banalnie chyba lekko, cio?:) buziaki i serdeczności :) Marta
  23. Nechbet

    naiwnie

    posród tych wsystkich zachwytów - - napiszę, że nie dla mnie takie pisanie, nie piszę, że źle, ale po prostu nie lubię takiego "wierszowania", więc na temat formy i pozostałych "składników" nie wypowiem się, bo ciężko mi było przejść przez wiersz - nie ta poetyka :) pozdrawiam serdecznie Marta
  24. nie dla mnie, zbyt techniczne, nie trawię takich tworów :) nie masz racji kochanie wszystko jest wynikiem twoich nadzwyczaj mylnych wyobrażeń wrócę późno nie czekaj na mnie to dobre, jeśli kurywą, to pytam, czy Twoje? bo różnie z tymi kursywami :) pozdrawiam serdecznie Marta
  25. Nechbet

    żywicznie

    nic nie szkodzi, pozwalaj sobie :P gościłam bo warto było, jak nie będzie warto - to na pewno o tym napiszę też ;) hehe zawsze staram się być obiektywna bywałeś często pod moimi wierszami, więc i ja zaczynam magii życzę dobranoc :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...