-
Postów
3 686 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Treść opublikowana przez Wiesław J.K.
-
Podpisuję się. Amen. :)
-
*** (Za oknami noc)
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na Wiesław J.K. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
albo 'nic' albo 'kosz'... -
*** (Za oknami noc)
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na Wiesław J.K. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jeżeli to jest infantylne według Ciebie, to ja mogę bez przeszkód stwierdzić, iż infantylne jest to, co napisałeś Ty sam: "Samym zużyciem metafory to tekst nie jest, ale wiersz nieudany, trochę infantylny styl jak dla mnie, do poprawy." Albo "samym zużyciem metafory to tekst nie jest", albo "wiersz nieudany." Pozdrawiam. -
*** (Za oknami noc)
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na Wiesław J.K. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rafał Berger w "Pytaniach o współczesną poezję" napisał: "Używanie metafor, to przecież podstawa poezji , szczególnie poezji białej. Jakże często zdarza nam się czytać wiersze, które de facto są specyficznie zapisaną prozą." www.akant.telvinet.pl/archiwum/berger110a.html Pozdrawiam Pana. -
Czy łatwo jest pisać poezję?
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na Wiesław J.K. utwór w Forum dyskusyjne o portalu
witam cię Espena Sway zgadza się, lecz w w moim przypadku natchnienie jest konieczne, nie umiem pisać inaczej :))) pozdrawiam -
tryptyk wigilijny nie całkiem świąteczny
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na janusz_pyzinski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziekuję za świetny wiersz. Umieszczam go do ulubionych. :) aha, plus i to potrójny, taki tryptyk(owy) :) -
*** (Za oknami noc)
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na Wiesław J.K. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Za oknami noc i wiatr wieje Za oknami mrok, czas usnął na chwilkę Połóż na niego koc, nie obudzi się za szybko Przecież czasem wiatr szumi za lasem Wiatr jest szeptem, oddechem Szukaniem w polu Szukaniem bryłek tęsknoty W bruzdach życia codzienności Czasami słodko w myślach wiatr zawieje Gorzkim posmakiem przeszłości myślenia Trzeba z żywymi naprzód... Wiatr w plecy mocno wieje Przewietrzyć myśli trzeba, natchnąć nadzieją Życie się tworzy nowym serca biciem Przecież zapomnienie to furtka do szukania nowego Co serce rozpłomienia radością lepszego dnia Zielone łąki marzeń zakwitną bujnie Zroszone deszczem nadziei Ogrzane słońcem świeżego jutra Jutrzenką zabłyśnie czas -
Czyżby wyrzuty sumienia serca z kamienia... ;) Tak mi się jakoś zrymowało! Przy pisaniu i czytaniu, proponuję skupić się na głowie a wady serca zostawić kardiologom. Poniekąd prawda, ale... „Wiersz powinien przemawiać nie tylko do SERCA i umysłu, lecz i do pamięci”. Bolesław Leśmian
-
Czyta się łatwo i zrozumiale. pozdr.
-
Dzieci przynoszą bociany i zostawiają w kapuście....;) Ciekawy monolog z rzeźbionymi płatkami śniegu. Pozdrawiam.
-
„Dzień pierwszy” całkiem niezły wiersz. Wybaczam krzywdy i życzę powodzenia :) Chór pokrzywdzonych nie wybacza... O powodzenie sam potrafię zadbać ; ) Czyżby wyrzuty sumienia serca z kamienia... ;) Tak mi się jakoś zrymowało!
-
Dzięki. Przez błędy do celu. Może i nie powinnam w tym dziale publikować wierszy, ale warto choćby dla takiego komentarza jak powyższy. Gdy postanawiamy rozpocząć jakąś wędrówkę, zaczynamy pełni optymizmu i wiary we własne możliwości, niepewni tego, co przed nami, pełni nadziei, że może spełnią się marzenia. Po drodze jednak wszystko naokoło próbuje nas z tej drogi zawrócić, daje do zrozumienia, że nie warto, bo i tak nigdy nie będziemy na tyle dobrzy w tym, co chcemy osiągnąć, pokazuje, jak mało wiemy. Są to najczęściej ludzie, czasem zdarzenia albo ciągi zdarzeń. Jednak prawda, choć ukryta, jest zupełnie inna. Droga, którą obieramy zawsze jest właściwa, zawsze ma sens, jeśli tylko jej początek bierze się z wewnętrznej potrzeby odzwierciedlenia siebie. Pociąga, a nawet zmusza do tego artyzm osobowości, talent, powołanie, a może uwarunkowanie genetyczne. Ale zawsze pociąga, jakiekolwiek by przyjęło określenie. To innym ludziom zawdzięczamy to, kim jesteśmy. Od nas zależy, czy to wykorzystamy. Nawet, jeśli zawrócimy, to i tak bogatsi o doświadczenie, o kolejny schodek w niekończącej się wieży Babel... Nie wiem czy tak wypada, ale plusik za tą odpowiedz :) To się nazywa wiersz prozą! Pozdrawiam!
-
w klasztorze naszych codzienności
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na Dawid D. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Sodoma i Gomora... brudy i obłudy życia. Widzę w tym wierszu smutny obrazek rzeczywistości. -
Proszę bardzo + :)
-
Czy łatwo jest pisać poezję?
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na Wiesław J.K. utwór w Forum dyskusyjne o portalu
„Wiersz powinien przemawiać nie tylko do serca i umysłu, lecz i do pamięci”. Bolesław Leśmian To forum jak i wiele innych są dobrym terenem do sprawdzenia powyższej maksymy czy nasze wiersze (tych co piszą) zdadzą ten egzamin. -
Nie czytałeś. Witaj w chórze pokrzywdzonych przez H.Lectera... ; ) „Dzień pierwszy” całkiem niezły wiersz. Wybaczam krzywdy i życzę powodzenia :)
-
***(zegarek kieszonkowy na złotym łańcuszku)
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na Wiesław J.K. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
hmm...ciekawe ;) -
***(zegarek kieszonkowy na złotym łańcuszku)
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na Wiesław J.K. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Myślę, że dużo opisów raczej zaletą wiersza nie jest, ale widzę tu sporo ciekawych treści - ułożyć je trochę inaczej i będzie lepiej. Będę obserwowała zmiany, o ile będą. Pozdrawiam Z Jak coś się nowego urodzi to zmienię :) Pozdrawiam -
***(zegarek kieszonkowy na złotym łańcuszku)
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na Wiesław J.K. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jest jak jest, dzięki za wizytę :-) -
czytałem twoje lepsze pozdr.
-
Six breathtaking Brazilian Chorus Girls www.youtube.com/watch?v=A-Hq9dSY1D0
-
***(zegarek kieszonkowy na złotym łańcuszku)
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na Wiesław J.K. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
metalowy, nakręcany, dawny w puzderku drewnianym cykaniem przenika tok myślenia człowieka ego nieświadomie budząc marzenia w kokonach w czerwonobrunatnej oprawce dźwięcznie usypia zmysły kołysanką z pozytywki na żywo przymyka senność z wygrawerowanym sercem bada tętno miłości która nie chce przestać umierać wiecznym powracaniem -
chodzenie po wodzie
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na Wiktor_Bukowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
chodzenie po wodzie...a ja tak to widzę : języki twoich butów przemawiają najlepiej mokrymi sznurowadłami i jest w tym jakieś powiązanie przecież Najmniejszą liczbą doskonałą jest 6, ponieważ 6 = 3 + 2 + 1. Następną jest 28 (28 = 14 + 7 + 4 + 2 + 1), a kolejne to 496, 8128, 33550336, 8589869056 i 137438691328. (nie jestem matematykiem, ale co tam...) są też twoje ręce dziurawe – zaklęte (nie znam się na czarach i koniec) a dalej to już – uciekać i odlatywać (zaraz to zrobię ;-) jak amen w pacierzu modlitwo do słońca (ech tam, modlitwa do słońca, a co ono rozumie, moze spalić żywcem i kropka) koniec analizy amatora krytora :) (krytor czyt. krytyk) a tak naprawdę to o co chodzi? -
***(zbudź mnie)
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na janusz_pyzinski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
cytryna jest, ale gdzie cukier?