No tak! Ciało jako takie samo w sobie jest poniekąd "wrogiem osobistym" duszy, że tak powiem. Krótko mówiąc, wszystkie żądze, pragnienia i proces starzenia są tego dowodem i powodem. Pokój i miłość! :)
Pozdrawiam serdecznie Mario :)
Oxyvio, a może nieludzki świat, tak jak ktoś to kiedyś powiedział: "im więcej wiem, tym mniej rozumiem", taki to ten świat właśnie jest, teraz tak myślę, jak będzie dalej się okaże :)
Pozdrawiam serdecznie.
Quo vadis - dokąd idziesz? kim jesteś? szarość codziennego bytowania, po co tutaj i dlaczego jesteś? czy to wszystko ma sens, a jeśli tak to jaki? ...i można by tak dalej, lub rozmyślania człowieka, który się nie spieszy.
Pozdrawiam ;)
"Człowiek sam dla siebie jest najdokuczliwszym przymusem. Często trudnym do zniesienia. I niektórzy nie są w stanie siebie znieść." - Wiesław Myśliwski
Poruszyłeś moją wyobraźnię i pewne wspomnienie wróciło z "zamierzchłych" czasów, gdy to byłem uczniem w piekarni i widziałem coś nie coś , ach tam....
Pozdrawiam :)
(ecce homo, libere homo)
świadomość wolności
ponadczasową intencją pokoju
aby wolność nie była krzyżami mierzona
nie trzeba krwi
do duchowego przebudzenia
bo wolność miłością się mierzy
jesteśmy młodzi tam na zawsze
gdzie wiosna przynosi echa letnie
otwarte bramy do lepszych krain
tam trawa zielona po tej stronie
i każdy jest zwycięzcą
czy można nazwać szczęściem
sen dobry bez przebudzenia...