Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bea.2u

Użytkownicy
  • Postów

    2 725
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bea.2u

  1. AD, to nie poezyja, to wierszyk portretujący psinę. skromne dziełko, nic więcej. kropki może obrazują jej delikatne punkciki przy wąsach ;) Pozdrawiam :) /b
  2. to taki mały "równaj krok" w środku wersu. dzięki za wybaczenie :) Pozdrawiam /b
  3. o, dziękuję, za uznanie moich wpisów za pierdolety. takie miłe pożegnanie :) uważam, że za "przydupasy" powinieneś zainteresowane osoby przeprosić. patronujesz konkursowi i nie wypada, byś wyrażał się w ten sposób. nikt nie powinien traktować swych wypowiedzi jak wyrocznię. dajmy prawo ludziom różnić się w opiniach. byłoby lepiej, gdybyśmy próbowali rozmawiać a nie walczyć ze sobą na noże. to tyle. /b
  4. psina ładniejsza :)
  5. nie wie pani to są proste trzy litery jak piorun nie trzeba więcej by rozbić kamień a ja stalowymi linami stąpam po obłokach teraz buduję dla pani to trudna sztuka kiedyś o nim zapomnę a pani powie kocham :)
  6. te pierdoły to kompozycja obrazu. tło dla puenty. czyż nie?
  7. Drogi Jacku, z damami się nie śpi tylko się pier... A wierszyk o.k. taaaa... właśnie...
  8. Drogi Jacku, z damami się nie śpi tylko się pier... A wierszyk o.k. Stefanie, nie ta bajka. ale dzięki za odwiedziny /b
  9. moja różnorodność mogłaby być nieco mniej zwiercona ;) Pozdrawiam :)
  10. o co to za deklaracje? nie rozumiem?? Michał, wybierasz się gdzieś??
  11. a jakby tak madmłazel em przeflancować na zakończenie? po mojemu, zagrałoby to jak - 'voila !' ;) nie widzi mi się, wolę na początku :)
  12. ale się wiercę, jakby mnie ten suchy kręgosłup uwierał.. :) nie wiem, dlaczego byłam taka rozkojarzona, ale wrażenia z Portu mam bardzo dobre. można twarzą w twarz spotkać się z ludźmi, których znamy tylko z rozmów na portalu. takie zjazdy są potrzebne, myślę nawet, że niezbędne. ciekawe, co dalej. gratulacje dla Basieńki, Jacka i Włodka, pozdrowienia dla wszystkich :) /b
  13. zgrabne, ale tytuł do bani. i żadnych łez! Pozdrawiam :) /b
  14. Bea.2u

    haiku

    słońce wiruje cień zakręcony pada na ziemię :)
  15. może dobrze się śpi, ale ciężko chodzi ;) Dzięki, Jacku :)
  16. nu ni, Oli, :)) tu yst jamniczka mojej przyjaciółki, kolejne stworzonko, które mnie urzekło swoim wdziękiem :)) gdybyś była na Porcie, to byś poznała :)) spacer po galerii zakończył się ino zachwytem Dzięki :) widzę, że zdrowie i humor dopisuje, cieszę się :) hihi, dobre!!!!! aja sie zastanawiam co to za pani :P pozdrówki to nie widać z portretu, że jamniczka?? :)) miłe zaskoczenie, dzięki, dawno nie wpadałaś do mnie :)
  17. nu ni, Oli, :)) tu yst jamniczka mojej przyjaciółki, kolejne stworzonko, które mnie urzekło swoim wdziękiem :)) gdybyś była na Porcie, to byś poznała :)) spacer po galerii zakończył się ino zachwytem Dzięki :) widzę, że zdrowie i humor dopisuje, cieszę się :)
  18. Mademoiselle Melisa czarny włos. gładki i lśniący długi nos. szlachetnie wzniesiony uszu aksamitne płatki oko bystre. mina powściągliwa główka śliczna dostojnie wygląda z koszyczka
  19. Myślę, że wszystko już wyjaśniliśmy. Nie miałam żadnych złych intencji przyczepiając się do wiersza i nie wiem, skąd przekonanie, że wszystko neguję, bardzo lubię Twoje pisanie. Jeśli ten tekst o chamstwie i prostactwie nie odnosił się do mnie, to kamień z serca. Dzięki :) pa ZARĘCZAM swoją ostatnią butelką wina - nigdy podobne słowa nie odnosiły się do dam, a już w żadnym przypadku do Bea.2u.; - dlaczego wszystko co powiem miłe mojemu sercu damy biorą tak bardzo do siebie? przecież tu dyskusja odbywa się także z innymi, nie damami i bynajmniej nie gentlmenami... - podpisuję Serduchem! :)! j.s damy tak mają, że wszystko biorą do siebie, egoistki ;) a nad tą opinią o rzekomych nie gentlmenach trzeba będzie jeszcze popracować :)) Dzięki i Pozdrawiam cieplutko /b
  20. to będzie taki wrześniowy listopad?? :))
  21. Krzysztofie, piszesz inaczej, skąd ta zmiana? środkowa strofa majstersztyk. rzadko daję się ponieść mistycyzmowi, tu wpadam. wypukłe ślady chodzą za mną. czytałam wyżej komentarze. dla mnie te przecinki były wręcz niezauważalne, zgodne z rytmem czytania. podoba mi się. Pozdrawiam /b
  22. ja tam się cieszę, że przy tej pięknej okazji dogadałam się z Jacentym, choć przyznam, cięężko było :) cięężko ze względu na natłok skupienia wszechstronnego, wszak posłuchać poezji ludzie przyszli. i dlaczego Basieńko, Jacku, nie przedstawiliście mi Goliarta?? Chę?? Kto kim, dowiaduję się po czasie.. Serdecznie :) /b
  23. Olesia, ja naprawdę nie jestem jakąś gówniarą. z kłamstw wyrosłam dawno temu, a nazywanie moich działań bohaterszczyzną chyba jednoznacznie okraśla twój stosunek do pomocy. udzieliłaś mi wskazówek, za które dziękuję i w zamian wystosowałam swoją, ze jeśli chce się komuś pomóc naprawdę, to trzeba przynajmniej przedstawić się tej osobie z imienia i nazwiska, dać zapewnienie o dobrych intencjach i konkretnych możliwościach pomocy, zanim się zada szereg pytań na temat numeru ubezpieczenia, historii lekarskiej itp. przy okazji. sprawdziłam ten Dom Pobytu Dziennego, który wskazałaś. nie ma tam rehabilitacji, jedynie zajęcia dla osób starszych i samotnych, a to kompletnie nie o to tu chodzi. więcej się nie wtrącam, jak to określiłaś. Dziękuję i Pozdrawiam /b
  24. nie sądzę, by się w ogóle ubiegała. ma problemy z poruszaniem się, a co dopiero z bieganiem ;) a do załatwienia czegokolwiek trzeba być w bardzo dobrej kondycji, jak pewnie wiesz.
  25. Dzięki piękne. Co do pochopności w działaniu, to może masz rację. nie sprawdziłam, ale zwykle i tak biorę odpowiedzialność za własne czyny. trudno patrzeć w przepisy, zanim się komuś poda rękę. czyż nie? Pozdrawiam /b Bea, ale tu nie chodzi o bohaterstwo, pamiętaj o tym. to samo usiłowałam uzmysłowić w poprzednich wątkach, gdzie zostałam zwyzywana i posądzona o różne niemiłe rzeczy. chodzi tylko o to, żebyś zauważyła - jedni zabierają się za pewne sprawy z porywu serca, nie mówię, że to źle; inni wolą podejść do sprawy kompleksowo - np. ja - i pisanie o złych intencjach w przypadku takich osób bardzo zniechęca do dalszego działania. a jeszcze bardziej zniechęca, kiedy ktoś proponuje konkretną pomoc i odpowiada mu cisza. nieładnie rozmawiałaś poprzednio. o ile pamiętam sugerowałaś, że zbiórka może być na bezdomne psy. oczekujesz serii wyjaśnień, nawet się nie przedstawiając. zastanawiałam się, czy da radę z Tobą porozmawiać w ogóle poważnie. proponuję kontakt na pw. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...