
Bea.2u
Użytkownicy-
Postów
2 725 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Bea.2u
-
to czekamy na info :) trudno ruszyć z miejsca, gdy nie wiemy na jakim tomik jest etapie. Mail został wysłany. Teraz chyba trzeba spokojnie poczekać - w razie czego wrócimy do planu A, czyli opcji z pomocą Macieja. Chyba, że tomik już gotowy. ta przeciągająca się realizacja zaczyna powoli przypominać Proces Kafki
-
Maciej Talik? Jaki Maciej? Maciej Talik, rzecz jasna. Też napiszę do angello, niech przynajmniej wyjaśni co się stało, że tomiku nie ma. to czekamy na info :) trudno ruszyć z miejsca, gdy nie wiemy na jakim tomik jest etapie.
-
Ja przypominam, że pierwotna koncepcja opierała się na numerze ISBN, który podarował Jimmi, a Maciej miał znaleźć tanią drukarnię (tam gdzie wydawaliśmy m. in. nasze tomiki). Koncepcja odpadła w czasie boju, ale może można do niej wrócić? Maciej Talik? Jaki Maciej?
-
to jeśli można dodać, to ktoś już wspominał Fridę - genialnie zmontowany film, podporządkowany fabule i obrazom Fridy Khalo. Zobaczcie jak inna gra Salmy Hayek niż w Desperadosie. Film wyprodukowany właśnie w jej studiu. Magia :) I jaka muzyka ! Ciarki przechodzą! - nomen omen znów 2002 ! :)
-
Ewentualnie mogą być i tylne koła od roweru ;) Tylko ciekawe, co właściciele portalu na to, ale oni jakby nieobecni. Milczenie oznacza zgodę?
-
a gdzie takie nieśmiertelniki jak: Czas Apokalipsy, Misja, Pożegnanie z Afryką ? - te hiciory już przebrzmiały? wydają się być nieśmiertelne. wspaniale zrealizowane z połączeniem obrazu i muzyki. do wielokrotnego oglądania, choć osobiście wsiąkam w czarne scenerie jak "Pająk" Cronenberga nomen omen znów 2002. co za rocznik :) Nie da się wszystkiego wymienić i wszystkiego lubić. Poza tym wymienione przez Ciebie filmy to nie hiciory - hiciorem jest seria "American Pie", slashery i inne filmiki, które do kin przyciągają rzeszę ludzi. Ja przez "hita" czy "hiciora" rozumiem tandetę. No ale to ja ;) nie, miałam na myśli "wielkie filmy, piękne i nośne", bynajmniej nie hity-kity :) to mała różnica językowa. dorzucam "Noc Iguany" i zmykam, bo faktycznie można w nieskończoność Pozdrawiam :)
-
:) faktycznie sugestywny, splecione wątki, choć mnie tu gra Ironsa jakoś nie przekonuje, zbyt amerykańską ma twarz.
-
Podoba mi się ta lista, gdybym ja takie zestawienie zrobił, pewnie co najmniej połowę tych tytułów by się na niej znalazło Dzięki :) a gdzie takie nieśmiertelniki jak: Czas Apokalipsy, Misja, Pożegnanie z Afryką ? - te hiciory już przebrzmiały? wydają się być nieśmiertelne. wspaniale zrealizowane z połączeniem obrazu i muzyki. do wielokrotnego oglądania, choć osobiście wsiąkam w czarne scenerie jak "Pająk" Cronenberga nomen omen znów 2002. co za rocznik :)
-
prawda, ale czy nie dobrze poczuć się wciągniętym przez film? "Godziny" z Nicole Kidman i M.S.- dziwne, że oba powstały w tym samym roku.
-
"Adaptacja" z Meryl Streep - za formę narracji i treść oczywiście. zdecydowanie moje klimaty :)
-
tak, tak, machnąć ręką, zapomnieć, nie wyciągać wniosków... recepta na orgię? dzie_wuszka ma rację, sam zproponował koncepcję konkursu z obietnicą druku w tomiku, zaaprobował całość, przyklepał laureatów, i ? jakby ktoś zapomniał: www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=107130 Jimmy podobno dawno już przygotował grafikę. więc?
-
Pancolek, o ile mi wiadomo, wydawca był podany na dłoni. jeśli angello ma problemy ze zrealizowaniem planówi zobowiązań wobec uzytkowników poezja.org, to niech może powie w czym rzecz i wtedy mozna mu pomóc. czyż nie?
-
Jimmy, to cudo jest lepsze od większości almanachów. bez obawy. nie mówiąc już o kretyńskich tomikach, których kompletnie nie da się czytać. oczywiście, żeby nie było, nie mam na myśli Franki Zet. więc przychylam się do pytań: "co z Tomikiem" ? bo wygląda na to, że administracja zacnego portalu poezja.org zwyczajnie sobie zakpiła z forumowiczów, z uczestników, z jurorów. jednym słowem jest kompletnie niepoważna. pozdrawiam /b Podpisuję się dokładnie pod wszystkim, co napisała Bea. A Jimmy robi się jakiś niemiły. I tyle. tym bardziej, że wymieniłabym jeszcze co najmniej kilku świetnych, a nawet wybitnych autorów. oczywiście mnie też brakuje w Tomiku kilku stałych bywalców orga, ale na to juz nic nie poradzę. taka została przyjęta konwencja i trzeba się z tym pogodzić. pozdrawiam :)
-
to najbardziej zwariowany z Twoich obarazków, czytam i nie wierzę :))
-
całe szczęście, że jakieś akcje jednak potrafią być na tym portalu doprowadzone do końca. wielkie gratulacje dla Mariusza Rakoskiego ! Pozdrawiam /b
-
Witam, Zwracam się z pytaniem, które zapewne zadaje sobie wielu forumowiczów, kiedy będzie dostępny tomik Poezja.org ? Wygląda na to, że brak odpowiedzi na to pytanie oznacza, niestety, zlekceważenie użytkowników, a w szczególności laureatów, którzy się zakwalifikowali do druku. Powiem jasno i wyraźnie: administracja portalu poezja.org zakpiła sobie z nas wszystkich. Tak to wygląda. Paskudne zagranie. Brak mi słów. /b
-
Jimmy, to cudo jest lepsze od większości almanachów. bez obawy. nie mówiąc już o kretyńskich tomikach, których kompletnie nie da się czytać. oczywiście, żeby nie było, nie mam na myśli Franki Zet. więc przychylam się do pytań: "co z Tomikiem" ? bo wygląda na to, że administracja zacnego portalu poezja.org zwyczajnie sobie zakpiła z forumowiczów, z uczestników, z jurorów. jednym słowem jest kompletnie niepoważna. pozdrawiam /b
-
Zgadzam się z twierdzeniem, że poezja nie ma narzuconych tematów ani nawet form. Są style, ale słowa pozostają żywe, bo jak nie, to nawet kwiatki od nich nie urosną. Za odwagę i jakże udaną prowokację :)
-
Ogłoszenie wyników - "Opowiadanie o śmierci"
Bea.2u odpowiedział(a) na MARIUSZ RAKOSKI utwór w Forum dyskusyjne o portalu
takie uwagi, to bardzo dobry pomysł. wydaje mi się, że rzetelne komentarze bardzo by pomogły temu portalowi :) -
zakładając, że wywód pani był logiczny właśnie udowodniła pani, że jest Aluną :)) gratuluję :)) co do odczucia ciągłego smrodu, to przypomniał mi się taki kreskówkowy rysik: "Nie lubię nie wyjaśnionych sytuacji! Ustalmy w końcu skąd ten smród! - machając paluchem z mównicy rzekł karłowaty skunks." czizzz :)
-
ja na bezdryczowie nie urzęduję :))
-
ja tam pcheł ani innych f.si nie wspieram.. sorry :)) co do powracającego tematu, to jakby była odpowiedź, tylko podczas kolejnego bana panna jakby niedowidziała. www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=114343#dol cywilizowane metody pchły szachrajki, a to ciekawe ?? przepraszam, jak panny godność?? zgubiła się?? czizz :)) dwukrotnie wysłałam Pani na pw adres kancelarii prawnej, która mnie reprezentuje, ale nie doczekałam się odzewu, nie widzę potrzeby ujawniania na forum moich danych osobowych, tym bardziej że pani również tego nie uczyniła, zaproponowałam "mediację' tzn ustalenie sposobu wzięcia odpowiedzialności za słowa, które onegdaj padły z mojej strony oraz pomyj wylanych przez panią pod moim adresem - za pośrednictwem pełnomocników prawnych, pani się "miga" w tym zakresie, a nadal szuka na forum konfrontacji ze mną, proszę o jasną odpowiedź kłamiesz. chyba, że jakaś zaćma padła f.sie i pomyliła w tej swojej wściekłości skrzynki albo adresatów :)) powiem wprost: mam serdecznie dosyć f.siowych wyzwisk, natręctw i chorobliwych prześladowań. nie mam przyjemności rozmowy. jeśli coś do mnie cierpisz, to są od tego cywilizowane metody, idź do sądu albo gdzie chcesz. poza tym ja nie szukam konfrontacji. nie wiedziałam, że masz dwa nicki, nie jestem adminem. moja reakcja dotyczyła tematyki wiersza, którą podważasz. tyle. reszta to twoje urojenia i pieniactwo, jak zwykle.
-
Szanowna Pchło Szachrajko, Pani się w komentarzu bardzo pogubiła, bo pisanie o bólu nie jest jakimś ewenementem w literaturze. i od kiedy to ból, odnajdywanie siebie w szaleństwie jest tematem zabronionym? pisałam do Pani Aluny, n'est-ce pas? a odezwała się Pani... no cóż, rozumiem, że szuka pani konfrontacji ze mną, zatem -zanim rozwinie Pani swoje skrzydła - usilnie ponawiam propozycję cywilizowanego rozliczenia się z poprzednim smrodem, nadal czekam na pw :) - pchła szachrajka, f.isia, INka ps. bólowanie nie jest zabronione, chyba [?], ale postanowiłam się o tym przekonać osobiście, zamieszczając ranny tekścik ;) liczę na wsparcie ;) ja tam pcheł ani innych f.si nie wspieram.. sorry :)) co do powracającego tematu, to jakby była odpowiedź, tylko podczas kolejnego bana panna jakby niedowidziała. www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=114343#dol cywilizowane metody pchły szachrajki, a to ciekawe ?? przepraszam, jak panny godność?? zgubiła się?? czizz :))
-
też rozumiem i też nie rozumiem... dlaczego w tym dziale? pani Aluno, każdy ma jakiegoś mola, który go zżera mnie, np porzucił mąż, który się nie poczuwa, ani do mnie ani do dwójki dzieciąt poczętych w chwilach najwyższego uniesienia, moje dzieci cierpią na skoliozę, awitaminozę i.... (cokolwiek wstawisz będzie adekwatne) a ja, osobiście, cierpię na "wspaka", chwilowo siedzi cicho, ale kto go tam wie...? może też powinnam wrzucić jakiś 'bólowy' tekścik do Zetki? oj, przydałoby mi się jakieś dowartościowane wsparcie (a zwłaszcza finansowe) Szanowna Pchło Szachrajko, Pani się w komentarzu bardzo pogubiła, bo pisanie o bólu nie jest jakimś ewenementem w literaturze. i od kiedy to ból, odnajdywanie siebie w szaleństwie jest tematem zabronionym?
-
czuć ból. chciałoby się powiedzieć, że urnę taką można kupić za życia i wrzucać tam wszelkie troski :) od grzechu pierworodnego jesteśmy naznaczeni cierpieniem. i ważne jest, by wśród tego obłędu nie dać się ponieść, nie dać się zwariować temu szaleństwu. zdecydowanie bardziej wolę Twoje wiersze osadzone w doświadczeniach z dziećmi, z tą pozytywną stroną, którą masz i której nikt Ci nie odbierze. buziak :) /b