Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alicja_Wysocka

Użytkownicy
  • Postów

    6 476
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Alicja_Wysocka

  1. Brawo Żeglarzu :) Z przyjemnością przeczytałam, pozdrawiam serdecznie.
  2. okno -samotność zdradę - poradzę, ładne rymy życia - picia świeci - śmieci straciłem - skróciłem - nauczyłem Za dokładne i gramatyczne W wersach powyżej ośmiu sylab w poezji rymowanej obowiązuje średniówka, jeśli mogę coś doradzić, równaj ilość sylab. O średniówce znajdziesz w Google. Potencjał widzę, tylko szlifu potrzeba. Życzę powodzenia, wszak nie od razu Kraków zbudowano. Pozdrawiam :)
  3. Nie Magdo, zignoruję tylko chamstwo, a Ty jesteś grzeczna, pewnie nie zrozumiem Cię nigdy, bywaj :)
  4. Nie wiem czy Cię przejrzystość ocali, nie wiem w jakim sensie. Chciałabym Cię rozumieć, w tym sensie jest mi potrzebna Nie chodzi o ilość, tylko o jakość, o jasność, o sens. Lepiej powiedzieć czy napisać kilka zrozumiałych słów, które będą układały się w logiczny przekaz. Godzinami, o których wspominasz, owszem, ale nad jednym wierszem. Magdusiu, Ciebie o drogę? Mamy różne cele i oczekiwania, raczej mało podobne. Napisałaś po raz kolejny coś dla mnie. Dziękuję, tylko, no właśnie, znowu nieprzezroczyście. :)
  5. Magdo, to znaczy, że chcesz żeby Cię rozumiano, zależy Ci na tym, to już coś. W związku z tym, mam pomysł. Jak już napiszesz jakiś tekst, który wydaje Ci się wierszem, przeczytaj go komuś, mamie, tacie, koleżance i zapytaj czy rozumie, poproś o szczerość. Przemyśl to, co co inni powiedzą na ten temat, ewentualnie popraw i dopiero wstawiaj na Portal. Przepraszam za to co powiem, ale to co publikujesz, to nie są wiersze. To jakieś nielogiczne, chaotyczne myśli, ni z gruchy, ni z pietruchy. Ile czasu zajmuje Ci napisanie takiego tekstu? Pięć minut, czy jeszcze mniej? To wszystko co Ci przyjdzie do głowy, trzeba jakoś poukładać, żeby inni wiedzieli o co chodzi, nie tylko Ty. Zdaję sobie sprawę, że masz jakiś wewnętrzny przymus pisania, jednak nie wszystko co ulewa się z pióra jest poezją. Nie bierz mi proszę tego co mówię za złośliwość, chciałam być życzliwa i mam przyjazne intencje. Pozdrawiam :)
  6. Żer piszemy przez ż Co to jest Twój żer? To są wszystkie Twoje teksty, których nie rozumiem? Nie rozumiem ani jednego. Nawet jak Google tłumaczy z chińskiego to co, nieco wiem, a u Ciebie ni w ząb. Niby po polsku, a bez sensu. Psia kostka :(
  7. Magdaleno, nie wiem o czym piszesz, widzę rymy, chyba po raz pierwszy u Ciebie, chociaż rzeczownikowe, gramatyczne. przypadkiem - wypadkiem talerzu -zwierzu Jednak sensu w tekście, pomimo starań, nie widzę. Trzymaj się :)
  8. Święta prawda. Gdybym codziennie jadła to samo, mogłabym się rozchorować, zgodnie z przysłowiem Znalazłeś miód, jedz tyle, ile trzeba, żebyś się nim nie przejadł i nie zwymiotował.
  9. Trzeba mieć trochę czasu na bycie ze sobą samym, choćby po to żeby przemyśleć ważne sprawy, higiena psychiczna jest wskazana i potrzebna, ale zgadzam się z puentą wiersza. Nadmiar samotności bywa przykry. Równowaga musi być. Pozdrawiam Jacku, cieszę się jesteś, lubię porządne wiersze poukładane, policzone i z sensem. Takie, które od setek lat ludziom kojarzą się z poezją :)
  10. Brakuje mi takich wierszy :) Serdeczności :)
  11. Momentami rytm się załamuje, ale warto było przeczytać, nie zmarnowałam czasu, pozdrawiam :)
  12. No nie żartuj, ani w berka, ani w chińczyka? Pozdrawiam :)
  13. Dziękuję, teraz jest super, jak dobrze, że zmieniłaś. Bolało jak czytałam, dotkliwie czułam słowa i myślę, że tak miało być.
  14. Jak wyblakły paragon, mało co widać :(
  15. Przed przecinkami nie robi się spacji, a morze pisze się przez rz
  16. Kurczę, nie komentuję raczej Twoich tekstów, bo to nie moja bajka, jednak od czasu do czasu czytam. Powyższy poruszył mnie mocno. Bardzo, bardzo bliska mi osoba, zapiła się na śmierć. w pewnym momencie została przekroczona granica "piję kiedy chcę, ale nie muszę" Zostało "muszę" Zostawił po sobie spuściznę, jego synowi zostało naprawdę niewiele życia i za niedługo będę płakała na kolejnym pogrzebie, bo stacza się za ojcem po bardzo stromej pochylni z niewyobrażalną prędkością. Może Peel przemyśli, ostatecznie, czy warto, i czym oprócz kasy przyjdzie mu zapłacić. A tak na marginesie. Lit, leczy uzależnienia.
  17. No to się ciesz Magdaleno, że Ciebie porządnie zawiało
  18. To nie jest rymowanka, tylko porządnie napisany wiersz, których ostatnimi czasy bardzo mi tutaj brakuje. Wnoszę uprzejmie o zmianę tytułu :) Serdecznie pozdrawiam, Beciu :)
  19. Pochłoną one on pochłonął, fotel pochłonął
×
×
  • Dodaj nową pozycję...