@Nata_Kruk Natka, ale staroć odgrzebałaś.
Wiesz co? - to były początki mojego bazgrania, usunęłabym go, ale w oryginale ma dedykację i trochę szkoda, że tak niewiele wiedziałam na temat pisania. Został mi w pamięci jak dwie kropelki stareńkich perfum, albo nawet sama buteleczka.
To coś jakby kolejna żona - darła wszystkie zdjęcia z dawnych albumów.
Co było, to było, pamięci nie wykasujesz.
Dzięki :)