Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alicja_Wysocka

Użytkownicy
  • Postów

    6 799
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    65

Treść opublikowana przez Alicja_Wysocka

  1. Delikatność jest siłą, powiem więcej, jest potęgą, nie lekceważ jej. Z mostu? Mieszkasz nad rzeką? :)))
  2. Sorki, źle mi się skopiowało. Widziałbym to tak: kocham gdy mówisz... wolę bez Dwuznaczność słowa 'bez' bardziej rzuca się w oczy :) A wracając jeszcze do treści erotyku, to albo calutki jest koronkowym i subtelnym majstersztyczkiem (takie wolę) Albo innej maści - zbereźny, brutalny, ordynarny czy świntuszny. A ten jest taki pomieszany. :)
  3. Perwersji tu nijakiej nie widzę :) kocham gdy mówisz ja wolę bez wycięłabym ja i dała w jednym wersie. Poza tym, jeśli idzie o erotyki, preferuję subtelność, dlatego razi mnie w puencie słowo 'grzmocą' Ale może to tylko ja taka dziwna jestem. Pozdrawiam :)
  4. Kaju, a spróbuj do Twojego bukietu dołożyć paprotki z fantazji. kokardy z mgiełki, i listów z niedomówień, spróbuj :)
  5. Krzysiu, pomysł na taki wiersz nienowy, ale zabawnie było :) Dobry na teleturniej 'znajdź wszystkie błędy w maksymalnie najkrótszym czasie' :) Ma sens podczas czytania, przy deklamowaniu znika kolor. Pozdrawiam serdecznie :)
  6. Ach witaj, witaj! Beenie M - Ale słabo z tym kuszeniem, powiem Ci w sekrecie :) Pozdrawiam Cię tęsknie!
  7. Krzysiu, nie piszę biało, mam do tego dwie lewe ręce i żadnej głowy. Daruj mi proszę, jestem z innej bajki. Serdeczności :)
  8. Krzysztofie, a ja się sprzeciwię temu co powyżej, przepraszam. Słuchaj Poszlaki, słuchaj Egzekty . Przede wszystkim słuchaj tych, którzy nie chwalą. Uwierz mi proszę, że łatwiej chwalić. Nie widzę u nich jakiejkolwiek złośliwości czy niezyczliwości. Wiersz od strony technicznej jest dopracowany. Widzę średniówkę, sylaby równiutko rozważone w wersach, jest rytm, nawet rym nienatrętny. Za to pochwalę. Mogłabym się nim najeść, jest jak schabowy z kapustą, trafia w gusta. Ale poezja jest podobna do deseru. Powinna czymś zaskoczyć, zachwycić. Powinna łzę wycisnąć albo rozzłościć, rozśmieszyć albo rozkleić. Czytelnik powinien mieć ochotę przeczytać raz jeszcze, powinien poczuć smak, zapach i mieć apetyt na więcej. Wierzę i twierdzę, że stać Cię na to, jesteś zdolny i wiem co mówię :) Zresztą, czytam Cię po raz pierwszy, nie znam innych utworów. Jeśli znajdę lepsze, zwrócę honor z przeprosinami. Zaciśnij zęby, zaostrz pazury i pokaż co potrafisz. Chcę się uczyć od Ciebie! Pozdrawiam najserdeczniej, Alicja - nie pani :)
  9. Leszku, a ja zawsze mówić będę, że przepiękne listy pisać potrafisz. Ale wcale nie dlatego, że mnie w nich chwalisz. Znasz wartość, znasz wagę słów, układasz je w egzotyczne bukiety, lekką ręką, jednym gestem..., a ich woń otumania mnie niewypowiedzianie. Dziękuję za życzenia, jeszcze takich nie miałam :)
  10. Nie pamiętam... Dziękuję, Ewuś :)
  11. No ja bym się posprzeczała. Pozdrawiam Waldemarze :)
  12. Leszku, Będę o tym pamiętała :) to są naszych piórek poetyckie trele zabraniać wprost szkoda bo i nam weselej Pozdrawiam jeszcze milej :)
  13. Lubię Perełki :)
  14. Witaj Perełko :) Bez zniecierpliwienia przeczytałam wiersz do końca. W gruncie rzeczy jesteś tą samą dziewczynką, tyle, że wyrosłaś z maleńkich sukienek, ale nie z marzeń. Pokombinuj jeszcze jak radzi Michał, żeby było raz ona, raz ty. Będzie lepiej, a już jest dobrze. Kocham puenty, udała Ci się. Pozdrawiam :)
  15. i słusznie, słyszałam dawno mogę dosłownie przytoczyć: jeżeli kocha się sercem to powiedz na co ci oczy? :)
  16. To zanim słonko z księżycem zdąży się dzisiaj zamienić będę na Długiej z Neptunem jesteśmy więc umówieni :)))
  17. A może Jacku tak chciałbyś zabrać mnie z sobą na spacer, obiecam, że będę grzeczna nie psocę ani nie płaczę. Żeby się się z sobą nie zgubić możemy chodzić za ręce, postaram się ładnie ubrać mogłabym być w sukience? Jak do tej pory nikt nie chciał z Tobą być może weselej, dawno nie jadłam lizaków chciałbym na karuzelę więc jak? :)
  18. o niczym innym nie marzę, od kiedy się stałam wierszem tylko mnie całuj oczami, to jest pragnienie najpierwsze bo nie znam bólu większego nad obojętność, spamiętaj umieram, gdy nikt nie patrzy umieram wzrokiem nietknięta Dziękuję Jacku, miłej niedzieli :)
  19. miło mi, dziękuję pięknie :)
  20. Toteż się z żalem pogodzę i głowę podniosę znów dumnie może się nadam innemu gdy okiem, ni dłonią nie umiesz. P. amehob - dziękuję i pozdrawiam :)
  21. wiesz, nawet mnie nie zaboli gdy oczy zatrzymasz na błędzie i słońca mogą się palić i dzieci mieć ze mną nie będziesz żony ze mną nie zdradzisz i kasy nijakiej nie wydasz wierszem Jacku zostanę tak, wierszem, a resztę już wybacz. Dziękuję za wierszowane kwiatki, pozdrawiam :)
  22. Dziękuję Anno, podnosisz peela na duchu :)
  23. Bo więcej waży jedna dobra strofa niż ciężar wielu pracowitych stronic. - Cz. Miłosz. Napracowałeś się, widzę. Ciekawe jak go słychać... Pozdrawiam :)
  24. Przecie piliśmy szampana, Bartosz!!! :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...