Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alicja_Wysocka

Użytkownicy
  • Postów

    8 413
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    90

Treść opublikowana przez Alicja_Wysocka

  1. @Waldemar_Talar_Talar Nie warto pisać na siłę, kiedy zrobi się twórczy korek. Nawet jak się nie zrobi, nie warto. Waldku, za dużo to nawet miodu zjeść się nie da, bo zemdli tak, że do końca życia będziesz miał wstręt. Kiedyś, jak byłam mała, dorwałam się do rodzynek, no i się rozchorowałam. Minęło wiele lat, a ja do tej pory starannie je wydłubuję. Można przyłożyć się bardziej do komentowania innych, lub dopracować swoje, uzupełnić wiedzę na temat warsztatu twórczego, poczytać dobrych autorów... A czasem trzeba dać się się stęsknić za sobą, to wychodzi na zdrowie. Serdeczności :)
  2. :) No to masz przechlapane. Pozdrawiam.
  3. No dobra, trochę polukrowałam, bo Stefan kiedyś pisał wyłącznie rymem i fajnie było. Od jakiegoś czasu zmienił na "Panie Rewiński to, panie tamto" Więc ten wiersz połknęłam bez gryzienia. Stefciu, pozdrawiam jeszcze raz :)
  4. To chyba "Wiosna, panie sierżancie" Pozdrawiam :)
  5. Lecz spójrzmy na nią z innej strony bo kiedy jest łagodna to łatwiej biednym ludziom przeżyć, co w mrozach, niepodobna nie mają za co ogrzać siebie i nie daj boże dzieci w śmietnikach wszystko zamarznięte i głód w żołądku rzęzi ale mam dobre wieści Waldku za dwa tygodnie, chwilka przyjdzie radosna, uśmiechnięta w czerwonych myślę szpilkach Pozdrawiam :)
  6. Wiem, wiem, Ewo, giętkie i sprawne masz pióro. Potrafisz nim w każdą stronę. Dziękuję i pozdrawiam na przedwiośniu :)
  7. Stefciu, ale po drodze do baru, czy raczej z baru, słowa Ci się zgrabnie poukładały. Pozdrawiam :)
  8. czasami słowo jest niesforne, lubi zakładać większe buty szczególnie, gdy mu zimno w serce na przykład w styczniu, albo lutym i w większych butach zajdzie dalej zapomni, zgubi za zakrętem jest głodne i łakome uczuć, może już nawet wniebowzięte wypowie miejsce na papierze, bo zamierzyło zostać ciałem, więc waż i licz się z każdym jednym z tym co jest duże, oraz małe :)
  9. Od wiosny wzięłam owiośnienie, to znaczy raczej pożyczyłam z procentem oddam Tuwimowi oj, wygadałam się, więc wybacz
  10. @egzegeta Egze, nie myślałam, że tu zaglądasz, witam Cię i dziękuję ślicznie:)
  11. @Ewa_Krzywka Zobaczyłam nieobce mi, żebrzące uczucie. Aż mnie zabolało. Dobitna puenta. Pozdrawiam ślicznie :)
  12. @Waldemar_Talar_Talar Dobrze czynią - powinno być w cudzysłowie. Wywaliłam cudzysłów, bo co niektórym na pewno żyje się bardzo dobrze, tylko większości źle :P
  13. Ktoś mi kiedyś powiedział, że najpiękniejsze wiersze, to są te, nienapisane. No to się ścigam, dzięki Waldemarze :)
  14. tytuł jak tytuł sam mnie dorwał przewinął się już nawet w snach choć jeszcze nie zakwitła morwa nie ma co gadać było tak szarą ulicą mknę do urzędu drobniutko kropi lekko dmie obok przypadek ot bez sensu spotkały się dziewczyny dwie ta pierwsza super odstawiona a druga jakby trochę mniej jeszcze kawał małpiszona mówi wylaszczyłaś się słówko zapadło szybko w ucho i mnie męczyło długo fest w gardle robiło mi się sucho przeszło gdy powstał wyżej tekst i jeszcze jedno stwierdzić muszę że on jak każdy zwykły chłop pragnie rozebrać to co kusi nie złoży uśnie gdy ma dość :) wiesz, mnie się widzi takie słowo, co w szczerym oku wzbudza połysk maluje uśmiech, lepszy humor ma świeży wydźwięk, owiośniony :)
  15. no rzeczywiście dobrze prawisz czarują miłe gesty słowa w granicach wiersza jednak zmieścić żeby nie przepaść, nie żałować i nie wyłazić poza nawias mówmy przed tytuł oraz puentę niechaj się darzy, co chce w zwrotkach a wszystko poza, będzie błędem :)
  16. Dawno temu, tak przynajmniej baśnie bają, król przebierał się dla niepoznaki w ubogie szaty i bywał między poddanymi, żeby się dowiedzieć, co myślą o nim zwyczajni ludzie. Obecnie ,możni tego świata' muszą mieć opancerzone samochody i całodobową ochronę. Zapewne boją się wdzięczności tych, którym dobrze czynią. Pozdrawiam Waldku.
  17. ja ciebie słowem kochanieńki, jak zechcę w pole wyprowadzę ale je wprzódy zmyślić muszę lecz nie wiem kiedy, czy dam radę i pójdziesz za mną, zamkniesz oczy odważnie, chętnie, za zakrętem dopiero pojmiesz wszystko naraz, co dotąd było niepojęte a potem powiesz, co to było? niczego przecież w ręku nie mam jak się na oko wszystko bierze, tak się zazwyczaj kończy temat
  18. ach cóż za tytuł, muszę przymierzyć to tak wygląda się w męskich snach? może usłyszę choć gwizd zachwytu, gdy się poczuję zjawą ze zjaw może zasłużę na uwielbienie w końcu zobaczę te oczy w słup, wtedy urosnę do rangi bóstwa i komplementów nazbieram w bród fryzjer, krawcowa i kosmetyczka tyle zachodu za słony grosz, a on ostrożnie zdjął, porozbierał, na co to wszystko, powie mi ktoś? :)
  19. @Nata_Kruk zalewajka dziurawa chochla też się nada, bo można przez nią cedzić słowa przelewać wersy równym ciurkiem, by sens z bezsensem ugotować na samą myśl się robię głodna już w pogotowiu nóż, widelec tylko mi upichć wierszem obiad gdzieś tak za tydzień, na niedzielę a zjem z talerzem obiecuję jak pachnie ślicznie pismo nosem przeapetyczną zalewajkę, że palce lizać, ładnie proszę Pozdrawiam Natko i dziękuję :)
  20. @Nata_Kruk Ojej Natko, ja k Ci się pięknie złożyły strofki, nawet rytm ten sam pięknie dziękuję :)
  21. łatwo powiedzieć 'trzeba czekać' łatwo napisać 'masz wytrzymać' a weź się wystaw sam za okno a potem mów, że śliczny klimat toż zęby dzwonią jak łyżeczka, mało nie zgryzę filiżanki i gęsia skóra, będą pióra? poszukam swetra, bo mam ciarki :)
  22. no wiem, maruda ze mnie straszna i w upał raczej nie pogadasz prawdy w tym żadnej być nie musi, ma się do rymu dobrze składać najmniej wybrzydzam chyba wiosną ewentualnie, znoszę jesień raz kawę czarną, a raz białą i któż to taką zołzę zniesie? :)
  23. nie cierpię zimy proszę pana okrutnie zimno w nogi, ręce autobus wiecznie zapóźniony minuty zdają się tasiemcem zababuleni, zakutani czerwone uszy oraz nosy ludzie jak misie, futra, czapy, mnie się nie widzi, mam już dosyć może jest piękna, lecz przez okno postanowiłam, kto to słyszał skoro nie znoszę, nienawidzę nie będę o niej wierszy pisać :)
  24. A śnieg pada Właśnie herbatę z rumem piję, bo nawiedziła Gdynię zima, hiacynty kwitną u mnie w domu za oknem grad, no nie wytrzymam I wieje jak na łysej górze jakby się wiedźma powiesiła świszczy i gwiżdże, zwiewa rymy jeszcze cię nie ma, nie wytrzymam Nieśmiały krokus stulił piąstki wczesnorozkwitły soplem grymas dzielne maleństwo, a śnieg pada, ile mam czekać, nie wytrzymam
  25. @Paulina_Murias Jestem Ala, bez pani :) Do profesjonalizmu mam bardzo daleko, niemniej dziękuję za przemiłe zdanie na temat mojego pisania. Pozdrawiam również :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...