Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alicja_Wysocka

Użytkownicy
  • Postów

    8 413
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    90

Treść opublikowana przez Alicja_Wysocka

  1. Wiem, że autora nie należy utożsamiać z tekstem, ale gdyby tym razem tak nie było, proponuję słońce, to najlepsza D na depresję. Wola istnienia, przetrwania, zaprogramowanie życia, coś jakby odcisk w sercu. Cóż, w życie wpisane są także trudne chwile. Jutro będzie lepszy dzień, życzę Ci tego, więc póki co, ładnie się ubierz, pomaluj, uśmiechnij, wyjdź i zrób coś dobrego dla kogoś. Pozdrawiam :)
  2. @pLus Pod tekstem masz opcję 'edycja' kliknij tam, popraw i zatwierdź.
  3. @Witold Szwedkowski Uprzejmie dziękuję :)
  4. Dziękuję za czytanie i komentarz, pozdrawiam serdecznie :)
  5. Fajnie :)
  6. Ciekawa gra słów, coś jak odliczanka do berka. Pozdrawiam :)
  7. Nie zapomnij parasola, u mnie pada, pozdrawiam :)
  8. Bo wróciłam z pracy i byłam głodna :P Oczywiście, R musi być, mea kulpa, buźka :)
  9. A nie powinno być tarmwajjują? Takie słowo nazywa się neologizmem. Neologizm (z gr. νεος + λογός – nowe słowo) – środek stylistyczny; nowy wyraz utworzony w danym języku, aby nazwać nieznany wcześniej przedmiot czy sytuację lub osiągnąć efekt artystyczny w utworze poetyckim. Jak dla mnie za dużo iiii, aż piszczy w uszach :P ale nie od razu Kraków zbudowano. Życzę powodzenia :)
  10. Mogą, ale nie ich nadmiar, bo zdradzają niedoświadczone jakby nieporadne pióro, które nakazuje czytelnikowi zastanawianie się po każdym wersie, co też autor miał jeszcze na myśli. Każdy kiedyś jakoś zaczynał, to prawda ale wystarczy zajrzeć do pierwszego lepszego tomiku poetyckiego, żeby się przekonać jak jest. No ale prawdopodopnie autor zamiast przyjąć to do wiadomości, wejść w edycję i poprawić, woli nasyłać kolegę, żeby podyskutował za niego. Tymczasem pozdrawiam :)
  11. Nie przesadzasz z kropkami? Dlaczego po drzy i po dwie?
  12. Zgrabne maleństwo :)
  13. Nie żałuję. że tutaj zajrzałam, warto było. Pozdrawiam serdecznie :)
  14. Plastycznie, klimatycznie, poetycznie i cudnie, że ach. Z podziwem :)
  15. Ale sobie zajęcie wymyśliłeś, jeszcze Ci przyjdzie ochota na przeczytanie całego Internetu, pozdrawiam i życzę wytrwałości :)
  16. czasem swój na swego trafi rety, tato dzisiaj rano dzień po ślubie dałem plamę, na poduszce położyłem, stówę – tak się zapomniałem. ale to nie koniec jeszcze, inny finał wzięła sprawa. nie uwierzysz, w szoku jestem, pięćdziesiątkę mi wydała! Pozdrawiam :)
  17. @ Marcin Krzysica Serdecznie dziękuję :)
  18. Dziękuję Waldemarze, dziękuję za uśmiech, pozdrawiam ciepło :)
  19. Zołzunia ministrowa :P Są jeszcze szczeble w górę, to chyba nie był koniec. Dzięki Beto, pozdrawiam niedzielnie i dziękuję :)
  20. Anegdota nie musi być prawdziwa, może być zmyślona. A miało być humorystycznie. Pozdrawiam Cię słonecznie :)
  21. @Czarek Płatak Mówisz poważnie, chętnie bym posłuchała :)
  22. @Justyna Adamczewska Dziękuję za czytanie i komentarz :)
  23. Z morałem będzie historyjka, a może nie, sam się przekonaj, egzemplarz wielce wyjątkowy, czy jest gdzieś jeszcze taka żona? Jak ta, co dzień w dzień kołki ciosa mężowi, że zeń straszny prostak - cóż robić? pójdę na uczelnię i wkrótce dyrektorem został. Szacunek mam już zapewniony, doceni wreszcie, że się staram. Zapomnij, coś ty, ledwie przyszedł, a żona na to – zaraz, zaraz… Dyrektor wielki, patrzcie państwo, tym każdy głupek zostać może. Och, jaka jestem nieszczęśliwa, chyba nie może być już gorzej. Więc spiął się bardziej, trudna rada, pokażę jeszcze całe męstwo, poprzeczek kilka politycznych - gabinet objął, ministerstwo. Zajrzałam nocą do sypialni podsłuchać żeby to i owo. (…) - Czy ty myślałeś chamie kiedyś, że będziesz spać mógł z ministrową?
  24. No i dlaczego nie poprawiasz? Wejdź w 'Edytuj' i zmień.
  25. Mam wrażenie, że najpierw wpadły Ci do głowy same rymy. Latały, brzęczały w głowie, aż trzeba było je zapamiętać czyli zapisać. Natomiast treść przed rymami dopisałeś później. Tak to widzę, niestety. To tak jakbyś znalazł ramę i postanowił coś do niej domalować. Kilka rymów zbitych gwoździkami, które natarczywie rzucają się w uszy - nie treść, tylko rymy. W dodatku wyłącznie rzeczownikowe, co nie jest żadnym wyczynem. Połączenie rymów różnymi częściami mowy, jest znacznie trudniejsze, lecz wiersz zyskuje na urodzie i treść staje się sensowniejsza. Tymczasem życzę powodzenia i pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...