dzie_wuszka
Użytkownicy-
Postów
1 245 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez dzie_wuszka
-
chodzi mi oczywiście o tradycyjną ocenę 'jego' w wierszu. znaczy "jego wierszowego" a nie kogoś konkretnego, bo konkrety są mię nieznane. a więc np to "ty kretynie nieczuły, chory, biedny!",, jeśli to nie ma być ocenianie, a ironia skierowana na plkę - nazwę tu posiłkowo - plkową autoironią-, to trzeba by chyba technicznie to podkręcić, przerobić jednak wiersz, bo w takiej postaci wyglada bardziej na takie bardziej zawodzenie czyli po twojej odpowiedzi - dokładam to do puli - technicznie :)) Pozdrówki :)
-
odniosę się do koemntarza Pana Białego, Oxy, bo dość fajnie mi od niego wyjść z tym, co mi przyszło na myśl poezja wobec tego chyba bardziej jest dla autora ;) pl jest raczej 'kreacją', a wiersz nie jest o oczyszczaniu plki, zdaje mi się. dla mnie ten wiersz, to bardziej takie gadanie, na jakie ja osobiście pozwalam sobie (za mistrzem Witkacym) "tylko pod kanapą" i tylko, kiedy na niej siedzi przyjaciel i nie usiłuje mnie wyciągać, a jeno wsuwa mi tam ewentualnie kieliszek z winem ;) ale wiadome, każden lubi wyciagać w wiersze to, co lubi, tutaj nie ma chyba reguł, tylko same upodobania. technicznie przyrzepiłabym się do jakiejś monotonnej dłużyzny w wierszu a osobiście do oceny 'jego', aj wiem, zę się tak w bólu myśli, ale jest też coś takiego - mogę później nie zapomnieć, co mi powiesz, a wiersz jest właśnie niezapomnieniem, no jiii klobz, jak to mawia moja przyjacielka Oleńka ;) wobec powyższego wiersza, polecam plce buddyzm :) Pozdrawiam serdecznie :))
-
magiczna liczba
dzie_wuszka odpowiedział(a) na C.Starling utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
taka złota liczba? -
Dysonans
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Naisir Handemir utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
albo "ładem", sądzę, zęzagrywa fajniej :) -
Śliwki
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
eś wiadome, jak golizna na wierchu, to i śliwka pod okiem musi się nadarzyć ;) -
zabłakani
dzie_wuszka odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
i usiadł mały jeżyk na kamieniu, i zabłakał hihi czułkiem Staś, rozbawiła mnie ta literówka w tytule :D -
słońce powygina ulice
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Patryk_Nikodem utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
(z forum dysk) * "Dzięki, a kiedy będzie dział konkursowy? Pzdr Wszyscy chcieli by to już wiedzieć. * Krzywy, proponuję zawsze najpierw sprawdzić, tak? h ttp://www.poezja.org/debiuty/viewforum.php?id=77 Nie strasz :))) Ale to jest dział konkursowy, tam nikt nic teraz nie wkleja. Krzywy, Ty się najpierw porządnie wyśpij :) za każdym razem będzie tworzony NOWY dział konkursowy? :| Przepraszam Nikodemie Patryku, ze zamiast o wierszu,:) -
słońce powygina ulice
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Patryk_Nikodem utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dział konkursowy jest już przecież od czasu przebudowy forum :| To nie jest dział konkursowy, tylko dyskusja o konkursie: Tomik www.poezja.org Zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji dot. tomiku poezja.org. Na wstępie zbieramy kandydatów do Jury. Prosimy zgłaszać swoje propozycję w tym wątku na forum. A to różnica znaczna. Krzywy, proponuję zawsze najpierw sprawdzić, tak? h ttp://www.poezja.org/debiuty/viewforum.php?id=77 -
słońce powygina ulice
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Patryk_Nikodem utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki, a kiedy będzie dział konkursowy? Pzdr Wszyscy chcieli by to już wiedzieć. dział konkursowy jest już przecież od czasu przebudowy forum :| -
powtarzalność "wtedy" jest natrętna w odczuciu moim :)
-
łi tam, nie boję się metafory. nie jestem szczególnie krępowana formułą ;) i tak w recytacji, nie ma to znaczenia :)
-
nad Symsarną w namokłych łozinach srodze rozmyśla się jedna dziewczina czy nade Łodro majo tyż modro czy tylo gnieżdżą się w gensich pierzinach ;P
-
Pieśń o prawdziwej rosyjskiej duszy
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Liryczny_Łobuz utwór w Poezja śpiewana
Pełnej Krwi i Czcigodny Nadodrzański Woju Radabym pójść za głosem, takoż smakiem zacnego węgrzyna, któren jak mniemam piwnice wrocławskie, ławą (lubo na ławie) zalega. Jendakoż z frasunkiem ogromnym rzec muszę, iże bożyc nasz pruski, bardzo srogi i tyleż zazdrośny Smętek, córy swe i syny ręką twardą, acz sękatą wszystkie tu, na tej warmińskiej ziemi, trzymie, a dojść nie daje dalej, niż pod granicę boru. Juści on kłobuczęta we wszelkie dukty leśne i trzęsawiska rozsyła, by pilnie uszy nadstawiały, czy sie aby, któren z Warmai, nie chce ruszyć z kopytem za pas, a ziemię mateczkę swę cną, choć surową, opuścić nie myśli i swego jemiołowego króla nie osieroci. Mniemm wszakże, ze się jeszcze onego trunku w grodzie twem zacnem napijem, bo choć Warmai to ludek niewielki, to kamaradów, a braci mają po różnych siołach i oielskach rozsianych ;) a szacowną formułę limeryczną w te pędy zdążam oglaać z wszelaką estymą utopicha ;)) (Ps: ubawiam się setnie :D ) -
Pieśń o prawdziwej rosyjskiej duszy
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Liryczny_Łobuz utwór w Poezja śpiewana
ach, żywiję obawy co do owych zachęt łaziebno-winoroślnych. czy aby nie przyczai sie wewodzie tej jaki zaraz Odry drapieżny koklusz, czy inny owczarek coli (może i escherichia nawet) przez zazdrośne, a żądzą zemsty srodze dyszące nałożnice? czy sie aby ostrze cienkie jako płatek przez szczelinę w drzwiach nie wśliźnie? my ludy północy nieskomplikowane moczarowe stworzenia, można by rzec, jako Czcigodna, choć Obca sztuka Origami, wiele zagięć, a z jednym pociągnięciem się rozkłada, takoż ostrożnie na mosty i w wanny wstępujem. co inszego- źródła, bystrzyska, czy też solidne pło torfowcowe, gdzie jak na swej własnej pościeli się stoi bezpiecznie ;) już tu jeden był z południa, zawadiaka cwany, Wojciech zdaje sie mu było, a tak się tu kręcił, że całkiem głowę postradał. nie chciałabym by i waszeci sie to udarzyło no, ale tuszę, iże tak czcigodny i z kolasą wojownik, szlachetny i praw być musi, o czem świadczyć moze owe wino, które miejsce swoje w herbarzu znalazło ;) takoż jeszczem kładki przez Symsarnę nie zerwała Dzie wanna ;] -
Pieśń o prawdziwej rosyjskiej duszy
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Liryczny_Łobuz utwór w Poezja śpiewana
a to widzę kraina mlekiem i kością obfita, aż po granicę kostki rubika ;) i gęsi musi być moc na tę iście kapitolińską pierzynę dla tak wielkiej, a zacnej drużyny wojów! ach czcigodny drużynniku, dyć z północnych to przednie miody, zadnie combry, i absolutnie ruchliwy elektron! ;) Janna Dźwuszka ;) -
Pieśń o prawdziwej rosyjskiej duszy
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Liryczny_Łobuz utwór w Poezja śpiewana
o tej, je-siennej porze, to będzie najbardziej aster ;) per aspera ad astra ;] chorera, to Wy, południowcy, całą drużyną pod pierzynę wskakujecie? (bo z temi inszemi członkami...) hmmm, a to trza się tu na prusiech, zastanowić ;) ze staropolskim darzbór dzio łszka wine tu ;)) -
Pieśń o prawdziwej rosyjskiej duszy
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Liryczny_Łobuz utwór w Poezja śpiewana
Mężczyzno - a wżadnymcholerażeszjegoraz razie :] my z północnych krain, nawykli do chłodu, dlatego hodujem własne ciepło, co pozwala przeżyć niejedną zimę, a wojen nie lubim, niech ta se inne wygrywają z frontem, afrontem lub frontonem ;) Jo- war mianka ;) -
Pieśń o prawdziwej rosyjskiej duszy
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Liryczny_Łobuz utwór w Poezja śpiewana
no no, tylko nie poddanko! :] -
Pieśń o prawdziwej rosyjskiej duszy
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Liryczny_Łobuz utwór w Poezja śpiewana
nie powiązania, są dowody archeologiczne, ze zmieszali się - wandale, ludy naddnieprzańskie, mało tego - wikińskie oddziały :) a u nas na warmii to prusowie jednak ;P ukłonami z północnych krain, dziwadeł i mgieł pełnych :) A. -
Pieśń o prawdziwej rosyjskiej duszy
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Liryczny_Łobuz utwór w Poezja śpiewana
po kilku kielonkach zapłacze za ojczyzną każdy syn, tylko musi zaistnieć przestrzeń dla dźwieku trąconej struny ;) nie wiem, do czego nadajemy się my Słowianie ;) zważywszy, ze lud przywędrował znad dniepru i wymieszał się z plemionami germańskimi a wszystko to podobno, a wszystko to być moze :) Też pozdrawiam o tej jesiennej popołudniowej, liryczno-nostalgicznej porze Joanna :)) -
Pieśń o prawdziwej rosyjskiej duszy
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Liryczny_Łobuz utwór w Poezja śpiewana
wiesz, a mnie się zdaje, zę przy zdolnościach ludzkiego umysłu do formowania i kreowania, jest też taka możliwość dopasowania się pod hasło, nawet nieuświadomionego i niechby nie wył w duszy ów fatalizm, to tak ją skręćmy, by zawyło ;) ale oczywiscie to tylko taka myśl z kosmosu, nie, żebym się zaraz upierała :)) -
z piwnicy
dzie_wuszka odpowiedział(a) na BARBARA_JANAS utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie wiem co to jest uwliekanie...a tak poza to jest we mnie wiele dziewczeństwa...i nie zamierzam zakładać maski by to zmienić...skoro moja autentyczność cię nie uwodzi...trudno... Dzięki za wizytę i krytyczne oko... Pozdrawiam to rusycyzm :) -
Reinkanacja
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
czarcia linijka, Panie Kapeluszniku roZglądał się za blONdynkami ;P -
z piwnicy
dzie_wuszka odpowiedział(a) na BARBARA_JANAS utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
i matuszka śmierteczka nie zmienia tego odczucia -
z piwnicy
dzie_wuszka odpowiedział(a) na BARBARA_JANAS utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dla mnie ąłdne i nośne są tylko dwa otwierajace wersy. reszta to juz takie dziewczyńskie uwliekanie nie mówię, że nie lubię uwliekać sie dziewczyńsko ;) ale czytać w kółko takiego sposobu i takiej materii, nie lubię :)