Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

seweryna żuryńska

Użytkownicy
  • Postów

    882
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez seweryna żuryńska

  1. ...jak skomentować taki wiersz, by nie zakłócić chwili bólu ogromnego, schowanego poza słowy jak powiedzieć, że wiersz jest przepiękny, acz nie o pięknie tylko jedno mogę zrobić schować go w swej szufladzie tam nikt mu spokoju nie zmąci a ciebie Ireno pozdrawiam cichutko i tkliwie seweryna
  2. jee kogo nie kołysze jazz, nie zagarnia w swe zmysłowe rytmy, ten nie pojmie tego wiersza a wiersz jest co się rzecze niebywałej urody podziwiam niezmiennie twój talent Magdo pozdrawiam seweryna
  3. na mój gust tytuł nieadekwatny, jakby cyniczny, choć utwór raczej w tonacji nostalgicznej a wiersz nie wiem czemu skojarzył mi się z filmem "Między słowami" chyba ta sama idea pięknie napisany zachwyca zabieram do siebie dzięki seweryna
  4. niekiedy trudno zmyć to, co przylgnie do dna jaźni ja bym tego nie rozpatrywała w kategorii zdrady a wiersz ci się udał nad wyraz ten dym przydaje mu wiele różnorakich inklinacji pozdrawiam seweryna
  5. kocham słowa, kocham zabawę z nimi jak wymykają się i łaszą do dłoni uśmiech serdeczny ślę za ten wiersz ileż w nim szarych biegania gratuluję z całego serca pozdrawiam seweryna
  6. w pustce dłoni i myśli, kwaśnym smaku codzienności znaleźć coś co pozwoli kazać źrenicom chwalić barwy wszelakie jak ci tam za wodami w moich purpurach masz pokój swój pozdrawiam seweryna
  7. nie ma to jak ojcowska miłość do córeńki potrafi wyczarować całe naręcza miłości lubię ciebie takiego roziskrzonego gratuluję pozdrawiam seweryna
  8. drogi Kubo twoja sugestia jest plastycznie piękna daje dynamikę ale zmienia całą "filozofię" wiersza może nadinterpretuję tak jednakże bliżej moim wyznacznikom wiary serdeczne dzięki za zadumę seweryna
  9. pławienie się w brudzie życia nie oczyszcza oczyszcza dobro nawet po musztardzie życzę truskawek na deser pozdrawiam seweryna
  10. czy jesteśmy aż tacy aż tacy marionetkowi żyjemy blaskiem odbitym a on powinien być w nas obraz jakby z Kantora dzięki zań pozdrawiam serdecznie seweryna
  11. drogi Pawle tylko pozazdrościć snów spełnienia Witku niegodnam słów tak pięknych wielkie dzięki za nie seweryna
  12. w barokowych chmurach słońce się przegląda jak w lustrze pana świata rozjaśnia rozświetla swój ziemski dobytek ty pajęczozłoty nie panuj wszechwładnie to nie twoje włości u nas inny pasterz nie taki promienny nie kusi nie wabi błękitem w przestworzach piekielnymi kotły serca obezwładnia a ja chcę do ciebie wielopalcy jasny wolę spalić zmysły w twoich pieszczot cieple ty mnie słonko zabierz gdy skończy się wykres geometrii życia w moim ziemskim piekle
  13. Juleńko pięknie, naprawdę pięknie tylko czemu tak że czytałam na bezdechu chciałabym rękę podać i dłoni twej nie wypuszczać samotność to permanentna choroba, którą czasami daje sie uśpić i zamknąć w kasie pancernej i tylko jedna uwaga stara kobieta nie chce umierać, uwierz starej kobiecie nie pisz tylko impulsem, przeczytaj i przemyśl po napisaniu wiersz zabiorę sobie warto też bywam w swej klepsydrze ziarnem na dnie seweryna
  14. słowem na szubienice? czy w elektroświecie sami stajemy się klawiaturą z bagażem pogardy i wszystko w masce poety ja zapewne z innego cyrku umarła klasa wiersz niewątpliwie ciekawy seweryna
  15. skoro już twojego grabarza odkopano, to ja się nad nim poznęcam chcę przesłania i już i znalazłam gdyby wyrzucić 2 wyrazy "mężczyzna..." "ramion..." to można rzec, że każdy jest swoim własnym grabarzem pozdrawiam i przepraszam seweryna
  16. nie wiem, jak mi te głupotki spod ołówka wyłażą sama się dobrze bawiłam pisząc cieszę się, ze i Was uradowały ukłony niskie ślę seweryna
  17. zauroczył nie zawsze trzeba pod wiatr niekiedy dobrze jest wziąć go za rękę i wlec za sobą przypatrując się jak oczko puszcza twoje igraszki mnie przekonały tą właśnie powolnością melodyką brzmienia każdej chwili wielkie dzięki pozwolę sobie "ku pamięci" seweryna
  18. tak nie chadza miłość tak istnieją uczucia, które nie potrafią rozpalić się płomieniem i płonąć i trwać w miłości więcej żaru, lotności, marzeń ponad ziemskość a to ... barokowe smakowanie, zapewne i piękne ale ja go nie kupuję kojarzy mi się z Wersalem i zabawami w pastereczki erzac a wiersz ciekawy i czyta się chętnie smakuje pięknie obrazujesz, plastycznie i niebanalnie pozdrawiam seweryna
  19. z tymi tekstami to nie do mnie proszę pana jaka znów wiosna i akacje albo bez nie będę wąchać konwalijek też nad ranem wolę łyskacza no i gin z tonikiem też chóry amorów pan daruje proszę pana na słuch mi padło i na oczy chyba też zielenią listków nie zachwycam się nad ranem wolę ze samcem w zakamarki płci się wpleść ze mną nie można o aniołkach i motylkach krwistam jak befsztyk lub jak piekla tchnący żar w efemerydę nie przekształcam się co chwilkę ja, proszę pana, chcę się wtulić w pana czar
  20. obraz jakby rozerwany szrapnelem trudny do poukładania stylistycznie niespójny niekiedy nietrafne odniesienia lubię takie wałęsanie się po tekście i szukanie swojej wizji u ciebie chwytałam niekiedy za ołówek ale podoba się i tak pozdrawiam seweryna
  21. nie uciekaj w noc majową z dłoni moich, śnień motylich bez tak pachnie za oknami lato swojej czeka chwili nie zasmucaj słowem grząskim co w mokradeł knieje wiedzie patrz konwalie czarem mamią i dmuchawce lgną do siebie jeśli drogi w inne dale wiodą losu pajęczynę chciej zapomnieć się czasami nie zaciągaj dni kurtynę
  22. na skrzyżowaniu snu z ołókiem oddech przyspieszamy, scalamy a potem kic w ciepło umykające pięknie o tym, co tak wielokrotnie doświadcza się gratuluję pozdrawiam seweryna
  23. wielkie dzięki za dobre słowa o moim małym co nieco czasem człowiek w katakumbach łapy liże gotów pyłem przykryć swe istnienie dobrze,że uśmiechać się potrafimy za wasz uśmiech ... ukłony pozdrawiam seweryna
  24. nie zna dróg prostych, kto nie zna manowców chciałoby się powiedzieć po drżący nastrój warto pozdrawiam seweryna
  25. w bzowych bzach zabzowieć bzami tak pragnęłabym czasami
×
×
  • Dodaj nową pozycję...