czemu tak trudno zapomnieć świetliki w oczach twoich nagłe ściszenia głosu tęsknotę w opuszkach dłoni czemu, gdy myślę o tobie rzęsy zachodzą wilgocią skronie ściskam do bólu ślepnę gwiaździstą noca czemu przytulam się tkliwie do twoich kwiatów na oknie uciszam załkane serce i trwam przy cieniu samotnie