Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czarna Perła

Użytkownicy
  • Postów

    601
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Czarna Perła

  1. wiersza tego nei przeczytałam.. ale chciałam zapytać: wiesz, że masz skłonności do gadulstwa? cz.p.
  2. raczej z Twojej poezju za dużo dla duszy nie biorę, ale awsze można cos wyłyskac " z martwych wechstnień powstaje powietrze, tlen i rodzi się dwutlenek węgla - płaczu" choć zmieniłabym na "-płacz" zamiast "-płaczu" cz.p.
  3. coś ładnego wyłuskałam "inaczej dłonie by dreszcze przyjeły" :) cz.p.
  4. początek mi podszedł, ale psuło się w stronę końca... :) cz.p.
  5. apokalipsa plus jeden deszcz..a tak jakos po kilku dniach skojarzyło mi sie z olewaniem sprawy... a siusiak git :) jak wracam do wierszy to zawsze inaczej je odbieram niż za pierwszymi trzema czytaniami :) cz.p.
  6. Kasiu L. - bardzo dziękuję za odwiedzinki i mimo, iż podobało się Tobie w pierwotnej wersi, skorzystam z rad następcy :) M.K.- pokombinuję :) dziękuję bardzo :) (i jeszcze pytanko, czy w związku ze zmianą na "ona" ma, umie itd. trzydziestolatka, też ma być "nią" i "ma" zamiast "mam" itd.? ...sprostuję nie ja nią jestem:) .. i za bardzo nie wiem co zrobić z tym wersem "jakiś on przeniesie mnie przez próg...." ) cz.p.
  7. no to ja się dołączę do tych słów, jesli można :) cz.p.
  8. moze to głupi powód żeby przeczytac wiersz..bo to zazwyczaj przyciąga tytuł, później patrzy się jaki długi itd. ale mnie tak bardzo przyciągnął panski pseudonim :) a wiersz przyciągający i ciekawy :) cz.p.
  9. można nie rozumiec wiersz ale jednocześnie być nim zachwyconym? po części nie rozumiem....ale podoba sie...i puenta ciekawa :) cz.p.
  10. miło Cię znów widzieć i czytać... :) klimacikowe noce...oby więcej takich :) cz.p. :)
  11. "po trudach ze szczęściem w oczach odnaleźć szarą ziemię" to mi się spodobało cz.p.
  12. niektóre wersy tak znajomo brzmiały... w ogóle to nie pzrepadam za taki długościami, ale przeczytałam na jednym tchu... czasem wydawało mi się, ze było za dużo jakiegoś słowa...ale widze, że to wszystko było zamierzone i z premedytacją, za to + cz.p.:)
  13. ano wiersz mnie nie porwał, choć 1 strofka przyjemna, ale 6 i 7 wers genialne :) cz.p.
  14. Stasiu (mogę tak się zwracać???), ohh...Twoje komentarze są zawsze takie subtelne i wyważone i takie...no brak mi słowa :) cz.p.
  15. najpierw napisałam "wow" ..a później przeczytałam dyskusję powyżej... wiersz, jest wg mnie jak najbardziej godny uwagi....jeśli wiersz kimś porusza, wzbudza jakieś uczucia i trafia do kogoś w jakikolwiek sposób to znaczy, że coś ten wiersz w sobie ma, jest dobry, albo ciekawy, albo jedno i drugie.... i nie chodzi o poziom odbiory, "wybredność" czy co tam innego... ja na swój sposób ten wiersz zrozumiałam, wczułam się, więc myślę, że wiersz sppełnił swoją rolę:) cz.p. ;)
  16. skłania do pomyślunku..bo nie wiem ile razy czytałam ten wiersz zanim mnie trafił... klimatyczny i zastanawiający, choć nietrudny... pozdrawiam cz.p.
  17. Aniu, niezmiernie dziękuję, za tyle czasu który poświęciłaś na mój wiersz...i Twoje słowa zwłaszcza ten cytat bardzo mną poruszył... kłaniam się i dziękuję :) cz.p.
  18. nie pomogliście w warsztacie, to tu mnie prosze skrytykować (tzn. poprawić) :) cz.p.
  19. DZIEWCZYNKI ma sześć latek umie już mówić mama, taka, kwiatek umie chodzić zapomniane 4 kółka mrówki, motyle i dżdżownice po deszczu fascynują giętkość wiatru we włosach wraca do domu z mamą za rękę ma trzydzieści lat smsy zamiast rozmowy wraca do czterech kółek –samochód czasem cztery przystanki autobusem w kiosku kupuje spray na owady i żel do włosów chodzi tam gdzie nie ma wiatru co najwyżej przeciągi i klimatyzacja nie trzyma jej nikt za rękę urojona niezależność sama ledwo się trzyma ONE O SOBIE ma sześć lat pije mleko na śniadanie pociągają ją książki kolorowe z wieloma obrazkami ma plastikowe klocki pudełka ze sztuczną biżuterią maskotki z którymi rozmawia i własny pokój do zabawy lubi jak się ją zajmują noszą na rękach tylko wieczorem każą iść spać samej -ponoć żeby się przyzwyczaiła ma trzydzieści lat rano pije kawę wciąż z mlekiem czytuje kolorowe pisemka dla kobiet obrazki bardziej przemawiają niż zdania wielokrotnie złożone kupiła włochatego psa który nie komentuje jej paplaniny pokój niemoralnych zabaw jest naprawdę jej ale jakiś ‘on’ przeniesie ją przez swój próg na rękach narazie wciąż zasypia sama kwestia przyzwyczajenia
  20. ok..będę czekać na ostatnie zmianki, zajrzę tu jeszcze jutro..i myślę, ze mam teraz lepsze wrażenia niż za pierwszym razem... dobranoc, do jutra :) cz.p.
  21. dziękuję.... opinie były już rózne....ehh...już chyba nic nie zmienię, choć z wcześniejszych sugestii skorzystałam już.. Dziękuję za wizytę cz.p.
  22. no to ja później też odpowiem.. w nocy... ps. wcale nie czuję się krytykiem, nie chcę nim być.... no a awangardy faktycznie nie czytuję, więc może stąd moje niezrozumienie.... ale tak jak powiedziałam wcześniej,moje komentarze bywają subiektywne... pozdrawiam ponownie ;) cz.p.
  23. niech będa te mogiły... a czemu "nie" to nie chce mi sie wymieniac... nie wiem czy doszła prywatna wiadomość? cz.p.
  24. Ładne, a i katastroficzne zarazem. Powinno się kojarzyć... a no właśnie :) ...a no właśnie :) cz.p.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...