Czarna Perła

nawet długość mnie nie przeraziła, choć coś można by wyciąć, zmienić.. bardzo ładna puenta, a także spojrzenie na niekóre sprawy przez oczy faceta, które faktycznie mogą być prawdziwe, choć kiedyś nie zdawałam sobie ztego sprawy... dużo w tym prawdy Macieju. "kiedy wydźwięk argumentów rozbija się na ścianach sąsiadów" -> "kiedy agumenty rozbijają się na ścianach sąsiadów"? "kobieta odwraca się plecami kobieta wie lepiej wie swoje mężczyzna nie rozumie mężczyzna próbuje zrozumieć lecz w oczach kobiety nie rozumie nic" -> to jest prawda absolutna "mężczyzna przy piwie w barze zaciąga porad od starszych piwoszy mężczyzna poznaje kształt kobiecej psychiki mężczyzna przy piwie wszystko już wie rozmawia z kobietą mówi że zrozumiał kobieta wie swoje wie że mężczyzna nie rozumie nic" -> dla mnie zbędna ta strofka ojoj i ten seks po kłótni...czemu seks łagodzi konflikty? tego chyba nigdy nie rozumiałam i nie zrozumiem... dobry ten wiersz..wezmę do ulubionych pozdr. cz.p.

hehe..no tak dzieci to niesamowite stworzenia..i mają to, czego dorosłym brak :) również pozdrawiam cz.p. ps. a co do wiersza? otwarta na krytykę :)

nieco przycięte... cz.p.

ale mnie ten początek wystarcza jako całość i stąd moja uwaga. życze weny, mimo wszystko cz.p.

całość się podoba, a najbardziej: "wada produkcyjna bez szans na naprawę" mogłobybyć bez: " ... cdn" pozdrawiam cz.p.

ileż tu patosu...zmykam.... :/ cz.p.

"dorastam do wieczności pod olszyną naciągnięta na koronki dotykam ziemi trzeba umieć leżeć i nie pieścić się między piersiami bębnią wskazówki z palców nie rozumiem raka i chyba będę się bała wytłumacz mi świt może się rozjaśni moja mała frido kocham cię z dnia na dzień brzegiem jesteś. lewym i prawym zależy w którym kierunku przez ciebie idę żeby nie zwariować czasem warto mieć cycki napisz mi jeszcze czułe miejsce i sprowadź deszcz na czas" to mi wystarczy..bez poczatku...cudny klimacik aż chce się czytać i czytać i czytać.... cz.p.

ze strony technicznej sie nie znam, ale bardzo ładnie nastrowjowo. podoba mi się cz.p.

podoba sie, nic nie zmieniać, tylko gwiazdkę schować :) przejmujący nastrój pozdrawiam cz.p.

...półtłusta ;) cz.p.

mnie sie podoba drugi dwuwers i ta pokora..faktycznia trza sie jej nauczyć. cz.p.

dzięki za opinie, pomyłkę ort. poprawiłam :) jednak zostawiłam smutne pośladki, a wycięłam niezgrabne krągłości..bo jednak chyba są zgrabne stwierdziłam :):):) jeśli chodzi o interpretację...w zamyśle to nie było do Boga...choć przyznam, ze też pasuje:) mnie raczej chodziło o akceptacje. pozdrawiam serdecznie cz.p.

tak naprawdę nie traktuję tego jak wiersz bo to raczej powakacyjna refleksja... prosze nie narzekać na długość, bo miało być jeszcze krócej w pierwotnej wersji, a moje wzruszenie, które było inspiracją nie pozwoliło ubrać tego oryginalniej. nie mogłam wyjść z podziwu, że dla dziecka (spędziłam tydzień z dwuletnimi bliźniakami) nic może być czymś..i to ich patrzenie i wyobraznia są niesamowite.... aż mnie ciary przechodza za każdym razem jak sobie to przypomnę dziękuję za odwiedzinki, pozdrawiam cz.p.

lubię takie :) cz.p.

lubię takie :) cz.p.

weź mnie z całą moją sentymntalnością z całym zamyśleniem ze śmiercią z którą się urodziłam weź moje blade ręce smutne pośladki weź życie które we mnie wrosło i przeszłość którą zaniedbałam weź mnie z moim sercem niedotlenionym -mięśniem krwiożerczym kochającym ciebie

biała A4 trzy kreski niebieskim długopisem "hau hau" powiedziane przez dwulatka i radosne wygięcie ust w stronę słońca -wszyscy wyrastamy z takiego patrzenia

"nowocześni zbawiciele w koronie z drutu kolczastego gramofony, grafomani z zaciętą płytą" no to dla mnie to, i tyle. cz.p.

swieżutkie, ładnie ubrane w słowa + cz.p.

co do poprawionej wersji to też uważam, tak jak Bartek, że tej zwrotki o oddechach mogłoby nie być, bo reszta była wystarczająco zgrabna, a jesli już ma byc ta strofka to może zmień, zamiast: "niech połączą się nasze nieświeże oddechy niech nie dojdzie do egzekucji" może: "łączą się nasze nieświeże oddechy może nie dojdzie do egzekucji" moze tak? zrób jak uważasz. pozdrawiam ciepło. cz.p.

hmm..pomyślę.... wszelkie zmiany za tydzień, bo wyjeżdzam :) słonka wszystkim :) cz.p.

no może być w-wa :)

dziękuję... zmieniłam "strzępek" na "skrawek", wycięłam stadion i "ścieka" wymieniłam na "opada" i chyba tak już zostanie :) cz.p.

Stasiu, Marianno, Marlett -dziękuję Wam i ciesze się, że znalazłyście w tym coś dla siebie. pozdrawiam (wciąż myślę nad zmaianmi i propozycjami forumowiczów) cz.p.

dziękuję Ewo..poczekam może na jeszcze kilka rad i wersja finalna pojawi się w dziale dla poczatkujących :) cz.p.