Czarna Perła

"nie jestem snobką a jednak mam snobistyczne zapędy" -> to bym wycięła a WNĘTRZE zmieniłabym na małe literki ciekawy wierszyk.. pozdr. cz.p.

"o dzieciństwie z ręką w gipsie i klockach Lego wbrew instrukcji" -> mniam :) całość na +, podoba się cz.p.

ja bym jeszcze między listonosz i życie myślniczek dodała.. fajnie było przeczytać pozdr. cz.p.

"Burza coraz dalej, jak ja od siebie" -to piękne..i cały list taki czuły.. Oj ja chyba tez mogłabym sie rozczulić nad dawnymi znajomościami.... pozdrawiam cz.p.

w moich wierszach rzeka może płynąć do siebie a ptak nie mieć skrzydeł może stanąć czas na czerwonym świetle mogę kłamać mogę udawać że jestem kimś innym że mnie nie ma albo że dopiero będę mogę wierszem lubić albo i nie tylko ciebie nie umiem w wierszu zmieścić zmyślić

chyba wkrótce wydrukuję to i powieszę na ścianie.. czekam aż będzie w dziale gotowych cz.p.:)

intryguujące..skłania do ponownego przeczytania :) jeszcze tu wrócę cz.p.

nie nie nie...jak już ma być ordynarnie i niesmacznie ale dobrze to odsyłam do Charles'a Bukowskiego i R. Wojaczka.... cz.p.

ciekawiutki zamysł.. choć najpierw pomyślałam o "domu starców"(czy też 'dom szczęśliwej satrości, jak kto woli..choć nie wiem czy ci, którzy tam są, są szczęśliwi) w moim miasteczku o nazwie "wiara nadzieja miłość"... 'no future też bym wyrzuciła, bo jakoś nic nie wnosi. z iksem i igrekiem coś bym pokombinowała, żeby nie było takie oczywiste... w miłość trzeba wierszyć, ale nie wolno być naiwnym, że tylko ona wystarczy... pozdrawiam cz.p.

dla mnie pierwsza połowa na tak. interesująco było i zmykam. cz.p.

coś zrobić z tymi oczodołami zdechłymi, najlepiej wymienić fajna puenta cz.p.

wiersz zatrzymał, ale nie wiem czemu...może dlatego, że ja też jestem kobietką i też szczęsliwą i śpiewam i szepczę... :) pozdrawiam cz.p.

zgadzam się z Anią. pozdrawiam cz.p.

znane mi.. hmm.. zwarsztatu? trudne..ale dobre :) nie czepiam się niczego, bo chyba to co powstało wszystko było zamierzone. cz.p.

bardzo mniam ;) a może zamiast tego, że oczy wyblakły na fotce, to może fotka czarno-biała?i nie widać? cz.p.

Halinko, miło, że znalazłaś w tym coś dla siebie, o sobie... :) cz.p.

dzięki za poswięcenie czasu na zaglądnięcie tu :) cz.p.

ja też korzystam...tylko zanim zmienie jeszcze odczekam troszkę czasu...a Twoja wersja jak najbardziej mi się podoba.. a na forum jestem 2 lata, więc wiem co wyłuskać z rad czytelników. pozdrawiam cz.p.:)

Fanabeko, teraz już nie mogę zmienić, bo to Twój wiersz:) coś tam pomyslę nad zmianami ...nie miał być odkrywczy i cieszę się, że nie jest. pozdrawiam cz.p.

cichy czarny kotek szedł za nami rozkopanym chodnikiem (budowali rondo na twoim osiedlu) pogłaskałeś go potem niósł twoje ciepło na sierści i za uchem szedł jeszcze kawałek i słuchał naszych rozmów o Huckleberrym Finnie mały beztroski czmychnął na czyjeś podwórko zostałeś na przystanku odjechałam jedynką a kotek znikł z twoim dotykiem na grzbiecie

wersja Dariusza zbyt nowatorska jak na mnie :) co nie znaczy, że zła..ale teraz chyba już zostanę przy swoim:) dziękuję wszystkim za odwiedzinki cz.p.

;) cz.p.

a może na "Ty"? cz.p. ;)

dziękuję, posłuchałam ps. mimo wszystko nie mam kompleksów :) cz.p.

ale dlaczego "wtedy" ? pewnie "nadal" :) cz.p. ;)