świetne..nie będe się powtarzać po innych...
trafia do ulubionych... jest to chyba jeden z najpiękniejszych wierszy, jakie na tym forum przeczytałam w ciągu 2 lat!
gratuluję
cz.p.
trochę nie wiem po co o tym języku, ale podoba mi się to:
"i skaczę z Pałacu Kultury
to jest moja śmierć - polska i kulturalna"
cz.p.
ps. i tytuł do wymiany
wieczór chwieje się
na wskazówkach zegara
noc przyszła w cichobiegach
śpię uważnie
by nie przegapić snu o tobie
poranki budzą sie wysmuklone
naga i zniecierpliwiona jak oddech
odmieniam twoje imię
przez dni tygodnia
pory roku
ciebie żywego zmyślam na papierze
zręcznie ugwieżdżony
skrawek żywego nieba
wiatr dławi się liśćmi
z gałęzi opada październik
ekshibicjonizm drzew urzeka
zamiast podziwiać przepych przestrzeni
we włosy wszeptałeś mi wzrok
ograniczeni do ust
zimne ciała
przyłapane na gorącym uczynku