Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

janusz_pyzinski

Użytkownicy
  • Postów

    1 159
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez janusz_pyzinski

  1. zimny i mokry Twój widok z okna,ale ciepły bo widziany z wewnątrz i piękny kiedy się go obserwuje przez pryzmat miłości prawdziwej-podoba mi się bardzo pozdrawiam wiosennie(a swoją drogą ciekawy jestem wiosennego widoku z Twojego okna)
  2. autostradą do nieba za pięćdziesiąt? - Stefanie,to Ty budujesz,a czy wiesz co i po co?,no ale wiosna za pasem,tylko go rozpiąć i niech się stanie,a pan,panie Rewiński niech nie ustaje(w pisaniu i nie tylko)-powodzenia pozdrawiam
  3. a gdzie wczorajszy,bo mi zniknął,ale czytając wszystkie trzy na tej stronie a odpowiadając tylko pod jednym zastanawiam się dlaczego nie znalazły się w Z-ce - tam ich miejsce,bo warte tego pozdrawiam
  4. skojarzenia wynikające z tytułu może dobra,ale wykonanie kiepskie
  5. trafne spostrzeżenia,całkiem dobry wiersz pozdrawiam
  6. chyba dużo przeszłaś w miłości Jolu,-to dlaczego pozostajesz bezradna?-trzeba z tą prawdziwą spróbować się zmierzyć cieplutkie pozdrówki
  7. jak już pisałem pod Twoim poprzednim,typowo Nordowski-Leszkowy solidny i dobry tekst pozdrawiam
  8. puenta jest jak wyrok,a i całość ok pozdrawiam
  9. ładne podobno nie zawsze idzie w parze z dobrym,a tu mam i jedno i drugie pozdrawiam
  10. Aniu,Ty już dorosłaś pisząc tak dojrzałe wiersze pozdrawiam
  11. wg.Twojej sugestii zamykam oczy i jestem tam -"tak szto dla mnie takoj Raj" gratuluję Dorotko i pozdrawlaju tiebia
  12. Maćku,Ty umiesz pisać bajki!!! i to takie jakie powinny być - kolorowe i uczące pozdrawiam
  13. znaczy wiosna idzie,a to nastraja optymistycznie cieplutko pozdrawiam
  14. ładnie Jacku pozdrawiam
  15. "mogę teraz ze spokojem jak z rodzoną siostrą posłuchać szelestu liści" jak śpiewu wiersza pozdrawiam
  16. są takie dni,kiedy na samą myśl o nich dostaję gęsiej skórki i miewać zaczynam tendencje albo-albo i zawsze wybieram to gorsze,a wtedy "wilgotne niebo jak świeżo umyty kawałek podłogi wchodzi z mokrą głową w otwarte drzwi"- uśmiecham się,bo pozostaje mi tylko przeczekać albo po prostu przeczytać taki wiersz pozdrawiam serdecznie
  17. dobrze iść z wierszem pod górkę,żeby ze szczytu więcej zobaczyć pozdrawiam Jagódko cieplutko
  18. a Ciebie czarny humor nie opuszcza? - dobry wiersz pozdrawiam
  19. "opowiem ci o świecie z poszanowaniem" opowiedziałaś Leo,choć przyznaję rację mietowi - po co zmieniałaś to,co sama bardzo dobrze ujęłaś i napisałaś(czytałem go już wczoraj,dałem sobie czas na zdystansowanie,czytam go dziś i nie poznaję-Twoja pierwsza wersja była lepsza,NIE DAJ SIĘ PODSZEPTOM) pozdrawiam serdecznie
  20. "trzymając nadzieję mocno za uszy nie pytam czy jeszcze krzyk ziemi słyszy" mój klimat,mój krzyk,i "mój" wiersz - tylko wyleczyć złamane skrzydełko i znów latać,fruwać,biec... pozdrawiam przedwiosennie
  21. tu już dawno wycięli najwyższe topole zaorali ścieżki do sąsiada w progach zasiali obojętność wysprzedali konie teraz się wykłócają o liczbę w kolejce do SKR-u i o telefon w miejscu skąd od swoich spraw odeszli wszyscy święci diabeł składa Bogu ofiarę ze starych kawalerów a panny z dziećmi modlą się o małe mieszkanie na nowym osiedlu w mojej wsi pod zmurszałymi jak twarze płotami siadają spełnione marzenia o marmurowym cmentarzu galicyjskiej biedy
  22. nikt nie wie dlaczego,bo dla każdego waga przedmiotu,jak waga wiersza (a waga jest miarą)inną jest mierzona - dla mnie jest w sam raz pozdrawiam
  23. wszystko dociera do mnie słabe...
  24. zmysły,czyli cała Ty - niebieski równik i magnetyczny południk,noc rozproszona migotaniem i jakoś mało mi Ciebie pozdrawiam serdecznie
  25. oczy napełniam obrazem smutku nieufności-cóż,takie czasy,taki wiersz pozdrawiam Jolu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...