
GASPAR_VAN_DER_SAR
Użytkownicy-
Postów
702 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez GASPAR_VAN_DER_SAR
-
2 kwietnia 2006 r., gdzieś w Afryce /szkic/
GASPAR_VAN_DER_SAR odpowiedział(a) na GASPAR_VAN_DER_SAR utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
ofiarom HIV i wojen na tle religijnym Wioska pachnie drugą stroną, rozbrzmiewa muzyką bębnów i skupieniem nabożeństw: Należy się poświęcać dla Boga. Celem Hutu jest zabijać Tutsi dla pamięci przodków. Celem Tutsi jest zabijać Hutu dla przyszłych pokoleń. Naszym celem jest zabijać siebie dla zbawienia. Naszym celem jest zabijać matki i ojców naszym dzieciom. Wioska pachnie spokojnym przejściem, rozbrzmiewa krzykiem, płaczem: Pan Kremówka zakazał kondomów. Celem Abdula jest zabić Pana Kremówkę dla Allaha. Celem Pana Kremówki jest zabijać nas dla poczucia wyższości - nad Abdulem, nad Allahem. Wioska pachnie skupieniem, rozbrzmiewa szeptem, konsternacją, głosem misjonarza wołającego w puszczy: Pan Kremówka zmarł wczoraj późnym wieczorem. Celem misjonarza jest zabić nasze dzieci dla zbawienia. Celem naszych dzieci jest zabić misjonarza dla pamięci przodków, dla przyszłych pokoleń. ------------------------------------------------------------------------------------------- Od autora: moim zamierzeniem nie była obraza czyichś uczuć religijnych. Jeżeli ktoś odebrał ten wiersz jako obrazę, najmocniej przepraszam. -
gdy drę o ciebie koty
GASPAR_VAN_DER_SAR odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ładnie. Udany wiersz, przekonujący mnie, że słusznie mam Luthien w ulu, bo już miałem przeprowadzić lustrację ;). Pozdrawiam, Gaspar :-). -
Sztaluga w oknie
GASPAR_VAN_DER_SAR odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kasparku, dobrze, że zaglądasz. wiem, że lubisz inne klimaty, ale nie wszystko się podoba każdemu - i dobrze, bo w ten sposób mamy urozmaiconą poezję tszymai się Karspena :) ... a urozmaicenie uczy nas jak iść różnymi drogami naprzód. I do tego kształci cierpliwość w czekaniu na diamenty pośród cyrkonii (tak napisano by kiedyś :P). w każdym razie pozdrawiam, Kaspar :-). -
Sztaluga w oknie
GASPAR_VAN_DER_SAR odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Puenta mnie nie bierze, faktycznie dość znany motyw. Reszta dość dobra, ale co do całego wiersza będę neutralny. Pozdrawiam :-), Kaspar. -
Z historii przypadkiem pisanych [Wiktor cz. 3]
GASPAR_VAN_DER_SAR odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Ja powiem: wow, ale tylko dlatego, że całkowicie pomijam warsztat. Widzę, że jednak wróciłaś do tego tematu, a skutki są dobre. Ta proza jest bardzo poetycka, stanowi niejako połączenie elementów z wielu Twoich wierszy, a do tego przynosi własną treść, wzbogaconą w niezwykły, bardzo (przynajmniej do mnie) trafiający sposób wierszami Siwczyka. Plusuję, choć zaznaczam, że technicznie nie jest wcale super. Pozdrawiam serdecznie :-), Kaspar. -
Z pamiętników zakochanego nastolatka, cz. 2.
GASPAR_VAN_DER_SAR odpowiedział(a) na GASPAR_VAN_DER_SAR utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Prawda ;-). Może popracuję, jak coś mi przyjdzie do głowy. Już mam nawet pewien pomysł... Serdecznie, Gaspar :-). -
Z pamiętników zakochanego nastolatka, cz. 2.
GASPAR_VAN_DER_SAR odpowiedział(a) na GASPAR_VAN_DER_SAR utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Karspeno, zastanowię się, bo początkowo - kiedy zresztą przesyłałem Ci ten wiersz na GG - nie miał on być w ogóle publikowany. Na razie wrzuciłem do Warsztatu, a co do P... hmm... może za jakiś czas ;-). Zobaczymy, jak się wypadki potoczą :-P. Pozdrawiam serdecznie, Kaspar :-). -
Z pamiętników zakochanego nastolatka, cz. 2.
GASPAR_VAN_DER_SAR odpowiedział(a) na GASPAR_VAN_DER_SAR utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Ano, każda opinia się liczy :-). Poleży to tutaj z tydzień, jak się skończą ew. komentujący i skasuję ;). A co do tego, czy to wiersz, to powiem, że faktycznie miał być taki mało wierszowaty. Ale jest kilka porównań, niedopowiedzenia, więc sądzę, że jeszcze mogę to umieścić w poezji. Pozdrawiam, Gaspar :-). PS. Cieszę się, że da się czytać. -
Z pamiętników zakochanego nastolatka, cz. 2.
GASPAR_VAN_DER_SAR odpowiedział(a) na GASPAR_VAN_DER_SAR utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Ten wiersz wymaga ode mnie jako autora drobnego komentarza. Otóż początkowo miał być w ogóle nie publikowany (napisany został, jak zaznaczyłem, w lipcu b.r.) z pewnych osobistych względów, ale postanawiam go wrzucić choć tutaj. Proszę w takim razie o opinię: czy lekki lipcowy wiatr niosący gorące powietrze przygrzał mnie bardzo mocno, czy tylko trochę? W każdym razie chciałbym wiedzieć, czy ten wiersz da się czytać ;). Pozdrawiam serdecznie i czekam na opinie, Gaspar van der Sar. -
Z pamiętników zakochanego nastolatka, cz. 2.
GASPAR_VAN_DER_SAR odpowiedział(a) na GASPAR_VAN_DER_SAR utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dedykowane Lekki wiatr przynosi w lipcowe dni wspomnienie o tamtej walentynce. Wtedy nie grzało słońce, nie ma więc wymówki dla niepoprawnie romantycznie funkcjonującego umysłu. Słabą estetykę skrywałem grafomańskimi słowami usprawiedliwienia. Ogólnie wiersz i jego oprawa trąciły brzydotą - o ile do poezji można zaliczyć kilka rymowanych wersów, którym brakuje sylab niczym ośmiolatkowi zębów. Zagryzając górną wargę, z całej siły kopałem w ścianę - choć nie była nawet Bogu ducha winna. Myślałem wtedy tylko o Tobie, wiesz? Zastanawiałem się, jak zareagujesz, i czy nie należało zastąpić tego enigmatycznego, potraktowanego szyfrem Cezara człowieka na dole kartki prostym Ik hou van je. Może wtedy zrozumiałabyś od razu, nie potrzebując do tego tłumu koleżanek. Nie musisz w tym celu znać niderlandzkiego. Podobno czasami obce języki mówią same z siebie. Rydzynki, 6-26 lipca 2006 r. -
Ediemu /wersja 2.0 alfa ;)/
GASPAR_VAN_DER_SAR odpowiedział(a) na GASPAR_VAN_DER_SAR utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
* Ten sam -- runął -- na bruki z granitu! (...) Ideał -- sięgnął bruku Cyprian Kamil Norwid, "Fortepian Szopena" Dziś na tym samym bruku człowiek. Dla niektórych wartości nie są tylko sloganami głoszonymi przez starego księdza z ambony w niedzielę, o których przez resztę tygodnia się nie pamięta. Ci niektórzy dają się okaleczyć dla ludzi, którzy wskazują ich jako kozły ofiarne judaszowym pocałunkiem słowa. Ale w taki sposób poświęcają się tylko wariaci, trzymający książki w lodówce, którzy nie chcą zarobić trzydziestu złotych srebrników (to podobno sprzeczność logiczna) tylko dlatego, że kolega kocha telewizor. A powinni przecież bić go pałami - społeczeństwo nie może pozwolić sobie na propagowanie dewiacji, jakie reprezentują wszyscy kochający inaczej. Szczęście trzeba osiągać na szczytach, choćby miało się zapomnieć, jak piękne są zielone doliny. Należy służyć za wzór - mieć duży dom, szóstkę dzieci, dawać jak najwięcej na tacę. Porządni obywatele płacą podatki i łaskawie wrzucają żebrakowi pięć złotych do czapki, nie wiedząc, co o nim sądzi społeczność. Może złamał jakąś zasadę i już nie przyjmą od niego złomu? Może żył nie tak, jak zwykle się żyje? W żebraczej wolności zapomniał, że tutaj nie ma umów, jest prosty fundament. Ja ciebie pozdrawiam, nie przeszkadzam w pracy, ty postawisz wino. Jak żonę raz uderzysz - już my cię dorwiemy, usadzimy na kozetce w tamtym barze. Kiedy trzeba, potrafimy zastąpić każdego specjalistę. Rydzynki, lipiec-wrzesień 2006 r. -
Kim jesteś
GASPAR_VAN_DER_SAR odpowiedział(a) na Erv Vhaboue utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To może być piosenka. Bo wiersz, niestety, nie za bardzo. Przykro mi. /Gaspar :-) -
Oj, ja też obstawiam Johnny'ego Deppa - za "Marzyciela", "Czekoladę", "Dziewiąte wrota" i jeszcze kilka. Do tego Hugh Grant (za tę specyficzną minę, z powodu której zawsze wygląda jak ofiara losu), Tom Cruise (za to, że nie boi się pokazywać światu, jak bardzo jest inny), Timothy Dalton (za wszystkie role angielskich dżentelmenów - od początków XIX w. aż po Bonda), Edward Norton (to też zresztą typ większości - u mnie za "Fight club" i taką komedię, w której grał księdza, "Zakazany owoc" bodajże), Nikolaj Lie Kaas (za "Rekonstrukcję" i epizod w "Jabłkach Adama"), Adrien Brody (za "Pianistę") i Roberto Benigni (za całokształt, nawet za nieudanego "Pinokia", ale przede wszystkim za "Życie jest piękne"). A z polskich to Marek Kondrat (za "Pieniądze to nie wszystko", "Dzień Świra" i - przede wszystkim - "Wszyscy jesteśmy Chrystusami") i obsada ważniejszych ról w tzw. "nowej" wersji "Quo Vadis", a szczególnie: Linda, Pieczka, Trela - ba, nawet Bajor czy Kubacki, którzy aktorami nie są, byli świetni. Z pań... hmm... Kate Blanchett i Julia Roberts - w sumie nie umiem uzasadnić. Ale generalnie ulubionych aktorek nie mam. Pozdrawiam serdecznie, Gaspar van der Sar.
-
Taka była historia
GASPAR_VAN_DER_SAR odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
La la la, wróć, do poezji, wróć, la la la... ;-) Moja opinia powyżej. Pozdrawiam serdecznie, Gaspar. -
****
GASPAR_VAN_DER_SAR odpowiedział(a) na wojciech klessa utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
że tak się spytam... czemu to jest w dziale Proza? :/ -
Gdybym był bogaty... szalalalala...
GASPAR_VAN_DER_SAR odpowiedział(a) na ula utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
gdybym ja był bogaty, to pewnie zszedlbym na psy niczym forum org-u :P -
Porty, powroty
GASPAR_VAN_DER_SAR odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mistrzostwo to na pewno nie jest, bo rytm kuleje w dwu miejscach. Ale póki co nikomu to specjalnie nie przeszkadza, jak widzę:) A co do sentymentalizmu - cóż, moja zmora ostatnio, zwłaszcza w tekstach o relacjach damsko-męskich:) Poprawię się, a póki co przygarniam chętnie wszystkich utrudzonych czytaniem "twardej" poezji;) Dzięki Gasparze, kłaniam się! Ja nie mówię, że nie kuleje - ja mówię, że wygląda na mistrzowsko skonstruowany. A sentymentalizm łączy się z romantyzmem - dbaj o to ;). Pozdro. -
Porty, powroty
GASPAR_VAN_DER_SAR odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Hmmm, troche zbyt sentymentalne jak dla mnie. Ale technicznie - jak zwykle doskonale. Przestrzegasz jak zazwyczaj wszystkich zasad konstrukcji wiersza, których ja też chciałbym przestrzegać, ale zwykle naginam (przez przypadek). Powiedzmy, że będę neutralny, jeśli chodzi o moje subiektywne odczucie. A obiektywizmu w poezji nie ma. Jednak powtórzę: technicznie - mistrzostwo. Pozdrawiam serdecznie, Gaspar. -
Wymiary nie mówią nic
GASPAR_VAN_DER_SAR odpowiedział(a) na GASPAR_VAN_DER_SAR utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oj, Michale, nie mów hop... Ja mam dopiero (top secret)-naście lat (w każdym razie bardzo niewiele) i od takich pochwał możę mi sodówka (nie daj Boże) uderzyć do głowy i wtedy co? Będziesz miał wyrzuty sumienia ;-). Ale za wiarę we mnie pokładaną dziękuję serdecznie :-). I pozdrawiam, Gaspar. -
Pan X w fabryce kotów [genesis pana X
GASPAR_VAN_DER_SAR odpowiedział(a) na Sceptic utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ja się nie palę do dyskusji, Pani Kasiu. to było może niefortunne stwierdzenie, ale jakoś trudno było mi to uznać za poezję. co nie zmienia faktu, że daję plus :-). pozdrawiam, Gaspar :-). PS. Faktycznie dyskusja jest raczej stratą czasu ;). -
Wymiary nie mówią nic
GASPAR_VAN_DER_SAR odpowiedział(a) na GASPAR_VAN_DER_SAR utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
to ja dziękuję, Stasiu, za Twoją nieocenioną pomoc przy oddziwacznianiu (czyżbym stworzył neologizm? ;)) wiersza. pozdrawiam :-), Gaspar. -
Pan X w fabryce kotów [genesis pana X
GASPAR_VAN_DER_SAR odpowiedział(a) na Sceptic utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
to najważniejszy argument ;-). -
Wymiary nie mówią nic
GASPAR_VAN_DER_SAR odpowiedział(a) na GASPAR_VAN_DER_SAR utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dziękuję za poświęcenie chwili. pozdrawiam, Gaspar :-). -
Wymiary nie mówią nic
GASPAR_VAN_DER_SAR odpowiedział(a) na GASPAR_VAN_DER_SAR utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
yhy. hmmmmm. czekam na więcej ;-). pozdrawiam serdecznie :-), Gaspar van der Sar.