
H.Lecter
Użytkownicy-
Postów
5 303 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez H.Lecter
-
Z tego co się dowiedziałem wynika, że program ma bazować na międzynarodowym certyfikacie Systemu Jakości ISO 9002. Te zmiany były nieuniknione. Ot, co...
-
romanca o niewidzialnych
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dotarło, choć znam takich do których "to" nie dociera. Pozdrawiam M. Dotarcie, to tylko kwestia czasu... Dzięki, Michale. : ) -
romanca o niewidzialnych
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
mądrze, zgrabnie i tonacyjnie podana geneza umierania czy też dojrzewania w prawdę,siła a bezsilność,obmycie i wypłukanie, czystość z niczym w konsekwencji a jednocześnie...można jak Jacek zrobić z tekstem wszystko. Za sposób pluszczaka Dzięki, Jacku - dębowa brzozo... : )) -
kult gniazda
H.Lecter odpowiedział(a) na Rafal Bielan Wierzbicki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tytuł nieco zniechęcający. Zastrzeżenia do piątej zwrotki, jakby Piotrusiem Panem podszytej. To nie jest tak, że przejście do " tu i teraz ", to wyłącznie efekt " wydzieliny z gruczołów cynizmu ". Opuszczamy " gniazdo ", bo tak działa czas - po prostu...Zachwyt światem nadal może być obecny, tyle że już nie naiwny a dorosły.Utrata niewinności nie jest tożsama z utratą złudzeń... Niezłe. -
romanca o niewidzialnych
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tym razem nie bardzo. wiem, trywialne romance... - jednak to zestawienie nic świeżego, delikatnie mówiąc:), wejść trudno a co dopiero mówić o pamiętaniu. jedynie wersy cytowane. pozdr. Wychodzi na to, że i wiersz zrobił się niewidzialny... : ) Dzięki, Goliard. -
romanca o niewidzialnych
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Popraw. Nie moja tematyka (miłość i te sprawy), dlatego nie oceniam. Poprawiłem, dzięki. Ruffle, nie twoja tematyka...? Przypomę ci to kiedyś... : )) -
romanca o niewidzialnych
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Masz rację, Jacku - niewidzialność to przekleństwo ale jak się postarać, bywa błogosławieństwem... ; ) Dzięki. : ) -
romanca o niewidzialnych
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki, Fran. Pozdrawiam - wiosennie bezsenny, prawie przeźroczysty... ; ) -
romanca o niewidzialnych
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pięknie, lirycznie, a pod płaszczem delikatności dojrzewa "nic" - Jak brak perspektyw, zagrożenie w byciu razem... Wtuleni przeźroczyście (albo wiedzą o sobie wszystko, albo woleliby zniknąć by przetrwał ten deszcz i oni ). Chcieliby zapomnieć, choć zapomnieć się nie da... Tekst rozgrywa się na dwóch płaszczyznach. Pierwsza to ten dzień i oni tam w deszczu razem, druga to obawa, że nic poza tym dniem ich nie spotka, że rozpłyną się w tym deszczu bez przyszłości... Ciekawie zagrane...nieprzyzwoicie pozbawione decyzji odnośnie peel 'ów. A niech se czytelnik dorobi... Dobrze, lubię otwarte teksty... Pozdrawiam Lubię, jak se dorabiasz, Basiu... : ) Dzięki. : ) -
romanca o niewidzialnych
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No to - pomilczmy... : ) Dzięki, Wiechu. : ) -
romanca o niewidzialnych
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki, Fagocie. : ) -
romanca o niewidzialnych
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ona jeszcze niedawno brzoza on dąb dziś już prawie przeźroczyści roztargnieni w byciu i zapominaniu wtuleni w siebie pod jednym deszczem wyznają sobie wiosenną bezsenność i nieprzyzwoicie dojrzewają w nic -
parking za miastem
H.Lecter odpowiedział(a) na bad trip utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zrezygnowałbym z trzech pierwszych wersów - ujmują lekkości i wieloznaczności puencie, i nieco przyciężko dookreślają zamysł autora, świat na pograniczu podkowy nad drzwiami i stringów na sznurku... Niezłe. -
ballada o cieknącym kranie
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zwalniam cię, Messa - potrzebuję hydraulika a nie błazna... ; ) poszukaj se szweda akademickiego, dzizas paskudztwo zgłaszam "błazna" do moderatora MN Lepiej będzie zgłosić do Urzędu Pracy - zrobisz karierę... ;)) -
ballada o cieknącym kranie
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zwalniam cię, Messa - potrzebuję hydraulika a nie błazna... ; ) -
Druga zwrotka utyka. Stękiem...rechot - to jednak nie to samo. Pierwszy, to krótkotrwałe, mimowolne rozładowanie emocji, drugi byłby bliższy sytuacji, ze względu na świadome rozciągnięcie w czasie. Cela - niefortunna, ten rechot był częścią codzienności, bardziej banalną ( przez to tak okrutną ) niż wyzwoloną... Surowość tekstu tyleż uzasadniona i dobitna, co wymagająca precyzji... ; )
-
ballada o cieknącym kranie
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki, Dawidzie. : ) -
Peel bardzo lubi być " poetą " i ma o tym poecie jakieś chore wyobrażenie... Wyjący wiatr, skostniały bruk, puste bramy, ciężki mrok, zapadnięte gwiazdy, krzyk niezdarny, strzaskany kark, błysk noży... Autorze, to wszystko brzmi komicznie - to poetyckie śmieci. Proponuję zacząć jeszcze raz od : ot, płynie czas. : )
-
To będzie okrutne z twojej strony, jeżeli nie dopiszesz ciągu dalszego i zostawisz czytelników z wielkim niedosytem... : )
-
ballada o cieknącym kranie
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oxyvio, jest to temat, wobec którego czuję największą bezradność. Wszystkie próby jego oswojenia, to sprawdzanie granic " samotności ", ich przesuwania na jakąś " ludzką " miarę... Dziękuję. -
Za duża zawartość cukru w cukrze... Słabo.
-
ballada o cieknącym kranie
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
W takim razie moja radość jest kompletna... ; ) Dzięki. -
wszystkie nuty, szepty
H.Lecter odpowiedział(a) na Dr Mause utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bełkot. -
Żelazna Resort
H.Lecter odpowiedział(a) na Rafal Bielan Wierzbicki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wydumane tylko : pijane koty składają hołd czerwonym cegłom resztę da się przejść i podumać... -
Wiersz nierówny. Piękny początek i zakończenie ale są też momenty, kiedy tekst się niepotrzebnie usztywnia, nabiera jakiegoś biurokratyczno - sprawozdawczego posmaku : szukaniu w dwóch różnych rejonach stolicy. zmęczenie splotło się harmonijnie z miejską euforią. teraz kiedy w czynach nie odkrywam goryczy : )