Samo zło

haha, dobre. wizualnie mi nie pasowało, ale bardzo ok. serdeczności

chyba słabo się starasz. serdeczności

o rany boskie! a ja byłam przekonana, że asher to kobieta. sorry :) ostatni wers hm...całość zaś na mały +, ba małych rozmiarów utwór. serdeczności

a mnie się podoba, może tylko ostatni wers..hm...jakoś nie tak, bez niego też by się obeszło i mimo iż nawiasów nie lubię, to tu mi nie przeszkadza, jest gdzie złapać oddech, coś jest niby wyraźnie zarysowane, a jednak całkiem smacznie jest się domyślać. serdeczności

hahaha, nie dam rady, przepraszam ale nie dam rady do końca przeczytać, hahaha- pękam ze śmiechu - serdeczności

boże drogi, podoba mi ale gdyby było bez tego : "przeciskając się przez tłum wariatów ulicznych biegnących do świata gdzie króluje szara moneta rzeczywistości obłąkana chęcią przetrwania płynę pod prąd chcę roztopić górę lodową by okręt z ludzkich serc nie zatonął" :/, tło jest całkiem ok, zielono jak w mojej głowie. "okręt z ludzkich serc? , "szara moneta rzeczywistości? czy ty wiesz, co napisałaś? pytam czy masz świadomość na co się narażasz, bo wydaje mi się, że nie wiesz...może powinna napisać: na co mnie narażasz... ja nie mam do ciebie uprzedzeń, ja po prostu cały czas się zastanawiam ile ty wierszy w życiu przeczytałaś; 2, 3? tak, czy siak stanowczo za mało. serdeczności

nie uderzyło, jak dźwięki w membranę mojego głośnika. coś było, ale taka wersja mi nie odpowiada. serdeczności

poza tym, że całość beznadziejna, to "wicher smutku " bardzo, bardzo... złe rzecz jasna. nie chodzi o to, że jestem szorstka, tylko chcę ci uświadomić, że poezja to nie piosenki Ich troje, nie ma łatwo. serdeczności

ależ zagadkowe są te polskie znaki, no no. a wiersz(yk), haha, bo mi będą kazali wyhamować i nie obrażać innych :/. serdeczności

jako przerwa w analizowaniu klimatu lasów śródziemnomorskich całkiem smaczne. serdeczności

kręci mnie jeszcze szybka jazda samochodem

Chwilą ulotną pragnę się stać Pamięcią potomnych- no to czym w końcu? trzeba się zdecydować; nie można być ulotnym i wiecznym zarazem. przykro mi, że będę pierwszą, która pozbawi cię złudzeń, ale bardzo słaby wierszyk. jeden z tych, co to się ciotkom na weselu podoba, ale mi niekoniecznie.serdeczności

radzę zająć się wyszukiwaniem cytatów do zbioru złotych myśli, a pisanie zostawić komuś innemu. serdeczności

no, jako taki, jak na debiut nawet ok, tyle że jak się czyta więcej niż jeden raz przestaje być tak kolorowo. ostatnia strofa jest najgorsza, pierwsza najlepsza. mam nadzieję, że tendencja spadkowa została już przez ciebie pożegnana i następnym razem będzie lepiej. serdeczności

i niech mi nikt nie mówi, że Kraków uładzony i nudny jest! kluby są zajebiste;)

od stety do niestety niedaleka droga.

Vacker- do fajnych klubów chodzisz, haha- bardzo fajnych

zawsze byłam, jestem i będę Jasiu

a jaki był Lucy Luck dzieci?:>

a kto ma zawsze szczęście? no dzieci! głośno, wszyscy razem:..............ma zawsze szczęście.

nieprzyzwoite było to, że dały ci wygrać ;)

kręci mnie jeszcze kręcenie się na karuzeli, stawanie na głowie, gra w karty (hehe "na rozbieranego" ale przyzwoicie), horrory po północy, kaktusy bez dorabiania ideologii.

widać, że debiut. witam i radzę usunąć, nim zaczną komentować. serdeczności

kręci mnie myśl/i i jeszcze Kris :P.

...my się bawimy w coś innego, ja lubię jak coś szarpie, a tu spokój, może przesadny. mało energii, ale to chyba twój znak firmowy. tak idealnie poukładane, że staje się miejscami monotonne, a w rezultacie ulotne. to nie mój styl, ja potrzebuję ciarek, ale że to małoistotne, więc zostawiam ślad, iż byłam, widziałam nie poruszyło.