a ja będę czepiać się, się, się. "się" dwa razy wbrew pozorom nie jest rytmiczne i mi nie gra, w końcu po coś się na ten chór tyle lat chodzi;), następnie nie rozumiem dlaczego akurat , ale to są już moje zboczenia związane z uwielbieniem do pewnych słów. przeczytałam z przyjemnością, aczkolwiek my mamy najwyraźniej inne spojrzenie na poezję; dla mnie ona nie może być aż tak lekka, lecz zauważyłam że moi koledzy poeci (jak to zobaczą to mnie zabiją, więc dla złagodzenia pozdrawiam W. i T.) dostają przy takich tekstach orgazmu. całkiem ok. serdeczności