Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Orston

Użytkownicy
  • Postów

    1 149
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Orston

  1. Orston

    haj.

    Jestem przeciwnikiem psich łańcuchów, nawet choinkowych. Cmok cmok :)
  2. ruchomy worek zawiązany przez kogoś święty Mikołaj :)
  3. No i jeszcze L1 wstawić jako ost.wers., to już byłoby całkiem, choć jeszcze przydałaby się mała przeróbka jakaś...
  4. Jak mikołaj z przeceny, to może lepiej pozbawić anioły skrzydeł, wiadomo, że w ten sposób będą smutne, bez pisania o tym wprost, a i obraz będzie mocniejszy. Pozdrówka serdeczne Marek
  5. Ładnie Kasieńko, tylko znów smutno. Ty chyba już tak masz ;) Dziękuję. No czasami tak mam;) Pozdrawiam, Kasia No to choć w tę Noc niech będzie radośniej ;)
  6. Ładnie Kasieńko, tylko znów smutno. Ty chyba już tak masz ;)
  7. No tak, 6 grudnia przychodzi prawdziwy Mikołaj, to w Wigilię na pewno już tylko przebrany tata, choć i w "Mikołajki" pewnie też, bo przypomniało misię też jedno fajne haiku. Pozdrawiam Przyznam się, że w wersji nr 1 chciałam też zawrzeć drugie znaczenie, mniej radosne...Brak ojca w ten wyjątkowy wieczór i w związku z tym żal do Świętego Mikołaja o brak tego najważniejszego prezentu:( Pozytywny odbiór wersji nr 1 zaś, to taki, jakiego Ty dokonałeś:) Wersja nr 2 zdecydowanie pozytywna:) Większosć dzieci posiada chyba dar rozpoznawania przebranych tatusiów. W moim przypadku, w dzieciństwie, Mikołaj miał buty taty, co mnie bardzo zastanawiało;) Pozdrawiam, Kasia W ten dzień lepiej myśleć radośnie i tak odbierać hai 1, choć tę drugą warstwę doskonale wyczułem na pierwszy strzał, dlatego to haiku jest super. Cmok :)
  8. No tak, 6 grudnia przychodzi prawdziwy Mikołaj, to w Wigilię na pewno już tylko przebrany tata, choć i w "Mikołajki" pewnie też, bo przypomniało misię też jedno fajne haiku. Pozdrawiam
  9. Orston jest okropny! flacha nie dla stracha w głowie z reklamówki puszka deszczówki :D :)))) to już po strachu z deszczówką glaca a ja mam kaca :)))
  10. wiruje pole w kieszeni stracha po winie flacha cha cha :) A to nad, to całkiem, całkiem :)
  11. pole bez stracha to tu, to tam świergolenie
  12. Dowiedziałem się wczoraj od Grzegorza i chciałbym Wam przy okazji pogratulować :) Oby tak dalej. Pozdrawiam. Dzięki serdeczne :) Pozdrówka
  13. No bez przesady :) Nie lubić czegoś, a bać się, to inne inkszości. Gratki za nagrodę w konkursie! Teraz trzeba przygotować się do udzielenia wywiadu ;) Pozdrówka
  14. Dziękuję za wyjaśnienie, ale w pełni mnie nie przekonuje. Może temu, że nigdy nie lubiłem strachów. :))
  15. Dla chcącego, nic trudnego - nawet wysokość ;) Tak - gadzam się ale windą lub po schodach a nie po ścianie zdobywać kochanie. Ale niektóre trzeba zdobywać w niekonwencjonalny sposób, bo tak tylko lubią :)))
  16. Miło że zajrzałeś Marku - zachęcający wierszyk tylko ta wysokość... pozd. Dla chcącego, nic trudnego - nawet wysokość ;)
  17. dziesiąte piętro spiderman u kochanki Pozdrówka Waldi Marek
  18. PS. Niektóre własne wymysły też mi się nie podobają ha ha
  19. Wprawdzie znam ich tylko kilkanaście, może trochę więcej, (w tym Jacka Margolaka opublikowane po angielsku), ale nie mam nic przeciwko nim w haiku. Uważam nawet, że to bardzo wdzięczny temat, bo wróble i tak sobie ze stracha nic nie robią, a nawet jak nie w kapeluszu, to w kieszeni kapoty gniazdo potrafią sobie uwić. (Tak słyszałam). No nie wiem. Jestem trochę zaskoczona i być może nie mam racji, pisząc o tak fajnej, w sumie bardzo samotnej w szczerym polu kukle, która z daleka najczęściej przypomina człowieka, a jesienna kapota wygląda jak u żebraka - szara, brudna, podziurawiona, przesiana tak, że można obejrzeć zachód słońca, którego promienie poprzetykane między strzępami, przywołują obraz dawnej świetności. Uhm? ;-)) Pozdrawiam serdecznie, Magda :-)) A widziałaś w ten sposób ten zachód, albo stracha w kropli? Może lepiej pisać o czyms z doświadczenia, a nie z wymysłu. Przynajmniej szczerze. Za dużo w tym sztuczności
  20. hmmm... hmmm... Uhmmm... Uhmm...? Orstonie, właśnie w ten sposób wymarły mamuty ;-) No bo te strachy na wróble w haiku, to jakoś... :)) Ale jesienny zachód, jak najbardziej.
  21. Można jako tytuł HAIKU lub niektórzy piszą też w tym miejscu pierwszy wers. Ale z rymami żegnaj się tylko w haiku ;) Hej hej!
  22. Aluna, ja np. lubię wiersze z rymami, ale haiku to akurat ten rodzaj wiersza, który nie ma ani tytułu ani rymów. O to mi tylko chodzi. Pozdrówka ciepłe
  23. hmmm... hmmm...
  24. Przecież pożartować sobie też można, bo odrobina humorku nie zaszkodzi ;) A tak poważnie, to spróbuj wyeliminować te rymy, bo w haiku rażą. Pozdro
  25. Dla mnie to za malo jedno kochanie, Prócz Oli, lubię Magdę, Sabinę i Anię Pozdrówka :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...