Orston

Zamieniłbym kolejność L2 i L3

ciekawe i smutne, i zarazem pełne pretensji. coś mi ta koperta nie pasi, ale nijak ją zastąpić (wiadomość?) Pozdrowionka,J Jacku, dzięki! Trafiłeś, bo też miałem problem z tą właśnie kopertą, ale nie mogłem nic odpowiedniejszego wymyślić, a nakombinowalem się sporo. "Wiadomość", to coś koło tego, ale też nie wpasi dokładnie... Tu chyba już nic nie da się zrobić :) Pozdróweczka wieczorowe - Marek

"masz wiadomość" kolejny spam zamiast jej listu :) Ania Dobre, naprawdę dobre :)) Szkoda, że tak mało Twoich haiku pojawia się... Pozdrawiam ciepło - Marek

Czy to ten "bez grzechu"?

Dzięki! O, tak też się zdarza ;) Pozdróweczka!

Oj, biedny bałwanek :( Pozdrawiam

No, tego to nie wiem, bo Twój jeszcze do mnie nie dotarł ;) Dziękuję :) Pozdrowionka - O.

poczta od niej - ileż bieli w liście

To cieszę się, że już lepiej. Różne są metody leczenia, a ten też dobry :) Trzeba tylko poleżeć jeszcze w łóżeczku, bo z grypką nie ma żartów. Pozdrawiam cieplutko :)

O ho! już gotowi. To walnie musieli tego piwka łotnąć :) A po piance jak potem główka nawala :)) Pozdróweczka

He he! Niezłe :))) Pozdrówka weekendowe Orston

Oj, przykro mi. To zdrowiej szybciutko. Po zdrówka!

Co się dzieje, Alunko?...

Po co do Japonii… Wystarczy po japońsku braku je we ny jako tako namalo wane wklepa ne naorga :) O rany! Nie wytrzymam za chwilę ze śmiechu! Proszę, umieść to haiku na orgu w oddzielnym poście!:))))))))))))) Dawno się tak nie ubawiłam:))))))) Pozdrawiam, Kasia ;) Niech se razem z Twoim opada :) Buźka Kasiu M.

Po co do Japonii… Wystarczy po japońsku braku je we ny jako tako namalo wane wklepa ne naorga :)

jej ciało wynurzone z piany bańki ;) Pozdrówka

w których zgubił pas bokserski Andrew Gołota A po co Ci znów rymy? :) No i skoro spadł śnieg, to raczej przykrył błota... Pozdróweczka :)

odwilż - coraz mniej wyraźny uśmiech bałwana

ale dobrze że choć się nie darła jak do obiecanego w sezonie tarła dotarła Ech!!!:>) Ech! nie dotarła bo ją jedna ryba zeżarła :)

Bez pośpiechu - będzie dobrze ;)

Racja :) Pozdrówka

Alunka, postaraj się ograniczyć metaforki...

O, jak miło :) Również gorąco pozdrawiam!

noga w gipsie nad ślizgawką księżyc w nowiu Cmok :)

ale dobrze że choć się nie darła