
Jay Jay Kapuściński
Użytkownicy-
Postów
1 931 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Jay Jay Kapuściński
-
fajnie, fajnie, dobrze prowadzone, podoba mi się, parę błędów napotkałem, ale mało istotne. ogólnie wiesz co sądzę ;)
-
to też, szczególnie ciekawe są konwersacje ludzi w przedziale wiekowym 60-100, a zwłaszcza ich bulwersowanie się ;)))) (tyle, że ja jeżdżę autobusami...)
-
oczekiwanie na ostatnie tchnienie
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na k.s.rutkowski utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
parę literówek było i jakiś bysiek, ale mi umknęło... no jak zawsze dobrze się czytało, mocny tekst, niby nic się nie dzieje, a jest bardzo ciekawie. pozdr. -
Tymon Ślązak VII
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na asher utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
ale nie chciało mi się nad tym zastanawiać - chyba mu dziewczęce cuchy - ciuchy więcej błędów nie wyłowiłem, reszta miodzio :)) -
nienawidzę jak ktoś zagląda mi przez ramię, a ja o tym nie wiem np. kiedy coś piszę. nieznoszę ludzi fałszywych, którzy przed tobą są mili i przyjacielscy, a za plecami przeradzają się w najgorszych wrogów.
-
na dopingu czy na czysto ???
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na Marcin_Marcińczyk utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
najlepiej mi się pisze na odludziu, jak usiądę nad brzegiem, wtedy łatwiej zebrać myśli. ale wiadomo różnie bywa, czasami siadam sobie przed kompem i zapisuję w wordpadzie co mi aktualnie wpada do łba. raz był przypadek, że dwa wersy mi się ułożyły podczas jazdy rowerem. kiedyś siedziałem po nocach, na dzień dzisiejszy wolę jednak światło dzienne. -
Inferno 1 9/10
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na Leszek_Dentman utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
jesli pewien nie jesteś do końca to nic na siłę, moje ''pomiędzy'' leży gdzieś na dysku i na razie nie ruszam ;) proces chyba lepiej udramatyzować, tak sądzę, przynajmniej ja miałbym lepszy przegląd sytuacji itd. muzeum jak muzeum, moze drewniane widły ;) wybór należy do Ciebie, w końcu kto tu jest Mistrzem :)) -
Inferno 1 9/10
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na Leszek_Dentman utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
dobre, szczególnie przedstawienie postaci :)) ciekaw jestem dalszych losów. -
najsłabszy chyba dlatego, że najkrótszy ;) byłem przygotowany na coś naprawdę dłuuugiego :) ale i tak jest świetnie, zresztą jak zawsze u Ciebie :))
-
Niemyślenie
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na Gekon utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
niedospane obłąkanie po szatańskiej wodzie wiesza ludzi na balkonach lęku pustym uderzeniem myśli zaraża ruch do śmierci zamknięte przejścia do ludzi pragniesz wyważyć teatralnym śmiechem wodne czynności przychodzą z twoim wdziękiem sprawiają że drży o każdy twój kawałek naszpikowany marami przeszłości w kążdym zakącie czucia krwawe kawałki twojego odbicia pozwolisz poskładać tę postać z lustra taki mój typ, Twoje wiersze to prawdziwe wyzwanie dla czytelnika :) pozdr. -
2148 (część 2. - "Nietrzeźwiąca się historia")
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na Krzysztof Pieczarko utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
fajnie się rozwija, jestem ciekaw jak to dalej poprowadzisz :) -
Koło ratunkowe
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na Leszek_Dentman utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
mocna sprawa, szkoda, że nie napisałeś opisu życia bezdomnego, byłoby bardziej wciągające, ale i tak jest bardzo dobrze. -
zpomniałem jeszcze dodać ''m jak miłość'' i Staszka Soyki (Sojki jak kto woli...)
-
Sycylijska melodia
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na j.renata utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
jak zawsze niezwykle zmysLOVo, lubię Cię czytać Renato. -
wszycho pięknie wygładzone, podoba mi się bardzo, cymesik można rzec :))
-
widząc tytuł tematu byłem święcie przekonany, że chodzi o nowego MODa ;) zastanawiałem się tylko kto teraz. witam Cię
-
reklamy polo cokty i wystąpienia na scenie władz miejskich
-
Za górami, za lasami...
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na Bartosz_Cybula utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Z samozachwytu Franza wybudziły szorstkie słowa dziewczyny: - Co myślisz, że ja taka łatwa jestem!? Nagle samochód się zatrzymał, otoczony przez czarne limuzyny rządowe. Franz uchylił szybę. - Co do diabła... - szepnął do siebie. - Masz prawo zachować milczenie, wszystko co powiesz może być wykorzystane przeciwko tobie. Jesteś oskarżony o próbę molestowania nieletniej - krzyknął ogolony na łyso koleś w czarnym garniturze, dobywając broń z kabury. Franz zrozumiał, że siedmiolatka była tylko przynętą na panoszących się po mieście pedofili. To właśnie znaczy znaleźć się w nieodpowiednim miejscu, w nieodpowiednim czasie... Naszego bohatera czekała teraz ekstradycja do Mongolii... (kontynuujcie :) ) -
pan jest moim pasterzem...
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na to tylko ja utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
widząc tytuł postanowiłem że nie wejdę, ale potem jakoś się przemogłem. nie wiem czemu miał służyć ten tekst, ale we mnie nie wzbudził strachu. niestyty na nie. -
miasto - poranek
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na wojt s utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
krótko, zdecydowanie za krótko abym mógł ocenić :( -
oj proszę Pani Gekon proszę nie narzekać, mi się Pani teksty zawsze podobają :)) temu też nic nie brakuje, stwarzasz taki nastrój jak mało kto, pod wrażeniem jestem...
-
Święty Dem
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na Anna Romanek utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
świetny, bogaty język, jestem pod wrażeniem, trapią Cię bardzo ciekawe wizje :) -
dyscyplina sportowa
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na piotr_boruta utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
podoba mi się, przeczytałem z przyjemnością, zauważyłem, że na początku przedstawiłeś bohaterów w stadium w jakim później odchodzili ze świata. Elegancko. pozdr. -
Za górami, za lasami...
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na Bartosz_Cybula utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
- Uwaga - Franz usłyszał nagle czyjś głos - Proszę nie przesadzać z alkoholem. Wiem z doświadczenia. - A kim pan jest? - odpowiedział pytaniem, widząc tajemniczego mężczyznę z przyciętym w kostkę wąsikiem. - Nazywam się Belzebiasz Euzebiusz Ksawery Moderatorewski, bardzo mi miło. - Franz. - Kiedy ostatnio zamówiłem butelkę martini, lecąc do Hongkongu z Warszawy doznałem podobno niesamowitych przeżyć. Podobno ponieważ nic nie pamiętam. - Tak? - Obudziłem się w jakimś zakazanym hotelu, mając totalny mętlik w głowie. Franz zakręcił piersiówkę, po czym krzyknął w kierunku stewardessy: - Poproszę polędwicę na słodko... (kontynuujcie...) -
to może muzycznie...
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na ot i anka utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
w kolejności tak jak lubię ;) Pidżama Porno Metallica Guano Apes The Offspring System of a Down Slipknot REM jak jeszcze se cus przypomne to napiszę