
Jay Jay Kapuściński
Użytkownicy-
Postów
1 931 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Jay Jay Kapuściński
-
Epizod kasjerski
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na Katarzyna Brzezińska utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
błędów się nie dopatrzyłem, doskonale napisane, brawo -
Pomiędzy lewą a bezprawiem
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na Jay Jay Kapuściński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bez wątpienia jesteś odkrywcą. Czule padasz twarzą do ziemi w kolejnych, nowo odkrytych burdelach. Nie przeraża cię przebijające przez wiszące ogrody światło wiszącego widma. Wieczność ma okulary przeciwsłoneczne. Opętańcze łzy - solą w oku. -
no wiesz. ciężko mi cokolwiek napisać, bo jakoś nie lubię kiedy w tekście brakuje polskich znaków; tutaj raz są a raz nie ma... mam wtedy wrażenie, że autor nie ma szacunku dla czytalnika. dobra ale pomijając moją gderaninę to napiszę, że nawet nieźle i podobało sie. *popraw: krajobrazy-na początku spełzły-pod koniec
-
Sens budzi się nocą
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na Jay Jay Kapuściński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dziękuję bardzo za komentarze :) szkoda tylko, że tak rzadko moge być :/ poczytałbym sobie i w ogóle... -
Wyjdę na idiotę, albo na spacer.
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na Barbara_Pięta utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
dobrze Cie czytac :)) -
Sens budzi się nocą
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na Jay Jay Kapuściński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oboje odczuwamy chęć skrzyżowania jaźni bez osób trzecich, jednak cierpisz na klaustrofobię. Często paraliżujesz magię przyciasnych chwil. Przez echo twoich słów lubią przeciskać się nachalne ornamenty, co powoduje zakrzepy w oddechu. Zamiera import i export. W przestrzeni, po niegdyś idealnej infrastrukturze uwypukla się już tylko papierosowa zasłona dymna. -
mistrzowskie opisy, ale miłość hmm ;) ale może to tylko moje osobiste urojenia, że wszystko musi się kończzyć smiercią głównego bohatera ;)
-
Naprzód Ulasek. /część 2/
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na Piotr Rowicki utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
słabsze niż I część, ale i tak ekstraklasa :) -
Gekon poprawiaj worda z dużych liter, bo nie paszą akurat tutaj, co innego gdyby jakaś interpunkcja była :) jak zwykle bardzo Gekonowo, nastrojowo, ale to chyba nie jest twoja top forma co?
-
sierpniowa noc
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na Arkadiusz Nieśmiertelny utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ja bym to rozpisał, wietr i gałęzie - temat bez dna praktycznie. ale rozumiem że chciałes oszczednie, + za miniaature -
grembelin
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na stanislawa zak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jest ok szalikowcu :)) jak ja Cie dawno nie czytałem... -
[nie zostajemy w tyle, w tle nie ma już nic]
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na Ona_Kot utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
alternetowo troszkę, ale i tak bardzo dobrze :) odnajdujesz się w różnych stylach, świetnie. -
szczytuje
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na Regina Misztela utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tak dobra robota, ale przydałby się podział na strofy tak dla przejrzystości :) -
Każdy dzień
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na Adam Gabriel Grzelązka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
uff, długa sprawa... czy to jakiś tekst piosenki?? -
a czemu ostatnia strofa w takim niełądzie, jeżeli już mają być po trzy wersy to nie zaszkodzi pokroić w dwie zwrotki :)
-
Samotność
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na Katarzyna Brzezińska utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
a Ty widzę brylujesz w smutnych klimatach, tylko czy samotności naprawdę należy się bać? chyba nie, przynajmniej to moje zdanie -
W oddali, alejami nocy mkną podkurczone światła latarni. Coraz bardziej zarysowuje się przewaga bliskości nad izolacją. Wiatr zmierzwia śierść zdechłym psom, w kałużach zastygają wytresowane odbicia. Dumnie starzeją się swastyki na blokach - nie ochrzczone dzieci faszystów; salutują im szwadrony obojętnych przechodniów. Tylko sparaliżowany szelest liści - resztkami wyrzeczonych ideałów, zrywa się z łańcucha i tworzy w podziemiu, wtulając w ciszę godziny na skraju tunelu beznadziejnych nadziei, która normalnością chciałaby zostać.
-
Czy ktoś tu żyje z pisania, zarabia na wierszach ???
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na Marian Koń utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
ja na konkurs szkolny napisałem opowiadanie i dostałem wyróżnienie. w nagrodę miał być dyplom i książka, ale facio z religii nosi to gdzieś w swojej czarne teczce do dzisiaj ;) -
przeczytam to!!
-
Mężczyzna i Bestia /fragmenty drugiej części/
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na Piotr Rowicki utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
a co z drugą częścią poprzedniego??? -
tą lepszą cząstkę. - tę lepszą bolesnym śladem na moim życiu-może piętnem?? na obrazach C. Monet’a-po co imię skrócone?? ale robota dobra, wczytam sie wiecej jak net do domu wróci... JJ
-
jabłko [miniatura]
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na ot i anka utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
dzieci wesoło wybiegły ze szkoły... i wyjęły jabłka :))) dobre to! -
Naprzód Ulasek.
Jay Jay Kapuściński odpowiedział(a) na Piotr Rowicki utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
dobra robota :)