W czym ci pomóż, musi nadal nie rozumi [img]http://emoty.blox.pl/resource/th_to_clue.gif[/img]
Rożnica polega na tym, że u mnie "nutą gra fałszywą", a u Ciebie "nuta (jest) grą fałszywą" i w tym sęk, bo on grał dobrze (nie fałszywie - znaczy), tylko skalę miał trochę większą, niż ci, którzy w żaden sposób jej ogarnąć nie byli w stanie, albowiem:
- słuszna skala była dla nich jedyną słuszną.
PS
Co by sprawiedliwości było zadość. Twoje zdanie - z gruntu - jest poprawne, jednak biorąc pod uwagę kontekst związany ze skalą, to nuty są jej odzwierciedleniem, nie gra. Grę określają nuty.