Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jan_komułzykant

Użytkownicy
  • Postów

    15 780
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    103

Treść opublikowana przez jan_komułzykant

  1. 'z czasem Ci przejdzie' - jan_ko ;)
  2. bardzo możliwe, zajadłe są niemal jak jedna pani profesor, ale na plus, że te jadu nie posiadają. Jednak próbować, to raczej przy jakiej konkretnej gangrenie jest sens, bo jak kto łaskotki ma, nie wytrzymie i gęba rozedrze się jeszcze mocniej. ;) weź kija, @Deonix_
  3. za Gosławą powtórzę - "misterna", a nawet koronkowa robota. I zawodowo, jak zwykle :) Wczoraj oglądałem film biograficzny o Emmy Winehouse. W jej cieniu, zupełnie przeciwnie niż u Ciebie, nie ukrywał się "Black" (parcie na szkło? ;) - można powiedzieć jej facet i zguba, bo rzeczywiście "na dłużej' zostać nie zdołał, za to efekt "oczu zwróconych (przez chwilę) w ich stronę" osiągnął. Pozdrawiam.
  4. unikaj "memów", bo niepotrzebnie rozśmieszają. ;) Wiem, czasem się nie da, ale tu wystarczy napisać "w żyłach" (wiadomo czyich) i "me" na "moje stopy" zamienić. Poza tym ciekawie, ale za dużo enterów - niepotrzebnie, bo kiedy zapisałem to sobie normalnie, w strofki, dużo lepiej się czyta, dzięki temu, że tekst jest zwarty. Słupek rozkojarza, jak dymek znad ogniska - uciekają literki i sens. Ale to może tylko mnie. :D Pozdrawiam.
  5. Mogę mieć jedną prośbę? Jasne, a prośba jest do mnie (bo jeśli tak i jest o wielkość części - będę się spierał ;), czy do Deonix?
  6. Mam uraz czaru Ani boreliozy, wy zoile Robina, uraz czaru mam! Ale wór, a z czarami mara, z czarów Ela.
  7. Mam podobnie, jak @Krakelura, ale pierwsze skojarzenie, to neofaszystowskie symbole, kojarzące się niestety jednoznacznie, potem KL-Warschau. Dlaczego przemilczany? https://www.tygodnikprzeglad.pl/kl-warschau-przemilczany-oboz-zaglady/
  8. w takiej sytuacji, kiedy aż tak strasznie pili - są jeszcze sklepiki wędkarskie - do wyboru do koloru "Pinki", chyba od piosenkarki "PinK" ;))) A już się wystraszyłem, że się nie odezwiesz, obrazisz i bye bye - masz za to wieczne serducho u mnie @Deonix_
  9. I kto filuje? Ino Leon i Noel. O nie, Juli fotki. Ela, ta femme fatale to Jula? Juli fan. I z Dorotą to rodzina, filuj. E, Juli fan Tomasz? (samotna filuje)
  10. albo tydzień czasu ;) ale wystarczy mała korekta i będzie dobrze, np. falująca/drgająca/drżąca łuna, szkoda by było miniaturki, bo ciekawa. Pozdrawiam.
  11. hahahahahahaha dziękuję, chyba się nie rozsmakuję, ale i nie postoję również ;)))))
  12. Ara ma tarota kolory, damy ma dyro, lokatora Tamara. A kozę? - Tę z oka? No Ela, ma Leon.
  13. ano właśnie... uroki Facebooka :D Kiedyś jakoś łatwiej było się spotykać. Łatwiej, choć telefon miał co ósmy, pstrykać też nie musiał fotek, bo na stole pańskim, każdy miał swój ocet, chleb z serem edamskim. ;) Dobry wiersz.
  14. Jasne, nie ma o czym mówić :) aha, poważnie i teraz uważa to za niemożliwe, czy to kolejna fantazja, no fantastycznie Wychodzi na to, że kwestię telewizji publicznej możemy zamknąć, bo też się zgadzam. Nie oglądam amatorszczyzny, dukających ("tak naprawdę" i "dokładnie") kłótliwych dziennikarzy i ich karczemnie prowadzonych audycji + propagandy z zeszłej epoki :))) To samo z obrażkiem, no źle trafiłeś, bo akurat mój stosunek do partii politycznych, ich "czarowników", jak i kościoła - obojętnie jakiego, jest delikatnie mówiąc - negatywny. Przez historię właśnie, zarówno tę minioną z ogniem i stosami, jak i dzisiejszą - równie gorącą, więc przyklejanie mi takich "łatek" na pewno jest nietrafione. W takich instytucjach wiadomo, ludzie bywają różni. Jak i w normalnym (?) życiu - niektórzy, nawet jeśli "nie wiedzą co czynią", nie znaczy, że nie udają, iż nie wiedzą. Nieprawdaż? :D Powodzenia, duma to rzecz niewątpliwie ważna. aha, no tak, zgadza się. :)
  15. tych "bez" jest dużo więcej, jednym z tym dobrze innym mniej. Podoba mi się. Pozdrawiam. jan_ko
  16. pierwsza nieomal mi się spodobała, gdybyż nie owe czerwie, a fuj :) druga już mniej - pewnie to niedoświadczenie przemawia przeze mię - toż jeno proktolog przed oczami stanął - nie co inne przecie ;) Jak to mówią słodko - kwaśne i ciutek po bandzie, taki seksik z podduszaniem, alboco. Ale okej, bo jest inne, zaciekawiło nie na żarty Pozdrawiam.
  17. w sumie, nie moja sprawa, sądziłem, że zwykła literówka, licentia po... niestety (w tym przypadku brak powodu), nie uzasadnia użycia takiego ;))
  18. ---------------> OT DANO PONADTO <---------------
  19. @light_2019 . Rozumiem, że dobrze pojętym patriotyzmem jest "Prowadź swój pług przez kości umarłych"? Pani Tokarczuk, zamiast syceniem się pochwałami za "narracyjną wyobraźnię", powinna zająć się, i to poważnie, prawdziwą historią - a nie własną, narracyjną. Chciałbym usłyszeć od szanownej noblistki, kiedy i gdzie Polacy byli "kolonizatorami i właścicielami niewolników". A może pani Tokarczuk zna jakiś inny naród, który w takiej ilości, ryzykując własnym życiem i najbliższych, ratował Żydów, niejednokrotnie płacąc za to najwyższą cenę. Nie jesteśmy kryształowi, o nie - na pewno nie. Zresztą nie ma takich kryształowych narodów nigdzie. Nie jest też prawdą, że "antysemityzm wyssaliśmy z mlekiem matki". Bo do takich poświęceń, o jakich powyżej, nigdy by nie doszło. Ale brednie, jakich od dłuższego czasu trzeba wysłuchiwać o Polsce i Polakach, poniewieranie nami niemal na każdym kroku, mimo że obrzydliwe, staje się już po prostu i żenujące i nudne. Moim zdaniem, OBNOSZENIE SIĘ z tzw. odczuwaniem z tego powodu "dumy" jest taką samą kiepską prowokacyjką, jak niektóre wypowiedzi pani noblistki. Ciekawe, dlaczego pani Tokarczuk nic nie napisze o tym: https://prawy.pl/66223-prawda-zydow-w-oczy-kole-kolaboracja-zydow-z-niemcami-podczas-ii-wojny-swiatowej-jest-faktem/ Czyżby ten aspekt historii nie zasługiwał na pług pani Tokarczuk? A może nie prowadzi do Nagród? jan_ko
  20. Bardzo dobry
  21. @Dag "I wonder how they sleep at night" - też się zastanawiam, ale nam zatrzymanie na minutę też nic nie pomoże, bo nie od dzisiaj świat tańczy - wystarczy rytm narzucić i chociaz kłoci się to z prawdą, dochodzić jej warto. Może niezbyt adekwatny tekst w piosence, ale akurat było pod ręką. Ale Twój film świetny i naprawdę szokuje. Dzięki.
  22. to się nazywało kosmopolityzm, teraz pewnie jest jeszcze rozszerzony, ale nie wnikam o co :)
  23. @Dag O tak, słyszałem o tej firmie niejedno. Co prawda Roundup, to nie lek, ale rzeczywiście, też jest niezły. I jeśli uznać, że ktoś ma nas też za chwasty, działa podobnie, można powiedzieć nawet, że równie skutecznie. https://www.rp.pl/Surowce-i-Chemia/180819881-Wielka-kara-dla-Roundup-Monsanto-Srodek-wywolal-raka.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...